Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcin10000

Moja dziewczyna chce zabić nasze dziecko

Polecane posty

Gość gość
Jakbym czytała o sobie... Miałam 20 lat gdy zaszłam w ciążę. Też chciałam dokonać aborcji.Chłopak błagał mnie abym tego nie robiła. Mówił że za kilka lat będę mogła studiować i że wszystko nam się ułożyć.Nie chciałam się na to godzić.Fakt - on nieźle zarabiał, ale nie mieliśmy gdzie mieszkać. Mimo to udało mu się mnie przekonać.Urodziłam.Przyjęli nas moi rodzice. Sielanka nie trwała długo.Wkrótce po narodzinach zaczęły się kłótnie.Twierdził że nie tak to sobie wyobrażał, że nie daje rady. W końcu -gdy synek miał około roku zdecydował że od nas odchodzi.Odwiedza małego średnio raz w miesiącu. Płaci 350 zł alimentów i ma wszystko w d***e. A ja? Wszystkie moje plany legły w gruzach. pracuję za wszawe pieniądze i żyję od 1 do 1.Nie stać mnie na studia zaoczne-zresztą kto by się w tym czasie zajął dzieckiem?Na rodziców w tej kwestii liczyć nie mogę.Miałam tyle marzeń, pragnień. Kocham synka i nie winię go za to jak teraz żyję, ale... Gdybym mogła cofnąć czas usunęłabym ciążę.Niestety gdy pojawia się dziecko to kobieta musi się poświęcić i wziąść wszystko na siebie.Tatuś w każdej chwili może się ulotnić.Rzuci co miesiąc parę groszy i może żyć jak sobie chce.Fakty są takie że to my jesteśmy na gorszej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież sam napisał, że nie mają środków, tak najłatwiej zmusić dziewczynę do urodzenia dziecka, tylko że to ona poniesie konsekwencje, nawet nie taki tatuś 21 letni, podejrzewam, że gdyby była pewna tego, że sobie poradzicie, to zdecydowała by się na dziecko. Ile zarabiasz tatusku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie chce urodzić "Twojego" dziecka to albo Cie nie kocha albo dziecko nie jest twoje. Znajdź sobie normalną dziewczynę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz z nią usiąść i porozmawiać spokojnie o konsekwencjach,do niczego jej nie zmusisz. ona czuje,że dobrze zrobi,ale kobiety które zachodzą w nieplanowaną ciąże tym bardziej pierwszą,często są spanikowane,hormony też robią swoje,złe samopoczucie,więc jak tylko się da okaż jej ,że będziesz ją wspierał,powiedz,że wczesna ciąża to też plusy. ja nieplanowaną ciąże bardzo przeżyłam,tak bardzo,że aż modliłam się,żebym mogła to dziecko pokochać,bo bałam się ,że je znienawidzę. pozbierałam się,a z początkiem 4 miesiąca już je kochałam tak bardzo,że nie mogłam się doczekać porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie,trochę nieodpowiedzialna dziewczyna,chyba,że to ty się nie zabezpieczyłeś i chce się na tobie odegrać teraz. jeśli świadomie uprawiała seks z tobą bez zabezpieczenia,to już inna sprawa. to jest jej decyzja,ale powinna mieć świadomość,że oprócz dziecka,czy zarodka,jak zwał tak zwał,może zabić cząstkę twojej miłości do niej,wasz związek,seks,już nie będzie taki sam...,a kto wie,czy twoje następne związki nie ucierpią na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopie sprawa wygląda tak. Ona jest matką dziecka i ma pełne prawo by pozbawić je życia. Niestety takie mamy prawa na świecie. Ojciec nie może nic no chyba, że w Islamie. Nawet nie masz pewności, że to Twoje dziecko. Kobiety dziś są puszczalskie więc pewnie ojcem dziecka jest ktoś inny. Wg kobiet prawdziwy mężczyzna porzuca kobietę z dzieckiem a nie walczy by je wychowywać. Niestety takie są Europejskie kobiety. Dlatego jestem za Islamem w Europie bo tylko tam ojciec ma jakiekolwiek prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbanowany.koteczek 2009.06.26 Jasne szkoda żeś sie facet nie zabezpieczył przed ciążą..... nie wiesz,że do ciązy potrzebne są dwie osoby???? nędzne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może niech poczyta o minusach aborcji? Może być tak, że potem nigdy nie bedzie mogła mieć dzieci. W każdym bądź razie, rozumiem, nie jest gotowa na dziecko, nie macie środków (co jest ważne!!!) , to jest jej ciało i ma prawo decydować, ale aborcja to poważny krok, a nie widzimisie, zostawia ślad na psychice i ciele. Myslę, że spokojna rozmowa mogłaby pomóc, ale nie gadanie typu, nie usuwaj, bo JA tak chce, tylko dlaczego i jak widzisz Waszą przyszłość. Może nie jest Ciebie pewna, Twoich uczuć? albo Ona sama Cie nie kocha. Jeżeli chcesz by urodziła dziecko, MUSISZ jej zagwarantować wspólną przyszłość, bezpieczeństwo, oraz to jak utrzymacie siebie i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko juz dawno zyje albo nie zobaczcie na date założenia posta!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam jestem w takiej samej sytuacji i dla mnie moja dziewczyna nie istnieje juz ja powiedziałem rodzicom i fakt tylko nienawisc została tagze nie ma rady zadnej nie chce dziecka i koniec ale ja chciałem i wiem ze mam czyste sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojcowie nie mają żadnych praw tylko obowiązki. Tak wygląda polska rzeczywistość. Mężczyźni wychodzą na ulice i walczą o to by mogli czuć się jak pełnowartościowi rodzice zaś kobiety walczą o swobodę seksualną i darmową dostępną aborcję. Witamy w XXI wieku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetna dziewczyna nie ma co. Zastanów się z kim jesteś bo kim jest człowiek dla którego zabójstwo dziecka jest jak wyciśnięcie pryszcza. Tez zaszłam w ciążę mając 19 lat,miałam mnóstwo obaw ale nawet nie pomyślałam żeby usunąć albo oddać dzieci. Twoja dziewczyna nie chce tego dziecka i nigdy go nie pokocha. Przykra sprawa. Może po latach pożałuje albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak i tu ciesze się ze chcesz walczyć i onia i o dziecko , bo inni faceci odchodzą i rób ta co chce ta, powiedz jej rodzicom co chce zrobić, rozmawiaj z dziewczyna , powiedz jej ze ja kochasz, ze zapracujesz na rodzinę, ze zatroszczysz się o nią i dziecko, ona musi poczuć z twojej strony bezpieczeństwo, ze zapewnisz byt rodzinie, tak zachowuje się odpowiedzialny mężczyzna, bo ty będziesz tata ,ona mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość 2013.07.16 Jakbym czytała o sobie... Miałam 20 lat gdy zaszłam w ciążę. Też chciałam dokonać aborcji.Chłopak błagał mnie abym tego nie robiła. Mówił że za kilka lat będę mogła studiować i że wszystko nam się ułożyć.Nie chciałam się na to godzić.Fakt - on nieźle zarabiał, ale nie mieliśmy gdzie mieszkać. Mimo to udało mu się mnie przekonać.Urodziłam.Przyjęli nas moi rodzice. Sielanka nie trwała długo.Wkrótce po narodzinach zaczęły się kłótnie.Twierdził że nie tak to sobie wyobrażał, że nie daje rady. W końcu -gdy synek miał około roku zdecydował że od nas odchodzi.Odwiedza małego średnio raz w miesiącu. Płaci 350 zł alimentów i ma wszystko w d***e. A ja? Wszystkie moje plany legły w gruzach. pracuję za wszawe pieniądze i żyję od 1 do 1.Nie stać mnie na studia zaoczne-zresztą kto by się w tym czasie zajął dzieckiem?Na rodziców w tej kwestii liczyć nie mogę.Miałam tyle marzeń, pragnień. Kocham synka i nie winię go za to jak teraz żyję, ale... Gdybym mogła cofnąć czas usunęłabym ciążę.Niestety gdy pojawia się dziecko to kobieta musi się poświęcić i wziąść wszystko na siebie.Tatuś w każdej chwili może się ulotnić.Rzuci co miesiąc parę groszy i może żyć jak sobie chce.Fakty są takie że to my jesteśmy na gorszej pozycji. " Powinien płacić 10 razy tyle alimentów i dostać łomot😠.I to że sobie tego tak nie nie wyobrażał to jego wina-palant który powinien być lany ile wlezie😠.Takie gnidy domagają się ojcostwa:O.W takim przypadku przymusowo bym kazał podwyższyć im te alimenty:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczwgo odpisujecie na temat sprzed 7 lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziecko już chodzi do zerówki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to "dziecko" zostało usunięte lata temu temat zamknięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×