Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnamamaAmi

rozwod? co dalej? mamy 5 miesięczne dziecko

Polecane posty

Gość takie tam duperele
Autorko, nie daj się! Wiem przez co przechodzisz- mój mąż zostawił mnie w ciąży, a synek urodził się martwy dzięki wyzwiskom, zastraszaniu mnie i innym chorym jazdom, które urządzał mi mąż i jego pojebana rodzina. Nie daj się zastraszyć ani szantażować, a przede wszystkim nie bój się tego gnoja. Być może prawda będzie dla Ciebie okrutna ale ten śmieć nigdy Cię nie kochał, nie będzie też kochał dziecka. Domyślam się jaki horror w tej chwili przechodzisz ale to wszystko minie za jakiś czas, naprawdę; jeszcze będziesz normalnie żyć. Zacznij od alimentów (sprawa jest bezpłatna), a potem śmiało wystąp o rozwóz z jego winy. Za jakiś czas będzie już tylko lepiej; czego Tobie i innym w podobnej sytuacji życzę z całego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mama Amelci
droga uzalezniona!jak sobie radzisz i co zrobiłas w tej sytuacji?! to moj nr gg 6133655 gdybys chciała pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaneta
jestem w trakcie rozwodu z orzeczeniem o winie meza. Dlaczego? yszłam za totalnego maminsynka .Mąż ma 46 lat i jest uzależniony od swojej matki-ona sterem ,dyrygentem itp. Na rozprawie mąż powołał świadków którzy starają się mnie oczernić przed sądem. Może jestem naiwna ale ze zebranych dowodów(przemoc fizyczna, psychiczna,obdukcje itp.) licze na to ,że sprawiedliwośc jest na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy rozwod ma swoje podstawy, wiec bym tak ach i och nad autorką wygłaszała. Facet ktory decyduje sie na małzenstwo zazwyczaj musi byc pewny swojej decyzji, no chyba ze jest zlapany na dziecko albo zmuszony ględzeniem przez babę i robi to dla swietego spokoju. skoro ojciec dziecka uciekła bo nie koniecznie trzeba go az tak potepiać, widocznie autorka taka swieta nie jest i chlop nie wytrzymal. nie usprawiedliwiam go bo z dzieckiem powinien utrzymywac kontakt ale tez jestem w stanie zrozumiec, jezeli matka dziecka jest pieprznieta to on posiweci widzenia z dzieckiem, zeby tylko baby nie ogladac. Autorko zasugeruj mu opieke naprzemienna, ty bedziesz miala szanse isc do pracy a nie zerowac na alimentach od niego, dziecko bedzie mialo ojca a ojciec obowiazki. Cos bardziej mysle ze teraz tylko szukasz poklepania po plecach ze jestes taka biedna, bez pracy z niemowlakiem na reku. Jezeli spieprzyliscie malzenstwo to WY juz nie jestescie w tym wszyskim wazni- wazne jest dziecko i o nie trzeba zadbac. Najprosciej ujac sie dumą, odebrac prawa ojcu, pozwolic łaskawie na WIDZENIA najlepiej pod wlasna kontrolą.....niszczycie dzieci z wlasnego egoizmu matki wariatki. A jak chlop z malezenstwa ucieka to naprawde musi miec juz dosc, bo faceci sa wygodni i tak szybko maneli nie pakuja jak nie maja kąta zalatwionego za rogiem. ja bym sie bardziej zastanowila w tej sytuacji nad sobą a nie oczerniala meza i szukala pocieszenia na kafe bo tu wiadomo ze kazda zdradzona nieszczesliwa rozczarowana bedzie faceta kastrowala i lala miod na secrce biednej mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kogo piszesz kafeteryjna prowokatorko ? Temat jest sprzed ośmiu lat !!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×