KOBIETY GOLICIE SOBIE MIEJSCE INTYMNE DO PORODU ???CZY PIELEGNIARKI GOLĄ ?

MÓJ GIN POWIEDZIAL ZE PIELEGNIARKI BĘDĄ GOLIĆ ja rodze w prywatnej klinice.a jak u was ?golicie sie same czy jak ?

ja goliłam sama, ale rodziłam dlugo i przed samym wyjściem malego polożna podgoliła znów.

jA SIĘ WYGOLIŁAM WS DOMU 2-3 DNI PRZED PORODEM. pielegniarka na izbie przyjęć tylko troszeczkę mi podgoliła miejsce na nacięcie.Nie było to krepujące.

ja się gole regularnie przez całą ciążę, bo nie wyobrażam sobie jak po tak długim czasie miałabym się doprowadzić do porządku :)

dziewczyny! ja sie gole od zawsze, nie wyobrażam sobie miec tam kłaczorów w zadnej sytuacji!!! A Wy chodzicie z futrem?

Ja owszem, miałam "futro" i nikt mnie nigdzie nie golił, nawet do nacięcia. Widocznie zależy to od szpitala :)

To zależy od szpitala u nas golą tylko w miejscu nacięcia. No i jak się chce można wygolic sie samemu.

ja też się golę, może nie codziennie ale tak z 3razy w tyg przy kąpieli. w ciąży nie przestałam tego robić jakoś nie wyobrażam sobie że mój mąż nawet w tedy miał by użerać się z gąszczem. Przed samym porodem też się ogoliłam choć nie było to łatwe jakoś nie chciała bym żeby obca kobita ścinała mój "zarost"

już pomijam męża przy którym trochę głupio by mi było chodzić taka zarośnięta - to tak jakbym przestała o siebie dbać tylko dlatego, że w ciąży jestem :) Ale głupio by mi było też przed lekarzem...

i jak mnie polozna zobaczyla z futrm nieogolonym to powiedziala mi dlaczego sie nie ogolilam do porodu, wiec ja jej na to ze nie gole bo mam uczulenie . NIc nie powiewdziala ale nie ogolila mnie nawet do ciecia i kiedy lekarz mnie szyl tez nic nie mowil. A moj maz mowi ze mezczyzni ktorzy lubia "ogolone " musza miec cos z pedofila...

moj mąż tez sie goli i pod pachami i genitalia... cos z pedofila? co za bzdura, juz minely czasy,ze kobiety latały z kotem na piczce az do pepka. To strasznie obrzydliwe, kręcone włochy brrrrrrrrr

twoj maz goli sobie genitali i pachy to okropne i wstretne . Moim zdaniem facet powinien byc owlosiony a nie wygladac jak kobieta

jeden lubi dżam a drugi wachać skarpety i po co ta dyskusja? każdy robi ja chce,goli albo nie.W każdym szpitalu też jest inaczej. ja nie golę ,bo zaraz łapię infekcje.Jak chciałam zabłysnąć i ogoliłam się do gina to dostałam opr.

hehehhe nie ma jak spocona pacha z lepiącymi się kłakami, boze ciemnogród normalnie. precz z higieną. muzułmanie tez tak robią w kwestii czystosci. a po za tym, nikomu z nas kłaki na język nie wchodzą w pewnych sytuacjach :P :P :P

ja się depiluję tam regularnie...tzn tak regularnie ostatnio jak mi sił starcza i brzuch nie przeszkadza....i niestety nie potrafię tego zrobic tak dokladnie jak przed ciaza...mam termin na przyszły tydzien i zastanawiam sie czy jak pare wlosków takich nie wydepilowanych gdzies zostanie to bedzie jakis problem?? napiszcie doswiadczone mamuski:)

a ja golę pięty pasuję :)

Zacznij sie myc syfiaro to nie bedziesz miala spoconych klakow, od kiedy to chodzenie z futrem to brak higieny??? Brak higieny to brak wody I mydla chyba no nie??? biedne te nasze matki I babki, chodzily z futerkiem Jak one mogly toz to takie niehigieniczne, normalnie same tabuny brudasow, dzieki Bogu za lata 90 te, gdzie laski w p****lach zaczely pokazywac lyse pipy bo do tej pory byscie lataly z klakami.

teraz w 9 mies gole tylko boki, i przystrzygam trochę , bo nic nie widzę:) i nie dam rady sobie sama ogolić,

Dziewczyny dosięgacie tam, żeby się ogolić? Ja jeszcze sięgam, jestem w 27 tc, ale trochę już się muszę namęczyć. Jak to jest później? Trochę wstyd iść z zarośniętym bobrem do lekarza czy porodu....No, ale jak nie dosięgnę to co zrobię-będę musiała :)

Jestem w 35 tygodniu. Od około 25 tygodnia mąż mnie goli. Sama dałabym radę, ale nie chce się nachylać i nadwyrężać, ani zaciąć. Nie mam z tym żadnego problemu, mąż tym bardziej. Tak samo jak masaż krocza mi samej naprawdę ciężko jest trzymać odpowiednią postawę przez 10 minut.

Ja mialam podobnie , dopuki moglam to golilam sie sama przynajmniej raz w tyg i obowiazkowo do gina jak szlam , babka stara nic nie mowila , a potem narzeczony mnie depilowal . Czasami siadalam na reczniku i kladlam lusterko i dawalam rade sama . Zreszta on sam , depiluje sie na dole jajeczka i fiutek a reszte przystrzyga , jak tu robic loda gdy wacek obrosniety , raz zobaczylam u jednego to rzygac mi sie chcialo , nie lubie . i paszki tez goli , a klate przystrzyga i to ze ma krotsze wlosy nie pozbawia go meskosci . Nie chce miec orangutana w domu

A tak jeszcze napisze , pot nie smierdzi , smierdza bakterie na skorze i wlosach , dlatego czasem lepiej ogolic albo przystrzyc . Nie wyobrazam sobie chodzic z boberkiem na piczce zwlaszcza latem kiedy skora sie poci ...

do porodu golił mnie mąż :-p ,a ogólnie nie golę bo on lubi ten haszcz i co mam zrobić :-)

Jak mozecie dawac partnerom do golenia? Fu zero intymnosci, jakiejkolwiek tajemnicy. Zaraz napiszecie tone bzdur ze juz was tam dokladnie widzieli ale dla mnie to chore. Pewnie to takie ktore pierdza przy facetach, wyprozniaja sie itp. Ja do konca golilam sie sama, ponagalam sobie lusterkiem i nie mialam zadnego problemu. Do porodu poszlam gladka jak lustro tylko z delikatnym paseczkiem

mi przed cc golila pielegniarka.... jednorazówką z 1 ostrzem - miałam tak pociachaną ***** ze masakra :/

Jestescie glupie . Ja rodzilam bez golenia sie w tym sekreciku i nie uslyszalam od nikogo na porodowce ze cos jest nie halo. Normalna sprawa ze tam jest zarost, zeby go tam mialo nie byc, to natura tak by urzadzila , ze przed porodem to miejsce linieje. Po co dzialac wbrew naturze. Wystarczy sie umyc dokladnie i nie histeryzowac.

zeby w tych czasach sie nie golic? wiesniary! nie golily to sie baby w latach 60,70,80.

Teraz już nie golą.

ja też nie wyobrażam sobie, jak można dawać facetowi golić pipę, tak samo jak pierdzieć przy nim. Zaraz mnie tu zjadą, że one maja super relacje z mezem i sie go nie wstydza. a guzik. poprzez takie świnskie zachowania łamiecie bariere i potem przestajecie bym dla faceta atrakcyjne. A teraz uwaga, najlepsze! moja kolezanka mi powiedziala ze jej siostrze maz robil lewatywe przed jakims tam badaniem....:/

ja mialam cc w 2010 - i mi jakos ogolili.. oO dziwne...