Czy penis mojego chłopaka nie będzie za duży?

Chcemy zacząć z moim chłopakiem współżycie. Ja jestem jeszcze dziewicą i mam pewien problem. Jestem 'tam' bardzo ciasna, na razie chłopak próbował mi lekko wkładać palca, ale też czułam że mnie lekko bolało. Mój chłopak ma dużego penisa. Wczoraj tak w żartach sprowokowałam go do zmierzenia. Przyłożyłam linijke do jego brzucha i wyszło 18 cm. Jest też dość gruby. I przyznam że mam obawy jak ja przeżyję stosunek z nim :) Są jakieś sposoby, pozycje jaką najlepiej zastosować przy 1 razie? Oczywiście wiem że muszę być rozluźniona itd itp.

najlepiej zrobisz jak odlozysz to na pozniej moze nawet dla swojego meza

Ale ja lubię takie odpowiedzi. Nie proszę o umoralnianie mnie tylko zwracam się z konkretnym problemem. Z moim chłopakiem jestem już rok, kocham go i ufam mu na tyle żeby to z znim właśnie przeżyć 1 raz.

przepraszam to jednak nie ma nic wspolnego z umoralnianiem spadam pogadamy o tym za 20 lat powodzenia ps twoja szparka jest tak jak kazda elastyczna, dasz rade

Początki zawsze są trudne :) Najważniejsze sprawy przy pierwszym razie to - 1. Spokój. Czyli kochać się gdy w mieszkaniu/domu nikogo nie ma i nie wparuje wam do pokoju. 2. Właściwa atmosfera - czyli ma być romantycznie, np. z jakąś fajną muzyczką w tle, mogą być świece, kieliszek wina itd. Chodzi o to, żeby być maksymalnie rozluźnionym. 3. Odpowiednia gra wstępna i nawilżenie - tu dużo zależy od chłopaka. Nie powinien się w ciebie pchać od razu, a dopiero wtedy gdy będziesz po prostu mokra. Wtedy każdy penis się wślizgnie :) Jeśli będą z tym problemy to są żele nawilżające, np. Durex play i tym podobne. 4. Zabezpieczenie - podczas pierwszego razu też można zajść w ciążę :) 5. Odpowiednia pozycja - przy pierwszym razie polecana jest klasyczna z rozchylonymi maksymalnie nogami, tak żeby łatwiej było przebić błonę. Możesz sobie podłożyć pod biodra poduszkę, wtedy będzie jeszcze łatwiej. Powodzenia.

pejaonomato, dziękuję, o takie odp. mi chodzi. Oczywiście z tą atmosferą i z tym że muszę być rozluźniona to wiem. Zresztą mój chłopak bardzo dba o takie rzeczy. Od paru miesięcy uprawiamy petting i zawsze jest romantycznie :) Nie mam problemu z tym żeby się podniecić no ale do tej pory było tak że wiedziałam, że i tak do stosunku nie dojdzie i nie myślałam o tym wszystkim jak to będzie. Czy będzie bolało, czy nie. A gdy o tym myślę to już na samą myśl się spinam. No ale zobaczymy, może będzie dobrze :P