Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idkaaa

głupia miłosc, powazne skutki - Michael Jackson..

Polecane posty

Gość dscdcscdscds
właśnie dlatego media robią z tego taki szum, korzystają z tego że ludzi to ruszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkddk
eh probuje sobie mowic ze go nie ma i ze moge sluchac muzyki....i ze jest ktos kogo tez kocham i jest.... ale ciezko mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idkaaa
weszłam tu mimo ze staram sie nie myslec.. jest mi troche lepiej bo wmawiam sobie ze gdyby zyl to i tak nie byl by moj.. ale boli mnie to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj w klubie Autorko :( ja ciagle za nim rycze, to byl ideal faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idkaaa
kupiłam sobie 2 biografie Michaela, jedną ksiazke tez ze zdjeciami..płyte vinylową i to tyle, nie bede szalec z naklejkami , koszulkami itp..chcialam go troche poznac, ogladalam filmiki ten nowy co Bashir przekrecił i tez rozmowe prywatna z Gilda,..wiem zaraz skoczycie ze jak go tak kocham a nie daje mu prywatnosci..nie ja poprostu musialam wiedziec i dowiedzialam sie ze on fanow nie kochał bo to było meczace mimo to ze byli przy nim czuł sie samotny bo nie mogl wyjsc do sklepu itp..byc normalny i miec dziewczyne.. i poczułam sie jakos dziwnie..ze jednak troche wszystko było pod publiczke te I love You..nie znaczace nic wiecej..lepiej mi.. godze se z rzeczywistoscia.............................byłam w kinie na koncercie i teraz wiem, że nie ja jedna sobie cos obiecywałam (jak zobaczyłam fanki mdlejace i przezywajace histerie na jego punkcie) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idkaaa
a jak wy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co?
Przeszło już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdred
autorko, jak sie czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idkaaa
wcale nie lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfyrffr
To 2 lata od *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak miałam jak autorka- miałam totalnego pojebca na puncie jacksona - czytałam wszystko o nim, oglądałam wszystkie filmiki na YT, marzyłam żeby być na miejscu Diany Ross :) na ipodzie miałam tylko jego piosenki... nkurwa mać jak patrze teraz z perspektywy czasu to była masakra. co ten facet w sobie miał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotayyyyyyyy
idkaaa,temat jak znalazł dla mnie :).Mam tak samo.Wiem ,ze jestem nienormalna, ale tez sobie nie radzę :( 2 lata po śmierci,ja codziennie myślę,oglądam filmy piosenki.Naprawdę rozmumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotayyyyyyyy
Nie było 1 dnia od śmierci,żebym nie myślała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idkaa
skąd dziewczyny jestescie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha. Temat dla mnie. Ja też świrowałam jak autorka, płakałam długo po tym jak to do mnie doszło,szukałam informacji, ze to pomyłka,straszna prowokacja...Potrafiłam przeryć całą noc oglądając tego typu filmiki. http://www.youtube.com/watch?v=kpwIZHPfRQA&feature=related Przeszło mi gdy wmówiłam sobie ze on żyje. Zyje tylko schował się przed tym wszystkim. Jest gdzieś wśród nas,cały zdrowy i wreszcie spokojny...bez świateł kamer... Wiem że tylko to sobie wmówiłam,ale inaczej trudno było by mi funkcjonować. Zdaje sobie sprawę ze to głupie(choc nie sądzę zeby głupsze niż to jak ludzie opłakiwali np.papieża) wychowałam sie na jego muzyce, "był" ze mną odkąd poznałam pierwsze piosenki... trudno to objaśniać...:( jestem z Lublina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ratuje cie glodówka
to sie nazywa NEKROFILIA NEKROFILIA stan, w którym bodźcem stymulującym seksualnie mogą być jedynie ludzkie zwłoki. Skłonność ta może być jednak wygeneralizowana do wszystkich obiektów, które danej jednostce kojarzą się ze śmiercią bądź zwłokami (np. śpiące osoby).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idkaaa
możesz prosciej? nie rozumiem troszke tej nekrofilii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą nekrofilią to przesada, jeny kochany ludzie przecież nikomu nie chodzi o trupa. Wracając do meritum, mnie stan opętania MJ-em trwa już prawie cztery lata i nie wstydzę się tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×