znajoma przechwala sie ze zdała prawko za pierwszym razem

znajoma przechwala sie ze zdała prawko za pierwszym razem i ze wobec tego jest najlepszym kierowcą. Ale heca dwa dni po zdaniu prawka gdy wsiadła w auto, walnęła na prostej drodze w słup, wyszła z auta i zaczeła płakac, ze jak jej, takiemu"dobremu kierwocy, ktory zdał za 1wszym razem, sie to mogło zdarzyc" ludzie to mają nasrane..we łbach

buahahah jak ją widze, to do dzis sie śmieje.. a tach sie przechwalała Ludzie co sie duzo przechwalą tak własnie kończa:)buahahahaha

normalnie teraz cały czas sie smieje leze i kwicze.lo buahahahaha hhehehahahahhahehe ihahahahehehehehbuahahahahehehhłehełe

zabawna historia:)

to że zdało się za pierwszym nie oznacza że jest się dobrym kierowcą ;)

poczęstował nas swoimi wysublimowanymi przemyśleniami :o

"ci co zdają za 1 razem są najgorsi....bo ci co zdają póxniej ćwiczą więcej i są lepiej przygotowani do jazdy, poza tym może ma bogatego tatuśka vo jej to prawko kupił...." w czasie gdy ty cwiczylas luczek (moze nadal cwiczysz) przed kolejnym egzaminem ja juz wyjezdzilem kilkadziesiat godzin bez instruktora. Lepiej przygotowani....dobry zart

szukacie zaleznosci :O Nie ma takowych! Ja zdalam za 1 razem, moj brat tez. I to po 20 godzinach wyjezdzonych (bo to juz pare lat temu bylo). Do tej pory zadnych wypadkow nie mielismy... Pare razy udalo nam sie uniknac wypadku, ktory bylby spowodowany przez innego kierowce. Napewno nie jezdzilam dobnrze majac papierek w dloni. Ale bylam tego swiadoma. Co mialam isc do WORD i powiedziec, ze nie czuje, ze umiem i czy moglabym jeszcze raz zdawac? Pogielo? :D

a zatoczki nie umiem zrobic do dzis :D Ale radze sobie inaczej :P

Autorko, jak ona mogła wsiąść do samochodu 2 dni po ZDANIU prawka, jeśli dokument dostaje się po jakiś 7-10 dniach? Ja zdałam za pierwszym razem, jeżdżę 3 lata i nigdy mi się nie zdarzyła żadna przygoda na drodze. Bdw, moja droga, poprostu jej zazdrościsz;)

oni zwykle mówią zeby przyjsc za tydzien,a ale jak sie pójdzie wczesniej to czesto juz jest prawko ;) Moja kuzynka nie mogla sie doczekac i poszla po 2 dniach i juz bylo Ja zdaje 24go ale i tak wiem ze nie zdam :P

zdalam z 3 razem i nie boje sie nigdzie jezdzic i jestem pewna swoich umiejetnosci- znajoma z 1 razem -jezdzi fatalnie ,caly czas 40/h i wogole do dupy z niej kierowca -ale tez sie chwalila jak zdawala

ja zdałąm za 5 razem jezdze juz 13 lat i nie miałam ani jednego wypadku, zadnych punktow karnych, kilka razy w pory uniknęłam w wypadku z powodu nieumiejetnosci innych kierowcow...wiec nie ma reguły..

"zdalam z 3 razem i nie boje sie nigdzie jezdzic i jestem pewna swoich umiejetnosci- znajoma z 1 razem -jezdzi fatalnie ,caly czas 40/h i wogole do d**y z niej kierowca -ale tez sie chwalila jak zdawala" po czym wnosisz ze dobrze jezdzisz bo twoja znajoma chwali sie tak samo jak ty:D:D:D