Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaSmutna

Siła rodziny

Polecane posty

Gość KasiaSmutna

Mój mąż nie może mieć dzieci. Lat mam 30. W tym wieku 40% cykli owulacyjnych w roku nie daje szans na zapłodnienie. Rok zbieraliśmy by po zakończeniu moich studiów, mieć szanse na dziecko. Podchodząc 6 cykli do inseminacji z nasienia dawcy, będąc zdrową, miałam szanse na ciąże. I co, zonk. Finlandia przysłała nam podatek do zapłaty, za pracę mojego męża 2006 roku (jego pracodawca wypisał, ze przepracował dwa razy więcej godzin niż faktycznie, a potem ogłosił upadłość), na kwotę 12 tys zł. Załamka. Moja szansa na macierzyństwo szlag trafił. Nikt nie potrafi sobie wyobrazić co ja czułam. A tu taka niespodzianka. Młodszy brat dał mi 2000 tys na pierwszą inseminację, starszy brat na drugą, rodzice na trzecią, teściowie na czwartą, babcia na piątą i szefostwo na 6. I w ten oto sposób rodzina, uratowała moje życie, dając mi nadzieje. Dla nich to tylko 2000 tys, a dla mnie 12tys w wieku w którym jestem i sytuacji życiowej w której sie znalazłam, to szansa na macierzyństwo, które jest moim wielkim marzeniem. Także z rodziną nie tylko najlepiej wychodzi się na zdjęciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junaczek
TANIE TE ZDJĘCIE 2000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caly swiat to gnojowisko
Po co chcesz sprowadzac dziecko na taki obzydliwy swiat? Rozejzyj sie dookola, chcesz by twoje dziecko tak sie meczylo w tym wyscigu szczurow, w swiecie gdzie dzieci w szkole potrafia wsadzic noz w brzuch koledze za 10 zl.?... Czekam tylko na koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfurk
A tyle jest maleńkich dzieci bez rodziców, można adoptować. Moi sąsiedzi i znajomi mają rodzeństwo, wzięli je w wieku 3 i 4 lata po tym jak sami stracili swoją miesięczną córeczkę - ciężka choroba genetyczna. Dzieciaczki są super, są rówieśnikami moich dzieci, teraz chodzą razem do szkoły/przedszkola. Moi znajomi zdecydowali się na kolejne dziecko i teraz mają swoją rodzoną prawie roczną córkę i dwójkę adoptowanych. Jak ja nie mogłabym mieć dzieci to bym adoptowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSmutna
Ależ ja czekam z mężem na adopcję. Czeka nas jeszcze 3 lata czekania jak nic. Ale ja zawsze marzyłam o ciąży. Nie chce żyć w przeświadczeniu, ze nie zrobiłam wszystkiego by spełnić to marzenie. A adoptować i tak adoptuje. Niezależnie czy zajdę w ciąże, czy też nie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfurk
To popieram:D:D:D I życzę powodzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×