Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dirty Diana

Jak mogę to rozumieć?

Polecane posty

Gość Dirty Diana

Mam przyjaciele fajny chłopak ale czasami jest wkur.... tzn w naszym gronie jest uważany za zakochanego w sobie zadufanego narcyza. Swoją wyższością też wyprowadza mnie z równowagi tylko, że mam do niego niebywałą słabość (mimo że mam własnego faceta) nie potrafię się na niego długo gniewać szybko wybaczam a on często w towarzystwie potrafi mi dopiec a gdy jesteśmy sami nie obejdzie się bez czułych pocałunków.... Wszyscy juz mają go po wyżej uszu a ja? Nie wiem co z tym zrobic :/ zaczyna mnie to męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Historyk Kafeterii
Kochasz się w nim i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dirty Diana
szczerze nie przeczę troche sie w nim podkochuję i przez to mam doła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz faceta ale całujesz sie z innym? skoro to taki dupek zakochany w sobie to wiesz kim dla niego jestes? odskocznia? zabawa? gdyby cos do Ciebie czuł zachowywałby sie tak ZAWSZE, walczyłby o Ciebie a nie obsciskiwał kiedy jestescie sami. Skonczy sie tak, ze sie z nim przespisz a on Cie kopnie w dupe i stracisz wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dirty Diana
tego się boje najbardziej ale.... nie da się tego wytłumaczyć on ma w sobie coś takiego co sprawia, że nie potrafię mu powiedzieć NIE zawsze wie jak mnie podejść :( nie umiem juz tak dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dirty Diana
Próbowałam.... Ale on wyczuwa moja słabość ba jest do tego zdolny że przyjdzie do mnie "pogadać" niby przeprosić za jakieś przewinienie a potem hmmmm wiadomo ma w sobie ten dar przekonywania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dar przekonywania
po prostu ty jestes szmata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jest dumny
ze obraca czyjas babke. zal mi twojego chlopaka, niczego nieswiadomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on wyczuwa twoja słabosc? no to widac za kogo Cie ma. Po prostu liczy na seks i nic wiecej. To nie słabosc tylko głupota. To moze przespij sie z nim i bedziesz miala problem z glowy? raz, drugi Cie wykorzysta i da Ci spokój. Wiesz jak faceci reaguja na takie kobiety? wiedza ze sa latwe ale musza sie troszke posgtarac zeby dostac to co chca. wybacz ale ja tego NIGDY nie zrozumiem, dla mnie panna lecaca na 2 fronty jest po prostu przegrana. Najpierw sie zrywa z obecnym a potem flirtuje z kolejnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×