Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miska321

rozwod z mojej winy

Polecane posty

Gość miska321

w pozwie rozowdowym z mojej winy jest taki zarzut wobec mnie: 'bedac w ciazy bylamagresywna i despotyczna a moja agresja polegala na stawianiou mezowi zadan niewykonalnych w nocy, i on nie mogl sie wyspac a jechal o 2 w nocy w trase"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
natomiast ja bylam w ciazy podwyzszonego ryzyka, 2 razy w tyg jezdzilam na badania do szpitala, potem nawet 3 razy w tyg....mialam zalecenia prowadzic spokojny tryb zyccia, a ti taki zarzut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
wiesz, ludzie wypisują w pozwach różne głupoty, bo a nuż sędzia uwierzy... a zazwyczaj właśnie przez tych ludzi małżeństwo się rozpadło :( czemu się rozwodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora ***
O matko!! jakie bzdury!! jeśli to jest przyczyną rozpadu waszego małżeństwa wg.twojego męża ,to ci bardzo współczuję.Nie słyszałam nic bardziej bzdurnego,mam nadzieję,że sąd go za ten zarzut wyśmieje.Widocznie nie miał się do czego przyczepić to wymyślił to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
dziekuje za dobre slowo...maz wniosl pozew o rozwod bo ma mloda dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
drugi zarzut ze ja zamiast robic awanszawodowy romansowalam przez internet-natomiast ja w tym czasie uzyskalam awans zawodowy na dyplomowaNEGO, UKONCZYLAM STUDIA podyplomowe i kurs jezyka obcego-wymagalo to pracy przy kompie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
co jeszcze jest napisane"niemal codziennoscia bylo ze pozwana wracajac z pracy robila sobie kawe i siadala przy komputerze nie angazujac sie w sprawy domu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora ***
tak też myślałam,zazwyczaj to oni są winni.Ja też założyłam sprawę z winy męża,miał kochankę w ciąży z nim,a na pytanie sądu czy zgadza się na rozwód z jego winy wykrzyknął:"nie!! to ona jest winna"!! Żałośny człowiek.Musisz koniecznie odpowiedzieć na pozew,napisz w nim ,że nie zgadzasz się na rozwód z twojej winy i jako winnego podAJ MĘŻA.Ja nie miałam zbyt wielu dowodów na winę ex,ale to mnie sąd uwierzył i mam rozwód z jego winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
bzdury wypisuje. żadne normalny sędzia nie uzna tego za powód. prawda jest taka, że pod uwagę będzie brane właściwie wyłącznie to, że Cię zdradzał. nie przejmuj się, tylko ciesz, że taką szuję ze swojego życia wymażesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
do autora- chyba wystarczy, jak Autorka po prostu powie na rozprawie o wszystkim, nie musi nic pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora ***
Wiesz co? chyba nie masz się o co martwić,sąd wyśmieje jego zarzuty,ośmieszy się tylko.Ma pretensje,że robiłaś sobie kawę?! no żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
pozew zlozyl maz z mojej winy, wyparl sie tej pindy, a ja nie mam swiadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
gdy urodzioalm dziecko on nie odwiedzil nas w sspitalu ani razu, nie zadzwonil-kompletnie nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinam
o rany... bardzo współczuję takiego męża... :/ (miejmy nadzieję, że już niedługo byłego męża) trzymam kciuki za to, żeby się wszystko dobrze ułożyło :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora ***
jeśli znasz jej namiary,możesz pozwać ją na świadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
nie masz naprawdę nikogo na świadka? cóż, samo to że zrobiłaś awans to raczej dyskwalifikuje co najmniej jeden z zarzutów. jeśli sędzia jest ludzki, to uzna też to, że byłaś w ciąży wysokiego ryzyka- jest to przecież bardzo stresujące. nie dasz rady zdobić żadnych dowodów, że Cię zdradzał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
jako dowowd ze robilam awans mam dyplom awansu, dyplom ukonczenia studiow podyplomowych w tym czasie i dyplom ukonczenia kursu angielskiego-przeciez to wszystko wymagala pracy na komputerze..no i ta gruba teczka z awansu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
widzisz, to, że was nawet nie odwiedził to też jest powód. i to bardzo ważny. możesz też np pozwać na świadków sąsiadów laski, że go np. widzieli jak wchodził do mieszkania, dawali sobie buziaki. bo on zapewne wyparł się całkowicie znajomości z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
mam namiary, znaj ma..to siostra mojej uzcennicy... oni byli razem takze na duzej rodzinnej imprezie-z tego mialam foto, ja nie bylam zaproszona, bo to byla impreza z jego rodziny....wiec adwokatka meza napisala"a wydarzenie ktore niby mialo miejsce latem 2008 w tym wypadku nie moze byc brane pod uwage , bez wzgledu na wiarygodnosc swiadka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
co maja na mnie:powiedzialam na tesciowa "pizda" jak mi powiedziala ze szykowala mu koszula na randke z nim..ja bylam wowczas w ciazy...i nie wytrzymalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora ***
Uważam,że jak masz namiary to powinnaaś to wykorzystać.Czy ty będziesz mieć adwokata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
najlepsze w tym wszystkim jest to, ze on z zazdrosci ze ja robie awans kupil sobie swioadectwo maturalne, ale niestety nie mam kopi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
z tą koszulą to są akurat okoliczności łagodzące ;) a czemuż to zdjęcie nie może być brane pod uwagę? a ludzie nic nie gadali? zawsze gadają, trzeba tylko znaleźć takich, którzy będą gadać także przed sądem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
mam radce prawnego, on ma adwokata.mi radca odradzil wziecie tejj dziewuchy na swiadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
tzn okoliczności łagodzące, że powiedziałaś na nią "pizda" bo szykowała mu koszulę na randkę. uff, zamotałam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
nie chce isc do sadu, powiedzieli ze nie bedea sobie robic wrogow:(..a reszta swiadkow to cala jego rodzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
bierz, bierz. widzisz, wszystko da się zrobić ;) a sędziego jakiego macie? facet czy babka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
ja nie zartuje, jak bylam w ciazy to tescioa mi powiedziala" a co ty sobie myslisz, gdzie chodzilas jak urodzilac Magde, tylko w domu siedzialas, i on sie nie zdazyl wyszalec, ma prawo"..wowczas ja trzasnelam drzwiami i zaczelam wrzesczec ..ty stara pizdo...bo mi nerwy puscily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
kurwa, nie rozumiem takich ludzi. pieprzeni konformiści, koń by się uśmiał. a w rodzinie jego nie ma nikogo, z kim ma na pieńku? te foty musisz jakoś przepchnąć, przecież to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska321
mi osoby ktorre chcialam wziasc na swiadko powiedzia;ly ze nie pojda, a jak ich wezwe to powiedza"ze nic nie pamietaja", nic nie widzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×