do kobiet-czy umowilybyscie sie z niepracujacym i chorym facetem???

a ciekawe zcy jak wasz wspanialy partner zdrowy silny piekny pracujacy z dnia nadzien stracil by zdrowie to co? to byscie go zostawily odeszly? znam pzrypadek ze osoba niepelnosprawna po wypadku hajta sie jako pierwsza z naszej rodziny slub juz niebawem! uwazam ze wszystko jest mozliwe

;]

to fajnie zycze wam idealnosci z fura skora i komura

dziewczyna poznana z neta, która od początku wie o tej chorobie pewnie się nie umówi. Zresztą nie wiem jak można robić z tego jakąś bezduszność. jak laska poznaje faceta i dyskwalifikuje go bo ma blond włosy a ona szuka bruneta to jest ok. a jak odmówi poznania kogos nieuleczalnie chorego to już jest szmatą?? bez jaj. związki z celowego szukania kogos rządzą się swoimi prawami i koniec Raczej takie związki o jakich pisze autor się rodzą, gdy dwoje ludzi się poznaje, spędza ze sobą sporo czasu. Zdrowa osoba się zakochuej w chorej (po długiej znajomości), albo nawet choroba wychodzi na jaw dopiero później. I wtedy tacy ludize mogą być ze sobą.

i nei porównujcie tego do sytuacji gdy już jest miłość, umocninona i trwała i nagle jedna osoba choruje to jest po prostu nie fair.

psychodemolka to pracuj sama na siebie :D

psychodemolka A zyj sobie nawet kurwa i na szczycice szklanej gory pusta ruro ;)

czy to ty Sławku???????

sam mowisz ze masz paskudny charakter( to jeden minus) poza tym.... kiedy ja bed ew ciazy i na wychowawczym kto bedzie mnie utrzymywal? ty nieplenosprawny facecie? a moze mam ze szpitala prosto do pracy jechac?

do siamciaramcius Sławek to ty?to ja dida

Ja nie wiem, co Ty tak o tej urodzie w kółko powtarzasz:o. Rentę mogę zrozumieć, chorobę też. no ale nad charakterem warto popracować.

Nie chciałabym z kilku powodów: 1. dbam o swoje zdrowie psychiczne, nerwusów nie rozumiem i irytują mnie 2. nie chciałabym kogoś, kto nie pracuje i nie ma żadnych perspektyw rozwoju 3. bałabym się, że się zakocham, a skoro chłopak cierpi na chorobę, z którą bedzie tylko gorzej, nie chciałabym cierpieć patrząc jak mu źle 4. mam ciekawsze plany na życie niż dbanie o osobę niepełnosprawną 5.lubię tańczyć i chodzić na piesze wycieczki Ponieważ mam takie a nie inne oczekiwania wybrałam partnera, który je spełnia. Gdyby to on z jakiegoś powodu zachorował, w żadnym razie nie opuściłabym go, bo nie tylko wymagania mam, ale i zalety typu: stałość, odpowiedzialność, pomoc w potrzebie.

żyję normalnie, a przynajmniej się staram choc nie jest lekko chwilami. Jestem w Twoim wieku. Mam faceta, który nie zostawił mnie po diagnozie, a bałam się, że to zrobi. Urodziłam dziecko :) Kiedy masz gorsze dni, myśl, że wszystko co złe już Ci się przytrafiło, teraz będą tylko lepsze chwile :)

co to jest sm?

zalezy czy ta sie z nim pogadac moze bym sie umówiła

chcialabym by to face mnie na rekach nosil a nie ja jego

W zyciu z kims takim bym sie nie umowiła.

raczej nie