WSZYSCY NA MNIE LECĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem kobietą marzeń większości mężczyzn. Jestem piękna, urocza, inteligentna ;) Cudownie śpiewam, pięknie tańczę. Jestem niesamowicie kobieca. Kiedy idę ulicą wszyscy odwracają głowy w moją stronę, by móc mi się lepiej przyjrzeć :) Gdziekolwiek się nie ruszę, zawsze znajdzie się jakiś adorator, a wśród nich są tylko Ci najodważniejsi, bo reszta boi się do mnie podejść. I dobrze. Dobrze, że pamiętają, że "nie dla psa kiełbasa". Nie ma faceta, który nie byłby mną zainteresowany. Twój mężczyzna też by na mnie poleciał, gdyby tylko wierzył, że ma u mnie jakieś szanse ;) Każda kobieta jednocześnie nienawidzi mnie i podziwia. -ja pierdolę, czy to nie wkurwiające??

haha gratuluję samozachwytu :)

zapomniałam dodać cudzysłów

żalosni są tacy ludzie jak ty.. pewnie twoja morda to niewypal.. i nie mysl ze jak tak napiszesz to wszytskie bedziemy Ohaly z zazdrosci.. ;/;/

mój facet jest juz tobą zainteresowany tylko prosi o fotkę :D

i co w związku z tym? :o

:D kiedy mówię, że to nie w moim imieniu jest :D:D:D

a w czyim?

przedrzeźniam laskę, która ma takie przeświadczenie :O

najlepsze, że ona uważa się za niesamowicie wyjątkową i uroczą a tak naprawdę nikt jej nie lubi :O

Jesteś przede wszystkim nieskromna, tylko klepiesz jadaczką:) Nudzisz mnie:) Moja kobieta jest najlepsza:)

Współczuje głupoty.Zapomnialas dodac ze taka skromna jestes.Chetnie bym ci ten uwielbiany tylek skopala.Moj facet by na pewno nie polecial na tekiego pustaka.WWWrrrrrrrrrrrrrr nienawidze takich istot

A to przepraszam jak to nie ty.To zalosna kolezanke masz

ughhhrrrr \"Nie ma faceta, który nie byłby mną zainteresowany. Dobrze, że pamiętają, że \"nie dla psa kiełbasa\". -ja pie**olę, czy to nie wk**wiające??\" i to jeszcze jak!!!!! :D Niech sie kielbaska nie smuci.. popatrza sobie slinka im pocieknie nabiora apetytu a potem szybko pojda na jakis kebab czy innego hot-doga. Nietknieta kielbaska to rarytas :p chetnie popatrzymy, poslinimy sie i pojdziemy na porzadny obiad - do domu... :)

wszyscy na mnie lecą... ej to ty, moje miejskie lotnisko?