Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czasem sie go boje

wpadl w furie o totalna glupote

Polecane posty

Gość czasem sie go boje

sytuacja miedzy nami jest niejasna,czyli w sumie to nie wiem czy juz jestesmy para czy nie.zapytal mnie dzis co robie w dzien wolny,a ja glupia zeby zobaczyc jego reakcje czy bedzie zazdrosny choc troche powiedzialam,ze mam randke heh myslalam,ze domysli sie ze to zart.a ten odrazu przestal byc dla mnie mily,wiec za chwile powiedzialam ze to nie na serio.jechal jak szalony,wkurzony na maxa.zaczal mi mowic rozne przykre rzeczy, np ze mu to obojetne z kim sie spotykam,tylko zebym nie robila z niego idioty,ze ciagle tylko gadam glupoty,jakies wypominki co on dla mnie robi(a nie robi wiele).powiedzialam przepraszam,dalej byl obrazony,pozniej niby juz chcial sie pogodzic,ale znowu cos powiedzialam co mu sie nie spodobalo,odwalil scenke typu wyszedl z auta,klnal,itd.powiedzial ze musi troche odetchnac bo go bardzo zdenerwowalam. i to nie pierwszy raz jak jakos dziwnie sie zachowuje a krotko sie znamy,ja rozumiem ze popelnilam blad ale nie taki zeby zrownac mnie z blotem i po chamsku tak traktowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskoteka
Nie łam sie, wiesz, ile jest takich dziewczyn? I nikt im nic nie mówi, że się tak złoszczą, tylko że facet je denerwuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze on cie troche tresuje :P Chce cie moze troche zdominować bys skakala jak on chce (mówiłła co on chce) ... Tak mi sie tylko jeden chłopak przypomniał i to mi sie skojarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykły furiat
taki ma charakter, każdy drobiazg może w nim wywołać furię, i to o wiele większą niż to co opisujesz, w przyszłości może być strasznie, bo zupa za słona, bo mu słońce w oczy świeci, bo nie dość szybko kapcie mu podałaś....każdy powód jest dobry ..jeśli nie po jego myśli to co opisujesz nie świadczy o zazdrości , tylko o niezrównoważonym charakterze, i o nieumiejętności zapanowania nad sobą wiej szybko, bo później tylko łzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryska
witam:) Moj chlopak tez potrafi sie wkurzyc ale nigdy mnie nie wyzywa :) tez myslalam ze z nim nie bede dlugo ale jestesmy razem juz 11 miesiacy i jest ok zaczelismy sie dogadywac i juz tak sie nie denerwuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888888
moja rada - zastanów się nad przyszłością w takim związku, swoją przyszłością nie warto pakować się w taki układ, bedziesz poniewierana, wytresuje Ciebie jak zwierzaka, w efekcie ytak Cię zastraszy, że będziesz się bała, obini za wszystko...znam takich ludzi, sama to przeszlam uwierz mi, czekają Ciebie tortury, a lepiej NA PEWNO! nie będzie Wybór należy do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryska
a moze chłopak sie zm ieni jak sie zakocha w niej na maksa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa-panna
88888 nie tylko ty takie cos przeszlas... a dziewczyny tez tak moga "zastaraszyc", ze nie wiadomo, czego sie zlapac...:( moj znajomy zostawil taka wlasnie, bo juz nie dawal rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888888
biurowa, wśród dziewczyn też mogą się zdarzać silne charaktery, a najgorsze jest, kiedy trafi się na uległy, wrażliwy grunt, wtedy przemoc, fizyczna czy też psychiczna, gwarantowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa-panna
a ja nie mowie o silnych charakterach... tylko o "napadach" furii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki_glupeczek
poza tym gniew, zlosc i atak agresji to wcale nie jest oznaka silnego charakteru, tylko slabosci... wielkiej slabosci i bezsilnosci, a mozna przeciez inaczej... silny charakter to umiejetnosc panowania nad soba i gniew wtedy, gdy naprawde juz jest cos na granicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem sie go boje
tez mi sie wydaje,ze chce mnie wytresowac.mam wrazenie,ze chce sprawdzic na ile sobie moze pozwolic.sam przyznal ze obydwoje mamy trudne charaktery bo ja takze jestem nerwowa i nie cierpie jak ktos mnie zle traktuje. pare godzin pozniej sie widzielismy i ja niebardzo chcialam z nim gadac bo o czym?ja mam go przepraszac 100razy o jakas glupote?przyszedl usmiechniety jakby nigdy nic,i jakos pojac nie mogl ze teraz to ja jestem obrazona. szczerze mowiac to pamietam ze w jednym moim zwiazku tez odstawialam rozne takie chore sceny wlasnie po to zeby sprawdzic reakcje,ale troche wydoroslalam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna_zuzia
niektorzy jednak nie wydorosleja... szkoda, ze czesciej dziewczyny to sprawdzja i same sie gnebia tym:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miej sie na baczności. Musisz baczniej sie przygladać jego reakcjom. Może mu po prostu zależy i dlatego sie wkurzył. Ale lepiej ejst uważać i wziąść jego zachowanie pod lupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem sie go boje
no wlasnie praktycznie kazdy tu mowi ze cos tu z nim jest nie tak,a kolezanki z pracy mowia ze to wszystko moja wina i nie powinnam sie dziwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×