polećcie jakie kwiaty dać na obronie mgr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

podobno nie trzeba bo oni ciagle dostaja jakies kwiaty i watpie by mieli z nimi co zrobic mama jest lekarzem i jak dostanie w pracy to nawet nie przynosi do domu to mily gest ale wystarczy tylko jako symbol wiec jak ktos sie broni sam to moze wg mnie dac najwyzej po jednej rozy i potem ewentualnie poszlabym osobiscie na dyzur do promotora jesli byl w porzadku i dala mu np ksiazke zwiazana z tematem - jakis album albo rzedkie wydawnictwo (wystarczy cos z amazon.co.uk zamowic i sa duze szanse ze nie bedzie tego mial) PODBIJAM TEMAT! Badzcie tak mili i sie wypowiedzcie, aaaa, mam obrone wkrotce.............