ile razy przeciętnie uprawiacie sex

jutro 02,10,2011 odbywa sie darmowa konferencja mistrza seksu, dla wszystkich co chca sie dowiedziec wiecej na tematy lozkowe :) ilosc miejsc ograniczona http://www.mistrzseksu.pl/konferencja/kontrolawytrysku/

„Miłość bez lęku" - www.youtube.com/watch?v=cbm562AnMdo

bardzo fajna podobna strona to http://www.kontrolawytrysku.pl/videokw/ dla tych co maja z tym problemy :)

,,Biorę tabletki i nie mam okresu" !!!!!!!! Drogie panie, jakiś dzieciak was podpuścił, żeby się popodniecać.

jest jeszcze wiecej spraw zwiazanych z seksem itp sprawami znajdziecie na http://www.oswieconykochanek.pl/blog/

Ja to ogónie z moim męszczyzną moge uprawiać sex nawet 7 razy dziennie a i nawet zdarzało sie 10 ;p godzine musialam odczekac lecz nie bardzo chciałam ;) ale jak jest w dobrym chumorze to mozemy co godzine uprawiac sex :D

Erotomanka to masz bardzo pasujący nick skoro jest tak jak piszesz :) zazdroszczę :) Twój to prawdziwy mistrz seksu :)

no to super!!!, bo dla mojej kochanej żoneczki ras na miesiąc to stanowczo jest za dużo .RATUJCIE co mam Robić

wygoń niech się powłóczy z tydzień i wtedy będzie chciała więcej i częściej

Ja jak panda. Raz na całe życie. :P :P

a w tym roku z moim 5 razy...dlaczego tak sie dziwnie ludzie lacza w pary...chyba w takiej sytuaci zdrada usprawiedliwiona,co?

Z moim mezem wczesniej to bylo raz na 2-3 miesiace okolo 8 minut , trwalo to moze ze cztery ostatnie lata , rozwod wisial na wlosku z tego powodu ale jakos sie powoli z tego podnosimy bo oboje bardzo chcemy i teraz doszlismy do 2-3 razy w miesiacu seks okolo godziny

nie lubie sexu

od dwóch miesięcy seksu nie uprawiam :(

uprawiac to mozna ogrod,pole itp. sex to akt milosny i trzeba go przezywac....

widuje się dwa razy w tygodniu i robimy to 4 razy na tydzień ;)

Jestem prawie 30 lat w związku, (po ślubie 29 lat) i dzięki Bogu (o ile można w to Boga mieszać:) ) średnio "rozrabiamy" 3-5 razy w tygodniu. Więc wynika z tego, że było " tegotakiego" ponad 6000 razy! Nie wiem jak ja to wytrzymałem:), no sorry , jak ON to wytrzymał. A jak Ona to wytrzymała????? I jeszcze jedno. Mam nadzieję, żę tak dalej będzie :)

W sumie ciężko uogólnić ale po kilku latach związku zazwyczaj codziennie, co drugi dzień. Czasem mamy kilkudniowe przerwy ale zawsze nadrabiamy w weekendy. Jesteśmy bardzo zgrani i zupełnie się nie pojawiło u nas znużenie sobą. Wprowadzamy ciągle coś nowego, ale nie z potrzeby urozmaicania, tylko lubimy odkrywać wspólnie rzeczy, które sprawiają nam przyjemność.

co to znaczy 'uprawiać seks'? masz na myśli rypanko? ja muszę dwa razy na dzień... często trzy, cztery zdarza się, że i z dziewięć (sorry, ja nie liczę, to sprawka onej :) )

Ja z braku stałej partnerki korzystam z sex telefonu, to lepsze jak samemu walić konia, laski na http://sex-rozmowy.pl/ są świetne ale uwaga - można się uzależnić!

Z mężem ci źle i za dlugo,ale jakby się trafiło z jakimś przystojniakiem w pracy albo na mieście to byś du..pe od razu wystawiła i nie marudziła że jesteś zmęczona. Takie z was kochane żonki.

Witam mój mąż zmuszał mnie do sexu 3-6 razu dziennie,nie miałam siły wstać z łóżka ,byłam pijana, koleżanka poradziła bym dawała mu ile chce i robiła mu loda co chwila ,wytrzymał 3 dni członek mu spuchł bolał go a ja go zmuszałam w śnie robiłam mu loda spuścił się ze 30razy mam teraz normalnie 3-5 razy w tygodniu jest super.