Majkel Dżekson jako król POP KULTURY

Co o tym sądzicie? Czym jest ta POP kultura, że Majkel został jej królem (sam se nadał ten tytuł). Ale w rzeczywistości artyści wszelcy - a zwłaszcza pop - to zepsuta chołota, a on siedział sam w domu z trójką dzieci z probówki. Musiał mieć o sobie wysokie mniemanie, nie? I został KRÓLEM tego całego badziewia mimo faktu, że nie sklonował sobie nawet swojego...psa. A miał jakiegoś?

nie on się tak nazwał, tylko Elizabeth tak o nim powiedziała!

coraz durniejsze te wasze 'przemyślenia' :o

Zostawcie Michaela w spokoju..pokój jego duszy A propo to kiedy jest jego pogrzeb ?? bedzie transmisja??

Ale w końcu mógł sobie znaleźć jakąś kochankę , nie? Żeby jeszcze coś robił, ale w końcu cały majątek przehulał. Bo jak coś robisz to nie powiem, ale co on robił - dzieci z probówki. No wiecie co... I mają go pochować zgodnie z islamem. On był muzułmaninem. Pożal sie Boże. Ciekawe czy on Koran w ogóle miał w domu. Wszystko na pokaz. Jak moja matka :( I babcia. :(

I ojciec. :(

Kochankę? I co on by z nią robił? Jak mu ostatnio nos odpadał to Bogowie wiedzą tylko co mu jeszcze odpadało :(

siostra, dozorca, sprzataczka i ja sama.

No ja wiem - jak się wybielił to już bez szans, a wcześniej jako czarny z kasą. No ale mógł sie spotykac z jakąś Naoimi. Wiecie co - ale ta Ameryka tez jest żałosna. On podobno PODOBNO FIGURY DZIECI BAWIĄCYCH SIĘ sobie postawił w tym swoim Neverland. No co o tym mysleć ... lepiej mnie nie pytajcie. W każdym razie każdy widział i nic. Dopiero nagle coś tam - synek lekarza i 20 milionów odszkodowania. Teraz każdy siedzi cicho. Patrzcie jak cicho - a prawda? Brak prawdy.

Teraz wielki król itepe... a tak to jedna zawiść o kasę. 20 milionów na odszkodowanie... operacje plastyczne... no nie wiem która by go chciała. Choć stary nie był - 50 lat. Mógł se jakąs frelkę znaleźc jeszcze, ale nie chciał. Jego sprawa :(

W sumie lepiej niż na tych dzieciach wyszedłby jakby poprzestał na ZOO. I robił np; klony jakichś najciekawszych zwierząt, nie? Najbardziej wartościowych genetycznie. A tak miał troje dzieci nie wiadomo czyich. A może wiedział? Jak uważacie - chyba wiedział, nie? Na pewno jakichś lekarzy albo prawników...