idę za rdą dziewczyn i pytam chłopaków

no to witam zaspaną panią:)

robaczku, opisuj jak było

i docent sie pojawił:D

swój do swego zawsze ciągnie:)

ciągnie... powiadasz:D czyli wróciliśmy do tematu głównego

jakby na to nie patrzeć;)

ja dzis ledwo patrzę na oczy

prawda jest twarda-pic trzeba umieć:) Nie mniej współczuję całym sercem:)

ano co racja, to racja [siedzi smutna]

Cóż za trunek tak Cię sponiewierał? Może klinika???:)

piwo przełożone winkiem klinik odpada druga kawa by sie przydała... tylko mi sie doopy nie chce ruszyc:(

jak było? super no bo jakby inaczej

podobały mi się Twoje dowcipy o stworzeniu śiwta od zera... i takie tam:D dotarł @?

*świata

chcecie szczegułów?

ja mogę poruszać Twoją doopą:)

a dziękuje.kieduś chciałam być feministką. jeszbze nie czytałam @.ale zaraz to uczynię.tylko syna nakarmię.

robaczku, ja chcę:) docencie :) poruszaj... tylko tak z czuciem i przyjemnością:D

ja bardzo chętnie , może się jeszcze czegoś nauczę :)

[miętosi boska pupę] tylko te majtki nietwarzowe-trzeba zdjąć:)!

twarzowe nie są więc ich na twarz nie zakladam;) miętoś dalej a ja sobie tej kawuni zrobię:) komuś jeszcze kawy?

za dobra kawę odwdzięczę się godzinną wizytą mojej głowy między Twoimi udami:D

uwaga!!!! opowiadam mój złoty skarb pokazał mi w telefonie kolegi jak jakaś laska tańczy a dokładniej rzecz ujmując krę ci zadem w rytm muzyki. powiedziałam że to nic trudnego i obiecałam że zatańczę dla niego podobnie jak tamten lachon. wieczorem wciągnełam kruciutką sukienkę taką z falbankami pod pupą na marginesie mówiąc właśnie tam się kończyła jej długość. wciągnełam zabójczo seksowne stringi i buty na wysokich szpilkach. to była cała moja garderoba którą miałam na sobie.cdn

przywiązałam mojego nagiego ukochanego do łóżka włączyłam nastrojową muzykę i zazczełam tańczyć. tak seksi, wiecie jak co nie? potem zdięłam jeden bucik pokazując to i owo ,nastpnie drugi bucik pokazując to i owo.jeszcze jeden obryt bioderkami. odwróciłam sie do niego plecami, powoli rozwiązałam supełek utrzymujący sukienkę na moim ciałku...cdn

jeszcze kilka erotycznych podniecających ruchów i już siedzę na moim facecie.całowałam go po szyi klacie w usta potem znów szyja klatka brzuszek i znów do góry i potem w dol coraz niżej. liznełam go tam zaczynając od jajeczek aż po sam czubek członka i postanowiłam że go troche wykożystam. dałam mu żeby troche on mnie pocałował i polizał po mojej "muszelce".po kilku minutach zaczełam znów go gałować poczynając od szyi ale tym razem zostałam już pod linią pempka i tam ujawniłam swoje zdolności.cdn

najpierw pare powolnych liźnięć od jąder aż po sam czubeczek. potem zanużenie całego członka w buzi.starałam sie utrzymywać kontakt wzrokow.troche smyrania językiem przy ruchu w dól i nieco mocniejsze ssanie przy ruchu w górę do tago praca rączkami raz jedną raz dógą. chwilami szybko z dodatkową pomocą dłoni potem znów wolno ale zato bardzo głęboko. troche lizania długimi i wolnymi posunięciami potegowane głaskaniem po jądrach. podgryzałam lizałami ocierałam się. a jak mój kochanek szczytował to nie uroniłam ani kropelki. a po jego orgaźmie przytuliłam się i długo i namiętnie masowałam go.

no bardziej głaskałam niż masowałam

jest tu ktoś?

ja jestem

oczywiście-czytam i zazdroszczę;)