Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justynka Justynka justynka

Jestem pojebna.Naprawde przegralam zycie...

Polecane posty

Gość Justynka Justynka justynka

dzis rozstalam sie z facetem i to z takim hukiem ze nie moge sama sobie przetlumaczyc jak ja moglam byc z takim facetem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka Justynka justynka
3 lata z nim bylam. Zakochana po uszy. ten skurwysyn nie szanowal mnie, podnosil na mnie reke a ja glupia sobie tyle czasu tlumaczylam ze on ma jakis kryzys, ze to minie itp. zostalam sama jak palec.bez przyjaciuolek, kolezanek z ktorymi od kiedy jestesmy razem nawet raz sie nie umowilam bo on chcial miec mnie tylko dla siebie.Kurwa, siedze teraz sama w domu, sama pije szampana i nawet nie mam do kogo zadzwonic pogadac, umowiuc sie.Nie mam nikogo, tak odcielam sie od wszystkich... poswiecilam mu tyle czasu i milopsci, wyprowadzilam sie z domu do niego....wiem ze tu z wami zawsze moge pogadac, zwierzyc sie, nawet jak ktos mnie zjebie, szczere to czy nie, to ciesze sie ze mam z kim dwa slowa zamienic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie przegrałaś, WYGRAŁAŚ. Właśnie wygrałaś wolność i samą siebie. Gratuluję, Tak Trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka Justynka justynka
jakos nie potrafie sie tym cieszyc.W sumie jestem tu anonimowa, a tak mi glupio napisac jak sie rozstalismy... MAm u niego jeszcze wszystkie rzeczy...zdazylam tylko przed wyjsciem wrzucic do torby majtki, antyperspirant i bluzke....nawet telefonu nie wzielam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka Justynka justynka
U mnie w pracy soboty sa dla chetnych, ale szefostwo oczekuje ze zawsze wszyscy beda...Ja zapowiedzialam ze mam studia, szkolenia, obecnie kurs na prawo jazdy i nie bede przychodzial w soboty.Wczoraj szefowa poprosila mnie zebym byla i zastapila kierowniczke bo ma wesele corki.Oczywiscie platne ekstar.ten cham zrobil mi juz wczoraj awanture ze ide do pracy a on bedzie sam siedzial.jak bylam w pracy zadzwonil ze jedzie do brata.wrocil najebany w trzy dupy.Widzialam ze z kims pod blokiem sien szarpal.wszedl na gore do mieszkania i zaczal sie awanturowac.Przez godzine nawet slowa nie wypowiedzialam.balam sie ze cos mi zrobi.zaczal walic w meble, wytlukl szybe w drzwiach, kilka razy probowal mnie uderzyc, obronilam sie ale zaslaniajac twazr jak mnie uderzyl walnelam sie reka w nos.zaczela mi leciec krew z nosa.wtedy p[rzyszla do nas jego amma./Chyba ktos po nia zadzwonil ze awantura jest.zaslonila mnie i kazala uciec do domu.Wiec jestem.Zadzwonila jesze do mnie sasiadka ze ten wyecial za mna i zaczal sie z kims bic.jej maz zszedl na dol, dal mu w ryj i wprowadzil go na gore.teraz dzwonilam do domu i jego mama odebrala.powiedziala ze zostanie na noc.a on juz spi.Pojebane prawda...Kurna, czuje sie jak jakis margines spoleczny, jakas patologia.mam zajebista rodzine, ukochana mame, siostre, dom wszystko, a rzucilam to dla jakiegos skurwysyna...najbardziej mam zal do siebiee. jestem normalna dziewczyna, mam dobra prace, studiuje, a marnuje sobie zycie z takim czlowiekiem.pewnie jutro bedzie chcial zebym wrocila, bedzie mnie przepraszal ale nie tym razem.Juz nie wroce...chce normalnie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka Justynka justynka
po tym szmapanie poprawia mi sie hoomor, ale i tak dziada nie nawidze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze zrobiłaś. Nie pchaj się w to. Odetnij się. To nie TEN. Nie bój się pobyć sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzące sumienie
BYŁAŚ pojebaaaaana. I będziesz jak wrócisz do tego śmiecia. A na razie witaj w klubie byłych pojebusek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
jeżeli on spi i jego mama jest w domu, to powinnas tam teraz jechać i zabrać wszystkie swoje rzeczy. Na co czekasz> Nawet nie zabrałaś komórki-wróć. A poza tym, uciekaj od niego!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka,dobrze zrobilas!!!!! Jestes madra dziewczyna,nie warto sie marnowac dla tekiego typa.bo wierz mi,on sie nie zmieni!!! Jesli sie nie zmienil przez trzy lata to nie mydl sobie oczu,ze sie kiedykolwiek zmieni. Tak trzymaj,nie poddawaj sie,nie wracaj do niego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety czasami tak jest, ze porządne dziewczyny zakochują sie w takich draniach, bo czegoś im brakuje (dzieczynom) :] potrzebujesz prawdziwego mężczyzny a nie jakiegoś agresywnego nerwusa, który tylko z wierzchu wyglada na silnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
zrobiłaś najmądrzejszą rzecz jaka mogłaś w tej sytuacji zrobić gratulacje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże dziekuje za te mile slowa.Az sie polplakalam. dziekuje za wsparcie jakie mi dajecie. Naprawde z calego serca dziekuje.Potrzebowalam tego.teraz dostrzegam ze traktowal mnie jak smiecia....Nigdy wiecej, nie pozwole sie tak traktowac, chocbym do konca zycia miala byc sama.mam dopiero 21 lat, a przeszlm z nim naprawde zbyt wiele jak na mloda dziewczyne. igdy wiecej takich upokozen, bicia, szarpania i zakazow.Swoje rzeczy zdaze wziac, ale nie chce go nigdy wiecej widziec.mam klucze odf mieszkania.w po niedzialekj wezme wolne i zabiore wszystkie moje rzeczy.dziewczyny, prosze trzymajcie za mnie kciuki zeby udalo mi sie definitywnie od niego odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×