Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kuźwa mać

Jak zachęcić dziecko, aby usiadło na nocnik?

Polecane posty

Mój synek ma 20 miesięcy, od 3 dni trwa nauka \"nocnikowania\" i on za nic w świecie nie chce na niego usiąść, już go nawet próbowałam przekupić słodyczami :P ale niestety nie udało się:( Na toaletę też nie chce:( Pampers z nocy suchy, prawie zawsze jak chce siusiu to biegnie do kuchni i posiusia się w majty. Dzis raz zawołał, ale nie chciał usiąść na nocnik i w majty zrobił :( Nie chcę go zmuszać, bo całkiem się zniechęci,ale jak go zachęcić? Czy to samo mu przyjdzie? Proszę o dobre rady kochane mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mnie inetresuje ten temat, jestesmy w trakcie nocnikowania ale bez efektow:/ moj nie wola:/ ale czuje juz jak ma mokro rozroznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelina1979 - mój synek nie lubi oglądać bajek, więc nie ma swoich ulubionych postaci z bajek. Może jest jeszcze za mały? On woli potańczyć przy muzyce niż oglądać bajki :D Dziś 4 dzień bez pieluszki i niestety tylko raz zawołał przez ten czas, ale na nocnik nie zrobił tylko w majty. Za to usiadł dziś na nocnik na kilka sekund chyba z 3 razy :D Gdy tatuś go poprosi to usiądzie, ale jak mama prosi to nie chce, może dlatego, że ja tak często go proszę?, a tata np poprosi z 3-4 razy dziennie i za każdym razem taty posłucha, a mnie nie :( myszsza - ile Twoje dziecko ma miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to
kup taką lalkę co siusia z nocniczkiem, do lalki się wlewa wodę, u mnie podziałało możesz też poprosić męża, żeby parę razy się załatwił przy synku na siedząco na sedesie, może będzie chciał naśladować tatę i nie proś go tak często, 3-4 razy dziennie wystarczy, nie zmuszaj, najlepiej całkiem odpuść na kilka dni, a potem znowu spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy moj syn uczyl sie siadania na nocnik to ja poszczalam mu na kompie jego filmiki gdy byl noworodkiem i bralam go na kolana a gdy sie zapatrzyl to wtedy bralam nocnik na kolana i go pokzaywalam mu siadajac na nocnik przekupywalam niewiem ktora metoda pomogla bo siadal na nocnik dopiero po 3 tygodniach gdy zrobil siku bilam brawo i go chwalilam gdy przyszedl tata z pracy no i bardzo duzo tlumaczylam mu ze jest juz dyzum chlopcem i musi robic siku do nocnika bo jak obsika majtki to (zalezy jakie zwierzatko bylo an mjatkach) np. piesek bedzie smutny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i sadzalam na nocniku misie lub gdy syn siadl to go zagadywalam misiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez propomuje sadzac misie, lalki itp. na nocniku dla przykladu :) I nie nalegac tak czesto, ze ma usiasc na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za dobre rady. Miałam wczoraj już chwilę zwątpienia, bo u nas (mieszkamy zagranicą) zrobiło się chłodniej i deszczowo, a moje dziecko nadal nie chce robić siusiu na nocnik. Jeszcze trochę się przeziębił i wczoraj obsiusiał z 20 par spodni (dobrze,że tyle ich mam hehe :D ) do tego nie siusia już w kuchni tylko wszędzie po całym mieszkaniu na wykładzinę, więc chodzę non stop z vanishem :O Jednak robi minimalne postępy, zaczął siadać na nocnik, posłuchałam rady sylwia86 i podziałało :) Zagaduje go, bawimy się gdy on siedzi na nocniczku, czasem przekupiłam go słodyczami :P Potrafi nawet z 15 minut siedzieć na nocniku, ale siusiu nie zrobi :( Cały dzień chodzę za nim,aby mi nie nasikał na wykładzinę,jestem już zmęczona, ale nie mogę się poddać :) Najbardziej martwi mnie to, że się lekko przeziębił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za dobre rady. Miałam wczoraj już chwilę zwątpienia, bo u nas (mieszkamy zagranicą) zrobiło się chłodniej i deszczowo, a moje dziecko nadal nie chce robić siusiu na nocnik. Jeszcze trochę się przeziębił i wczoraj obsiusiał z 20 par spodni (dobrze,że tyle ich mam hehe :D ) do tego nie siusia już w kuchni tylko wszędzie po całym mieszkaniu na wykładzinę, więc chodzę non stop z vanishem :O Jednak robi minimalne postępy, zaczął siadać na nocnik, posłuchałam rady sylwia86 i podziałało :) Zagaduje go, bawimy się gdy on siedzi na nocniczku, czasem przekupiłam go słodyczami :P Potrafi nawet z 15 minut siedzieć na nocniku, ale siusiu nie zrobi :( Cały dzień chodzę za nim,aby mi nie nasikał na wykładzinę,jestem już zmęczona, ale nie mogę się poddać :) Najbardziej martwi mnie to, że się lekko przeziębił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdy moj syn juz siadal na nocnik ale nie robil siku to mu sciagalam majtki i chodfzil z gola dupa i jak zaczytnal sikac to ja mu mowilam ( byle nie krzyczec) nie sii i szybko bralam go na nocnik przez kilka dni sikal na podloge a to co udalo mi sie chwycic to wysikal do nocnika i ja go wtedy chwialilam i mowilam ze musi robic tutaj siku a nie na podloge i jakos to poskutkoowalo zycze ci duzo duzo sily i cierpliwosci bo napewno bedziesz jej potrzebowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zaczynałam z opłakanymi efektami.Dopiero na bilansie 2latka p.doktor uświadomila córce,ze sikać w pampki to straszny wstyd.Jak tylko wróciłysmy do domu zdjęłam pampersa i juz nie założyłam tłumacząc,ze p .doktor zabroniła.Musiałam zakupić chyba z 20 par majtek i tylez samo rajstopek,ale w końcu się udało.Wazne aby kazdy kto opiekuje sie dzieckiem czy mama czy czasem babcia czy niania wspolnie się trzymały tego,ze pampersy ida w odstawkę.Na zawsze.Moja tesciowa ,gdy córka miała już 2lata i 4miesiace i sikała do nocnika zabierała ja na spacer i zakładała pampersa po to ,aby dziecko mogło się spokojnie bawić a nie myslec o tym,ze chce się siusiu.K...zwa!Jak się o tym dowiedziałam myslałam,ze szlag mnie trafi.N szczescie w zrobieniu awantury wyręczył mnie mąż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie mam dzidziusia ale moja koleżanka znalazła fajny sposób . Obiecałam swojemu dziecku że za każdym razem kiedy zrobi do nocnika dostanie samochodzik. Kupowała takie samochodziki najtansze. Wiecie że poskutkowało dzidzia odrazu nauczyła się robić do nocnika. Wiem to trochę przekupstwo ale poskutkowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×