Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mala_Mii

Mój facet chce dziecko a ja nie...

Polecane posty

Gość Mala_Mii

Witam! Mam pewnien problem, ktory mnie strasznie nurtuje... Otóż mój facet (jesteśmy ze sobą 4 lata) koniecznie chce mieć dziecko. Planujemy wprawdze ślub ale mnie sie nie widzi posiadanie dzeci. Ani teraz ani w przyszłości. Jestem bardzo nerwowa, uwielbiam spać a poza tym wiąże się to rzecz jasna ze zrezygnowaniem absolutnie ze wszystkiego! Kończę właśnie studia, zamierzam znaleźć pracę i zacząć żyć jak człowiek mając własne dochody a nie będąc uzależnionym od rodziców. Mój A. uważa, że jak zajdę w ciążę to się zmienię, bo każda kobieta tak ma, sru tu tu. A ja nie chce być więźniem własnych hormonów! Chociaż sądzę, że bym się nie zmieniła. A przynajmniej nie na tyle by zrezygnować ze wszystkiego. Miała któraś z Was problemy z tym, że facet naciskał a Wy nie chciałyście? Jak mu wytłumaczyć że nie chce dziecka? Tylko nie piszcie, że jestem durną egoistką, bo nie chce wydac na świat potomka. Nie czuje takiej potrzeby i się do tego nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuzeczkaaaaaaa
wiesz mysle ze powinnas mu o tym powiedziec skoro planujecie slub.Skoro teraz mowi o dzieciach na pewno bedzie chcial je kiedys miec a Ty z tego co piszesz nie chcesz miec w ogole.Lepiej niech wie z kim sie chce zenic zeby potem nie mial do nikogo zalu ani pretensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrrrrka
ja czuję to co ty, ale w końcu pewnie ulegnę. uważam, że to nie do końca fair pozbawiać kogoś szansy na posiadanie dzieci. wiem, że on bardzo chce dziecka. nie wiem cholera co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panamaaa
Ale on wie, że ja nie chce miec dzieci. Tylko bez przerwy mówi, że weźmie mnie podstępem i i tak zajde w ciążę. Teraz biorę tabletki antykoncepcyjne i śmieje sie ze będzie mi dosypywał dziurawca do herbaty żeby pigułki nie działały. Nie wiem jak mam mu uświadomić, że naprawdę nie chce mieć dzieci i żeby przestał rzucac takimi durnymi tekstami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mii
Mam dokładnie tak samo... Mój A. straszy mnie, że któregos dnia zajdę w ciążę i sie napewno zmienie, bo każda kobieta sie zmienia. Nie uważam, że każda. A ja nie chce wydac na świat dzicka, które bedzie miało zlą matke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eejhdsuihvaidfidshvfloshvofugv
podeslijcie tych chłopów do mnie :P ja chce miec dziecka a nie ma z kim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Mii
Nie no oddać Ci go nie mogę :D Ale jak go uswiadomic, żeby wiedział co bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joojjjj
pogadajcie szczerze i radze zakończyć te związki.. pocierpicie treoche i wam przejdzie i przynajmniej wasze dzieci niebęda cierpiały całe zycie z matki która się nimi niezajmujej bo ich niechce - nieprzejdzie wam - poprostu tak macie i albo się faceci pogodzą albo będzie sajgon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdhkh
Proponuję podsunąć mu wątek o tym "nie kocham mojego dziecka" i pokazać, że pewne sprawy się nie zmieniają ani po ślubie, ani w ciąży ani po urodzeniu dziecka. A jak chce zostać rozwodnikiem z dzieckiem to wolna droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×