poradzcie! problem z facetem- odzyskanie kaski!!!

kiedys pozyczylam facetowi dosc sporo kasy - ok . 7 tys. zł. bylo to ok 2 lata temu. mial mi oczywiscie zwrocic ale tego nie zrobil. teraz nie jestesmy jzui razem, a on sie nawet slowem nie zajaknal o tym zeby mi kase oddac! jak to wyegzekwowac? najpierw slownie chce go postraszyc??? poradzcie mi cos!!!

nikt niie pomoze?:(

nie możesz normalnie powiedzieć żeby oddał ? :O

mowilam! obiecuje ze odda i nie oddaje bo niby nie ma!

cięzka sprawa...a masz jakiś dowód na to , ze mu tą kasę pożyczyłaś?Raczej nie...moja znajoma miała podobną sytuację, facet naciągnął ją na duuuży kredyt, potem się zwinął i ślad po nim zaginą, ona wstydzi sie iść na policję....bo jak teraz udowodnić, że dała mu tyle kasy a on nie oddaje, przecież do banku poszła dobrowolnie a nie z przymusu, jak przyznać się do takiej naiwności...pozostało jej spacanie (jakies 5 lat)

juz na forum komicznego - on by wam odpowiedzial :D

czyli co? nie da sie go czyms postraszyc??