Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość romisia

jak czuje się kobieta na kilka dni po porodzie??

Polecane posty

Gość romisia

wiem, że dochodzą dolegliwości takie jak problemy z peirsiami i karmieniem, jakieś połogowe, psychiczne, ale chodzi mi o takie ogólne samopoczucie. Ja teraz - 40tydzien - umieram.. jestem bez zycia - ciagle leze i spie. Nie moge sie ruszac. Zastanawiam sie czy po porodzie to chociaz troche minie, bo nie bede mogla zajac sie dzieckiem :( teraz nie mam sily zrobic sobie kanapki! :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilemattos
uu rozczaruję cię-ja przez 5 dni po porodzie czułam się fatalnie.Dzieckiem umiałam się zająć,ale np obiad,kolacje,sprzatanie ,zakupy robił mąż.Bardzo mnie bolało miejsce gdzie mnie zszyto,nie mogłam siedziec...ale sa pewnie dziewczyny,które przechodziły to lagodniej.Ospałość i takie tam inne dolegliwosci minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo boli... wlasnie tam? ile to trwa zanim mozna sie ponownie poruszac swobodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia . . .
Ja ostatnie dni ciąży także spędziłam w łóżku , na nic nie miałam siły , myslę , ze nie ma co sie tym martwić . Lepiej teraz odpoczywaj i pospij , bo pozniej będzie ciężko . Nie czulam , ze zbliza sie porod . Połozyłam się wieczorem spać , snulam plany na przyszly dzień , mąż miał urodziny i chcialam zrobić tort . A ty nagle ok 4 rano odeszły mi wody i po ok 22 godzinach urodziłam . Cały dzien spędzilam w szpitalu , bo skurcze zaczęły sie ok 20 . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilemattos
moze to nie ból-ale hmmm dyskomfort-trochę ciagną szwy-nie wiesz jak usiąć aby nie odczuwac bólu...ja robiłam sobie codziennie wieczorem kąpiel z naparem z rumianku i kazdego dnia było ciut lepiej.Teraz jestem 2 tyg. po porodzie i jest juz wszystko cacy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnn
nie ma reguł ja po trzech dobach wyszlam ze szpitala i wiecie co zrobiłam jako pierwsze? poszłam polatać po mieście, sklepikach:) mialam skrzydła u ramion W tym czasie przyszła pielęgniarka na kontrolę i pyta męża: a gdzie mama? on: wyszla pielęgniarka: co??? Gorzej było po kilku miesiącach siedzenia w domu, nie potrafilam się odnaleźć, wspominam to jak traumę jakąś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romisia
czyli ooglne sily sa, tak? uff.. bo mam wrazenie, ze mi ta ospalosc i zmeczenie zostana do konca zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też Ciebie NIESTETY nie pociesze... Ja sie czułam OKROPNIE! Rana bolała, cyce bolały... Dzieckiem zajac sie potrafiłam ale na obiad i inne jak kolezanka wyzej pisała nie mialam sił... mało tego nawet nie mialam na cokolwiek ochoty... bo bałam sie ze jak cos zjem to zaszkodzie dziecku... Nawet sprzatac mi sie nie chcialo... tylko bym lezała i karmiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnn
romisia, przejdą i ospałość i inne dolegliwości, zapewniam Cię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romisia
fabiankowa, moze mialas depresje? :( a dlugo to trwalo....? ja juz wymeikam - kidy moje dziecko pojdzie do szkoly? :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Romisia, jako takiej typowej depresji to nie miałam... ale jak tylko patrzałam na siebie w lustrze to wyłam jak bóbr... cyc wielki rozstepy i opona... porażka... Ale teraz tylko cyc został... O plazy chyba zapomne... bo kompleksy mnie zeżrą! Ale ktoregos wieczoru plakalam ze przy dziecku tylko robie, karmie, kąpie i przewijam...a on spi i spi... chcialam zeby juz był zywszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwefwf
Tak podczytuję bo mnie to wkrótce czeka... Kasia, no ale i tak zaszalałaś z tym prezentem dla męża. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fidfjg
ja czułam się znakomicie ;-p zaraz po porodzie (po 2h) latałam jak szalona po szpitalu i szukałam swojego lekarza aby mu podziękować :-p jak wróciłam do domu po 2-uch dobach miałam ochote i siły na wszystko.. latałam sprzątałam, spacery... jedyne czego nie robiam to zakupy i obiady.. ale tak to wszystko :-D powiem wam że moje dziecko teraz ma 1,5roku i nie mogę zrobić nic prócz prania i odkurzania :-p przeszkadza, łazi, wisi na mnie.. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dokladnie tak samo, termin na jutro a ja ledwo sie moge zwlec z lozka... Kiedy to minie! ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ledwo moglam chodzic bo mnie zle poszyli pozatym mialam ciezki porod jedyne co to laktacja na plus ale nie martw sie po 2 tygodniach bedziesz swiezynka nawet bez snu dasz rade ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy tydz miałam koszmarny. Późńiej jak zdjęli szwy to lepiej już było. Ogólnie powiem tak: jak dla mnie pierwszy miesiąc to koszmar. Bolące i ropiejące sutki, bolące krocze, krwawienie duże (musiałam do 2 tyg pieluch używać a nie podpasek bo mi przemakały), anemia (i co z tym związane senność, apatia), niedospanie. Gdyby nie pomoc rodziców byłoby ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pigula1111
czesc... mam urodzic 3... a jak nie urodze do 13 to wywolaja mi porod ... ale juz nie moge od kilku tygodni i nie chce tak dluugo czekac;( wszytsko boli, ostatnio najbardziej narzekam na stopy, nie moge chodzic tak bola;( nie znosze lozka, chce latac;( a tu co przyloze glowe do podusi BACH! spie;( wiem, ze narzekam, ale baardzo chce juz urodzic i bardzo chce juz boli porodowych;P to chyba najwiekszy smiech;) pewnie jeszcze bede zalowac;)))) ale ... same laseczki wiecie jak to jest;)) on tak mocno kopie:( to dobrze, ale troche za mocno;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pigula1111
nie moge sie doczekac pologu, mimo wszytsko! ciekawe jak to bedzie? hmmm ale najwazniejsze, ze przejdzie ... po jakims czasie super temat... pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×