Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nothing at all

30.06.2009 KOPENHASKA START

Polecane posty

Gość nothing at all

co prawda jutro ani wtorek, ani pierwszy dzień miesiąca, ale kazdy dzień jest dobry na rozpoczęcie diety. Bardzo chciałabym 'skurczyć ' się rozmiar, teraz nosze 42. Będę szczęśliwa jeśli za dwa tygodnie bedę mogła kupic sukienkę w rozmiarze 40. oczywiście miło by było gdyby znalazły się też osoby, które dolączą do tej diety i do tego topiku. Oby wytrwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
*ani poniedziałek oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
DZIEŃ 1 i 8 śniadanie: kubek kawy i kostka cukru lunch: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak , pomidor obiad: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną DZIEŃ 2 i 9 śniadanie: kubek kawy i kostka cukru lunch: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną obiad: plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 3 i 10 śniadanie: kubek kawy i kostka cukru, grzanka lunch: gotowany szpinak, świeży owoc, pomidor obiad: plaster szynki, 2 gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną DZIEŃ 4 i 11 śniadanie: kubek kawy i kostka cukru lunch: tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny obiad: sałatka owocowa, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 5 i 12 śniadanie: duża tarta marchew z cytryną lunch: duża chuda ryba obiad: befsztyk, sałata i brokuły DZIEŃ 6 i 13 śniadanie: kubek czarnej kawy i kostka cukru lunch: kurczak, sałata z olejem i cytryną obiad: 2 jajka na twardo, duża marchewka DZIEŃ 7 śniadanie: kubek herbaty bez cukru lunch: kawałek chudego grillowanego mięsa obiad: nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
kurcze, nie zniechęcaj mnie. Ja potrzebuję motywacji ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
co to za dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam poczytaj , i tam pogadamy ;D ; ) bez efektu jojo - stosowałam juz kiedyś.. tam jest moja cała historia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
jak juz podjęłam decyzję o tej kopenhaskiej to bede sie jej trzymac, ale dzieki za rady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
ehh, nie dość ze jestem tu sama, to jeszcze mi odradzają tę dietę... Jeszcze nie zaczęłam , a już pod górę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie o to chodzi - na tej dietce jest sie strasznie słabym . wole juz swoja wlasna i wpieprzac owoce ,warzywa czy coś . i to na co mam ochotę - niz sie tym katować..bo sie katowałam kilka lat temu ! i odradzam , a wiem ze ta jest skuteczna ;) kurdę... ale skoro chcesz , to jak wytrzymasz - to daj mi znać jak poszło ! :);*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
no nic, idę spać żeby mieć siły na jutro ;)może jeszcze ktoś się dołączy, zewsze to raźniej, gdy jest grupa wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tyle, bylam 3 razy, bo utrata az tylu kg w tak krótkim czasie jest kuszaca... ale jojo jest gigantyczne!!! Wiem to po sobie, raz schudlam 10kg, przytylam 15, potem schudlam 9 przytylam 20, za trzecim razem myslalam, teraz dam rade, nie skoncze po 2 tygodniach, bede dalej na 1000kcal... schudlam 26... walczac pol roku, po 3 miesiacach wrocilam do starych i teraz sie zebrac nie moge, bo brak mi motywacji, bo nie wiem jak sie za to zabrac... bo jestem głupia i rozwalilam sobie metabolizm... mam nadzieje, ze bedziesz madrzejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
carolima - dziekuję za ostrzeżenie. Wiem ,ze trzeba uważać na jo-jo. Dlatego chcę w ogóle zmienić moje podejście do odżywiania.cel 1 na teraz- wytrzymać 13 dni na kopenhaskiej i zrzucić choć parę kilogramów, cel 2 - nie wpaść po diecie w stare nawyki żywieniowe. Jak na razie ( bo nie wiem jak to będzie później -czy będę mieć siłę - dokładam do diety godzinę ćwiczeń dziennie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martysia_86
nothing at all- zdecydowałaś się na kopenhaską od dziś? Chętnie bym się przyłączyła, niestety od jutra bo podjadłam już dzisiaj trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martysia_86
boję się tylko tego jojo o którym pisały dziewczyny wyżej ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
hej Martysia, fajnie,ze jestes :) tak,zdecydowałam się i mam zamiar wytrwać te 13 przeklętych dni. A pocieszam sie ( ale mi pocieszenie !) że tak naprawdę jo-jo może dopaść po każdej diecie, wszystko zależy od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martysia_86
to ja dzisiaj 'się oczyszczam" a jutro melduję się na diecie. Tylko kawa mnie przeraża.. przez ponad rok nie piłam kawy,a teraz do niej wrócę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iki07
Ja też od jutra zaczynam kopenhaską:) postanowiłam to tydzień temu i cały czas się tego trzymam że startuje 1lipca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
to będziesz sobie robić tę kawę w małej filiżance . Damy radę-nie widzę innej opcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martysia_86
Iki,witamy :) do tej diety przydałoby się jeszcze trochę ruchu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing at all
pogoda sprzyja-nawet nie mam ochoty na to co w jadłospisie,ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak na razie jest ok. Co do ćwiczeń -na razie siły mam, gorzej z chęciami, ale jakoś się zmuszam, bo wiem ,ze jak już zacznę to będę ćwiczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi się wydaje że koleżanki dołączyły jednak do bardziej rozwiniętych topików nt. kopenhaskiej. no cóż, będę tu sama na placu boju.Nie jest źle, mam bardzo pozytywne nastawienie i wierzę ,że się uda !A pisanie tutaj jest dla mnie dodatkową formą motywacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×