Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiaty we włosach potargał wia

Żywy kwiat we włosach- porady techniczne!!

Polecane posty

Gość kwiaty we włosach potargał wia

Mam zamiar mieć wpiętego żywego kwiata we włosy, i tu moje pytanie- czy któras z was miała taką fryzurę. Pytam o sprawy techniczne czyli czy mi po 3 godzinach nie oklapnie czy byłyście zadowolone. Fryzjera mam na 10 a ślub o 16 czy do tego czasy z kwiatem bedzie ok?? jeszcze nie wybrałam konkretnego gatunku, chciałabym jeden dyży kwiat z boku fryzury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam storczyka
Ja miałam wpięte dwa kwiaty storczyka tajlandzkiego. Były mocno polakierowane. Miałam je wpięte we włosy około godziny 12:00 i jak rano o 6:00 po weselu je wyjmowałam to jeszcze nie zwiędły. Padły - tzn zasuszyły się dopiero w niedziele wieczorem. Ja storczyka szczerze polecam jest bardzo wytrzymały. Koleżanka miała wpiętą róże też bez żadnych zbiorniczków z wodą czy innych rzeczy - tylko mocno polakierowana i również wytrzymała całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siem nie wtrancam
male rozyczki sa bardzo trwale, ale musza byc swieze i nie koniecznie mocno spryskane lakierem, wystarczy je delikatnie oszronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja rowniez polecam storczyka-ladnie wyglada i jest trwaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam prośbe do ciebie
-----> ja miałam storczyka mogłabyś wkleić fotkę tego storczyka we włosach? nawet wyciętą, sam kwiat. Bo ja tez będę mieć storczyka tajlandzkiego, nie widziałam go jeszcze a jak szukałam na necie to różne znajdowałam. dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na kilku weselach gdzie panny młode miały kwiaty we włosach (storczyki,róże) i niestety się rozpadały na kawałki w trakcie zabawy weselnej :/ z tego powodu ja chyba nie będę ryzykować z kwiatami. Nie powiem,że mi się to nie podoba, ale mam w pamięci pannę młodą, która po pierwszym tańcu została bez jednego płatka, a po kolejnym bez reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam kwiaty storczyka, wytrzymały od godziny 9 rano do 3 w nocy, i wytrzymały by jeszcze dłużej gdyby nie to że musiałam je wyjąć bo szłam spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedagoszka moze to zalezy od zamontowania wlasnie kwiatu?mi moja fryzjerka wmontowala storczyka (kilka kwiatow) za pomoca cienutkiego drucika na lodyzce.nie bylo nic widac,nie uwieralo,trzymalo sie cala noc-a szalalam na parkiecie ze hoho.Storczyk byl mocno spryskany lakierem do wlosow.Pewnie to go tak trzymalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonhuil
córka miała wpietą gerberkę, troche lakieru i do 6 rano bez problemu wytrzymała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam wziasc zapasowego kwiatka. mojej siostrze padł to wymienilam jej na inna roze i caly czas bhylo swiezo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ladny storczyk
gepi ladna fryzure mialas i storczyk tez oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×