Młode i piękne, wspierajmy się!! ZAPRASZAM

a po co młodym i pieknym wsparcie?

Mam nadzieje, ze ktoś sie do mnie przyłączy, codziennie bede pisac co zjadlam, licze na wsparcie, ktore postaram sie rowniez dac;). ZAPRASAM:)

czasami chce sie w sobie cos zmienic... albo komus czegos brakuje. po Twoim tekscie widze, ze jesli ktos ma troche tluszczyku to nie jest piekny...

ja ważę 55kg, a chciałabym schudnąć do 50kg, ale nie wiem jak. Do tej pory nie stosowalam żadnej diety, jesli chodzi o ćwiczenia to tez kiepsko z tym u mnie. Wogóle nie mam chyba silnej woli.

sory, ża ten mój pierwszy tekst, ale nie widziałam, ze chodzi tu o forum - diety, bo weszłam na ten temat ze strony głównej jako, że był to najświeższy temat i tak się zdziwiłam, po co młodym i pieknym wsparcie. Nie wiedziałm, ze chodzi o odchudzanie, sory.

Może ja się przyłączę, bo mój topic standardowo upada. Chcę schudnąć 8 kilo. Ważę teraz 60 :/

no i kolejny topic upadł...porażka :/

KubekKawy----witaj :)... to jest juz nas 2 :)... jak ja ci zazdroszcze, tez chcialabym tyle wazyc :) jaka diete masz w planach??

KubekKawy -na chwile odeszlam od kompa, spokojnie :P :)

amerykańską...jadasz na niej co 2 godziny

dieta Amerykanska: g. 10.00 - czarna kawa, pół serka topionego g. 12.00 - jajko na twardo g. 14.00 - jabłko g. 16.00 - 200g gotowanego chudego mięsa, można dodać trochę warzyw g. 18.00 - 150g chudego białego sera g. 20.00 - lampka czerwonego wina

nie slyszalam o niej ale wlasnie przeczytalam, ja bym chyba tak nie mogla:P

jadasz tak przez 5 dni (chudnę wtedy zawsze ok.4 kilogramów). Później robisz sobie 2 dni przerwy i jesz 1000 kcal. Później znowu powracasz do dietki. Nie można stosować ej dłużej niż 2 tygodnie. W tym czasie powinno się schudnąć 7-8 kilo

To dość redtrukcyjna dieta i raczej dla osób, które muszą szybko schudnąć, np.przd jakąś imrezą lub weselem. W innych przypadkach odpada ze względu na efekt jojo

a Ty masz jakas imprezke niedlugo ?:) no tak jak efekt jojo to ja odpadam... ja czaje sie na kopenhaska, ale sama nie wiem ;)

Po kopenhaskiej też efekt jojo gwarantowany :P Moja przyjaciółka się na niej odchudzała miesiąc temu (schudła 7 kilo). Wczoraj się z nią widziałam i nie poznałam dziewczyny :P 11 kilo do przodu! Doprawy nie wiem jak ona to zrobiła. Powiedziała, że nie wpieprzała tylko jadła normalnie. Od czasu do czasu jakies piwko, frytki i tyle.

Ja za 3,5 tygodnia będę Świadkowała u kuzynki na weselu. Po weselu mam zamiar dalej trzymać linię, ale wtedy to już MŻ.

fiu fiu, to niedobrze:P...:D... ja mam dzisija w planach basenik;)... dzisiaj zjadlam : 3 jadłka, 3 marchewki, i piers z kurczaka usmazona z serem?(wiem, przesadzilam ale to 1 wykroczenie w tym tygodniu na ktore sobie czasami pozwalam:P ) na wieczor planuje swiezy ogorek ;) malo zroznicowanie dzisiaj wyszlo, no ale coz ;)

A ja nie mam czasu na sport :( Praca, studia, studium. Całe szczęście, że w niedzielę ostatni egzamin

ja mam ruchu dosyc, basen to jedyny sport ktory uprawiam.... i to raz na dwa tygodnie sie przejade...;/... chodze do pracy gdzies sa upaly i full ruchu jak przyjde to marze tylko zeby sie wykapac i polozyc:P...

W sumie moja praca opiera sie na ciągłym ruchu...dobre i to, bo gdybym prowadziła siedzący tryb życia to wyglądałabym jak balon :P

:D... ja mam az nadto:P widzisz Ty studentka a ja sie zastanawiam gdzie by tu isc... ale planuje fizjoterapie;)

Ja jestem po fizjo a teraz kończę kosmtologię ;)

uuuu.... :) mozesz mi troche przyblizyc itp?:)

Ale przybliżyć co dokładnie? :)

fizjoterapie...czy ciezko, moze gdzie studiowalas, ja wybieram sie do poznania, czy jestes zadowolona itp ;)

No lekko nie jest. Bardzo dużo wiedzy teoretycznej. Praktyki niestety trochę mniej. Praca też do najlżejszych nie należy. No cóż...wszystko rzecz gustu ;) Jeżeli o mnie chodzi to znacznie lepiej czuję się w kosmetologii. Studiowałam na UW

mi sie to od zawsze marzylo, takze... :)

ja wlasnie wrocilam z basenu, ale dzisiaj poleglam, ehh... :(.... nie przyznaje sie co jescze zjadlam, w kazdym badz razie moja waga od dwoch tygodni stoi i to wlasnie przez to, ze podjadam i to zakazane rzeczy :/.. od jutra ide na owocowo - warzywna, do ktorej od dawna sie przygotowywalam ;)... Kawa --- jestes?:)