Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magma79

Masakra czyli zbiorka kasy na sluby

Polecane posty

Gość Magma79

U nas w pracy 5 slubow w tym miesiacu + imieniny = 110 zl na minusie przy wcale niewysokiej pensji. Mam 80 zl na zarcie do konca m-ca, zalamka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zostałaś zaproszona na śłub? Jak nie to po co się składasz na prezent? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magma79
Nie, ale wszyscy sie zbieraja, tu taka tradycja. Odmowic = zostac pariasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to paranoja
a jeść trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje u mnie
tak samo... Policzylam w poprzednim miesiacu 80 zl poszlo :( 2 sluby, 2 dzieci, do tego imieniny i jeszcze takie rozne rocznyce :( A pensja niewiele wyzsza od minimalnej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje u mnie
i wez tu nie daj... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy dziewczyny jestescie
ubezwłasnowolnione? nie macie własnego zdania i na tyle odwagi, zeby powiedziec:sorry ale nie dołożę się , bo najzwyczajniej mnie na to nie stać ? pieprzone "zastaw się a postaw się ". Jak jestescie takie głupie to teraz zyjcie za te grosze do końca miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle wystarczy powiedziec ze sie nie ma kasy, zeby bylo sprawiedliwie to sie dla nikogo nie zlozysz, jezeli to nie sa dzikie małpy z lasu to machną na to reką i powiedza nie ma sprawy i nie beda chcieli zebys sie im tlumaczyla bo to by był juz szczyt bezczelnosci zaraz po fochu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje u mnie
Jesli u Was tak nie ma to nie wiecie jak to jest. U mnie chodza z lista. Chyba nigdy jeszcze nie zdazrylo sie, zeby ktos nie dal. Bo przezywaly dlugo i wciaz mi wypominali jak raz odmmowilam. Ale wtedy to juz przesadzily - skladaly sie dla jakiejs kobiety, ktora odeszla zanim ja przyszlam. Pracowlaa juz gdzie indziej i slub brala. Skoro tak zareagowaly wtedy to co dopiero jakbym odmowila skladania sie na kogos kto pracuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie wpisz na liste a nie dasz, bedziesz udawała głupią franc, bo ty dalas :D swoja droga to zwyczajne marnotrastwo pieniedzy, jesli szefostwo widzi ze tego syfu tyle jest to by mogl raz zrezygnowac... albo by mogl dac po premii w takiej wysokosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje u mnie
najpierw trzeba dac, zeby sie na liste wpisac :P Sama nic nie urzadzam, urlopy biore na takie okazje, zeby tylko. I zawsze mam nadzieje, ze nie beda mnie zmuszac. Nie nosze nawet kasy z soba. Ale zawsze sie znajdzie dobra dusza i zalozy za mnie :( Nie tak latwo jest nie dac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magma79
U mnie tez chodza z lista, przy czym, nie ukrywajmy, polowa personelu (przedstawiciele handlowi) zarabia 5 - 10 000 miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po ile się składacie
bo my wymyśliłyśmy, że po 5 zł i kupujemy coś naprawdę symbolicznego podejrzewam, że nie tobie jednej ciaży ta danina :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje u mnie
U mnie roznie to wychodzi. Zwykle od 5 do 10 zl... Nikgy nie wnikam co kupuja itp. Ile kaza to place :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magma79
U mnie tyle, bo osoby zarabiajace duzo wymyslily sobie, zeby kupic ekskluzywny prezent. W firmie pracuje 80 osob, za 1600 zl owszem mozna kupic fajny prezent, ale ja osobiscie wolalabym dostac te kase niz posciel za 1500 i kwiaty. Za te cene mialabym 3 posciele i ci, co zarabiaja mniej tez. Niby fajna inicjatywa, ale w zeszlym m-cu urodzilo sie troje dzieci (-60 zl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sweet Home
U mnie to samo było. Imieniny to 3 złote od każdego, dziecko to 20 zł, ślub to 16 zł. Nie wspominajac o tym, że rodziły się te dzieci jak opętane, ludzie chajtali się na potęgę, a żadne imieniny nie były opuszczone. Chodzili z listą, a jak się nei dało, to ogólne potępienie. Nawet jak sama nie urządzałaś nic - dawać było trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabarreta
u mnie to samo , co miesiąc tookazja, śluby, narodziny,urodziny masakra a jedne z działu obgadują drugi dział,kto miał biedne imieniny albo słabo postawił albo słaby prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaEwusia-lat44
u nas miesiacw miesiac chodza panie z kólka modlitewnego z listą i pobieraja opłaty na kwiaty,wystroj kosciola,na lampy,swiece,obrazy,obrazeczki i wszystkie inne pierdoly.ludzie placza po kątach i obgadują,ale płacą.ja sie postawiłam i od 2 lat nawet złotówki nie dałam,ja haruję jak wól,gdy bieda umnie az piszczała,nikt mi nie podał ręki,po prostu nikt.dlatego ja tez nie musze przed nikim sie płaszczyć.a pomagam tylko wtedy,gdy uznam ze trzeba,i nie przez księzy czy caritasy,ale sama,od siebie.,bo tak chcę i mogę.pamietam jak poszlam do księdza i poprosilam o jedzenie ,opowiedzialam mu o swojej beznadziejnej sytuacji,dostalam chleb,pól kg.mleka w proszku i 4 kisiele.szłam drogą z synkiem i połykałam łzy,było mi tak wstyd,czułam sie taka upokorzona.dzisiaj dzien w dzien karmie 6 głodnych dorosłych i 4 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrrambaba
U mnie też tak było jak przyszłam do pracy. Jest nas około 10 pracowników w biurze. no i składka na urodziny np po 30 zł, pierwszy rok płaciłam ale jak minał dokładnie rok że wszyscy obeszli ur no to przy następnym razie powiedziałam że się nie zrzucam i że jak będę komuś chciała dac prezent to sama dam. i wtedy inni też nie dali i mamy spokój z tym. Tymbardziej że ja zarabiałam 50% mniej niż Ci co chodzili zbierać tą kasę więc dla nich to może nie było duzo, zbuntowałam sie i juz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska ztr
Ja bylam na stazu pol roku temu w panstwowce -MOPS. Skladaly sie na prezenciki, potem slub, potem dzierci sie porodzily. Ja sie nie skladalam .To bylo dla osob, ktore juz nie pracowaly(mialy macierzynskie, czy przeszly do innych dzialow). Dlaczego mam ze swoixch 700 zl dawac sdla kogo, kogo nie znam? Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×