mój ojciec zdradza mamę...

jezlei mozecie mi cos doradzic to prosze odp na moj e-mail albo tuuuu błagam

Popierdoleni ludzie 50 lat to nie czas na zdrady, huj mnie obchodzi ze twoj maz to podstazaly (47) zboczeniec, zdrady sie nie tlumaczy, slub to kurwa przemyslana decyzja. A ja osobiscie suke bym rozjebala, zniszczyla mi psychike, wiem o niej od dawna, teraz mam jej numer... Niech sie kurwa modli zeby na telefonach sie skonczylo, bo odpowiedzialnosci karnej sie zdecydowanie nei boje. Ona ma meza, ojciec ma zone. Co oni sobie kurwa mysla, ze maja nascie lat? Huj z ich uczuciami wiedzieli na co sie pisza. Szacunek? nie mam go nawet do samej siebie ze tak dlugo niedopuszczalam do siebie mysli ze to kochanka. teraz ktos go szantazuje. I DOBRZE! szkoda tylko ze do mamy tez wypisuje glupoty... Sama planuje zaczac szantaz, juz wiem gdzie mieszka, maz pewnie tez juz sie domysla, czas sie z nim spotkac i zrobic cos przykrego dla nich obu. Nienawisc do ojca to naokropniejsze z wszystkich uczuc...

może daj mu drugą szanse? pogadaj z nim