Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna i

Czy rolnicy naprawde maja raj na ziemi? Jak uważacie?

Polecane posty

Gość taka jedna i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistic
Co mają??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna i
Czy maja bardzo dobrze duzo kasy itd. i trzeba im wprowadzic dodatkowe podatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno nie maja
zarabiaja sami na siebie, ceizko pracuja od switu do nocy. Ciagle stresy czy deszcz bedzie i kiedy (bo najczesciej jest wtedy kiedy go nie trzeba). Do tego przy skupie oszukuja, grosze im placa. A potem klientom detalicznym narzucaja takie ceny, ze szok :O A do tego dzieci z takich gospodarstw nigdy nie wyjezdzaly na wakacje. Wiec ja nie wiem czy tak rozowo maja... Chodzi mi oczywiscie o takie rodziny, w ktorych wszyscy pracuja na roli, nie ma innego zrodla utrzymania. jesli uwazacie ze im jest rozowo to nie wiem... Ja w zyciu nie chcialabym pracowac na roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaa
według mnie maja przesrane i cięzko pracują, nie chciałabym byc na miejscu rolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od tego co uprawiają/hodują i ile mają ziemi/jak wielkie hodowle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna i
Codziennie niczym szpieg z krainy Deszczowców skradam się do pobliskiej Biedronki, zwinnie zakradam się do działu z czipsami, porywam paczkę cebulowych Top Chipsów, rozrywam opakowanie, wysypując całą zawartość na ziemię , po czym z lubością się w nich tarzam, wydając przy tym jęki zachwytu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcccxz
napewno maja lepiej ode mnei bo aj zarabiam z wyzszym wyksztalceniem 1100 a do tego placa kupe kasy za jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miko83
rolnicy maja bardzo ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
Rolnicy maja naprawde ciężką pracę, w dużym stopniu uzależniona od pogody, ale fakt jest faktem kto znac ciężko nie pracuje, uważam że krus powinien byc zlikwidowany bo wiekszej liczbie ludzi szkodzi ( mam na mysli ciężko pracujących innych podatników ) niz pomaga. Rekonpensatą dla rolników powinna byc dużo wieksza kontrola nad skupem i wprowadzaniem do obiegu produktów rolnych...pośrednicy zarabiaja krocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne ale jakos
wiekszosc rolnikow ktorych znam zarabia kupe kasy, a domy i samochody maja lepsze 10 razy niz Wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcccxz
kazdy wybiera co uwaza ale wyaje mi sie ze skoro ludzie tyle kasy wydaja na nauke i dostaja nedzne wyplaty a taki rolnik diziedziczy z reguly dom i ziemie to juz ma ulatwiony start bo aj za co mm dom kupic? nie wspomne o Zus tu ktos ma firmie to musi 800 zeta placic a na roli co 3 miechy 200???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasasasa
skoro narz rzad ciagle nam zabiera tyle kasy na rozne skaldki dlaczego rolnik ma placic mniej? Posiada tez wlasna firme niech placi wiecej to panswo bedzie bogatsze ja znam kilku rolnikow i mja sie dobrze kas w pip a przecietny czlowiek ma problem i z praca i zarobkami a ze rolnik ma ciezko? moze ma ale kazdy ma ciezk i jak u kogos prcujesz to amsz wogole przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno nie maja
Nie znam rolnika, ktory by mial raj na ziemi... Ktos tu napisal, ze krus powinien byc zlikwidowany. Nie znam sie na takich sprawach. Ale rolnikow samych sobie zostawic nie mozna. Nie mozna zlikwidowac tej instytucji bez zapewnienia im wlasnie zbytu, po uczciwych pieniadzach,. Mnie tez wkurza to, ze najwiecej kasy maja posrednicy :O Nie rozumiem po co importowac, jak mamy nasze piolskie i jest to lepsze. Po co mamy dawac zarabiac obcym, jak mozemy naszym. Jakby a kwestia byla rozwiazana to mozna by bylo likwidowac krusy i inne... Ale z drugiej strony przeciez jak malzenstwo nie bedzie mialo potomkow, ktorzy zostana na gospodarce to nie bedzie uprawialo ziemi bedac 90 staruszkami... Z czegos musza zyc. Kto wyplaci im emeryture? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poducha_
wyobrażcie sobie że ciężko pracujecie nad czymś przez pół roku i w ciągu godziny wasza praca zostaje zniszczona i nie dostajecie zapłaty. W takiej sytuacji czesto są rolnicy. Wystarczy, że przyjdzie większa ulewa, która położy zboże na polu. Takiego zboża nie da się już wymłócić. Kasa wyłożona na uprawe zostaje wyrzucona w błoto. Dla gospodarza który ma dużo gospodarstwo to nie będzie problem ale jeśli ktoś ma tylko 10 ha i połowe z tego położy mu ulewa to znajdzie sie w bardzo trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi rodzice są
a raczej byli rolnikami bo już sa na rentach :o NIGDY nie było tu raju na ziemi :o wogóle nie wiem skąd Ci to przyszlo do głowy :o dobrze, ze przynajmniej reszta zdaje sobie sprawę z tego jak trzeba na roli ciężko pracować a o urlopie mozna zapomniec :( pieniądze za wszytskie plony marne jak chole*a, nie wiadomo co za ile będzie można sprzedać. Raz mozna dostać sporą kasę za owoce ale przez kolejne 3,4 lata po prostu grosze. I jest tak, ze liczy sie to co dostalo się w chwili obecnej do ręki. Rzadko kto liczy ile wydał na środki ochrony roslin, ile włożył w to pracy, itd. Gdyby to podliczyć okazaloby się, że prawie zawsze rolnik wychodzi na minusie :O i w sumie dokłada do gospodarstwa. Przynajmniej na małych gospodarstwach tak jest. A jeśli ktoś ma kilkanaście, kilkadziesiąt hektarów to przelicznik jest juz inny ale i tak rolnicy mają przej***ane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
poducha to prawda a tym że rolnicy są bardzo uzależnieni od pogody....i tu by warto poruszyc kolejny drażliwy temat w tych czasach kwestia ubezpieczenia upraw.....ja pracuje na 2 etatach zarabiam niewiele splacam kredyt mieszkaniowy i jeszce uciulalem zeby to mieszkanie ubezpieczyc....(rata roczna 870 zł wcale nie mało) i jak gdzies na necie przeczytalem ile mnie kosztuje utrzymanie rolnika...(dotacja z budrzetu na krus ..to mnie krew zalewa. Nie tylko rolnikom jest ciężko naprawde.Teraz uczciwi ludzie ciezko pracujacy bez znajomosci naprawde nie maja kokosow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek sam
rolnicy piją , a pracuja tylko przez dwa miesiace w roku podczas zniw . Wiec mozna powiedziec ze nic nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanunana
ta no pewnie, jeżeli według ciebie pracują tylko podczas żniw to co oni niby mają wtedy z pola zbierac skoro prędzej nic na tym polu nie zrobili?? jak nie masz zielonego pojęcia o rolnictwie to siedź cicho. a moi rodzice są rolnikami a jakoś nie piją i nie palą, a harują codziennie przez okrągły rok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
''W takiej sytuacji czesto są rolnicy. Wystarczy, że przyjdzie większa ulewa, która położy zboże na polu. Takiego zboża nie da się już wymłócić. Kasa wyłożona na uprawe zostaje wyrzucona w błoto. Dla gospodarza który ma dużo gospodarstwo to nie będzie problem ale jeśli ktoś ma tylko 10 ha i połowe z tego położy mu ulewa to znajdzie sie w bardzo trudnej sytuacji. '' -- no, a jeśli taka sytuacja ni ma miejsca??? ROLASY SA BOGACI, mają swoje zboże, swoje jaja, swoje mleko i przetwory, warzywa i owoce, za które MY musimy płacić majątek!!!! 1kg jabłek kosztuje tyle co 1kg pomarańczy, za 5 łebków rzodkiewki płace 1,50gr w supermarkecie, gdzie jest obecnie na to sezon!!!! szypior- 1,40, za kilka listków...Ziemniaki- nie stać mnie często na młode ziemniaczki, a oni żrą ze smaczkiem codziennie. Oni są biedni???? szlag mnie trafia jak to czytam, mój wujek jest rolnikiem, ma wszystko, żdrowe jedzenie, nie takie z biedronki, oni jedzą świerze warzywka do obiadu, owoce, maja maszyny takze cieżko pracować nie muszą... a wy chyba mówicie o tych biedakach ''rolnikach'', co to mają hektar ziemniaków i jedną kulawą kure, to co to za rolnik:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
*hektar ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
ta no pewnie, jeżeli według ciebie pracują tylko podczas żniw to co oni niby mają wtedy z pola zbierac skoro prędzej nic na tym polu nie zrobili?? jak nie masz zielonego pojęcia o rolnictwie to siedź cicho. a moi rodzice są rolnikami a jakoś nie piją i nie palą, a harują codziennie przez okrągły rok!!! --- no Ty wiesz, bo pewnie synem/córką rolnika jesteś wiec nie dziwie sie ze bronisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanunana
to po h*j kupujesz w sklepie a nie u swojego wujka?? chyba wiadomo że w sklepie zapłacisz drożej głąbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
Rolnicy zapiepszaja jak każdy inny, co mam sie nad nimi użalać? bo co? mnie nie stać na takie jedzenie, jak oni maja, i za te zgniłki w supermarkecie żadają nieziemskich cen... ja też cieżko pracuje, jak każdy, za niewielkie pieniądze, i co mam lepiej od rolasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolnicy zeby miec swoje
warzywa musza wygospodarowac sobie czesc ziemi i dodatkowo uprawiac pod warzywa ktore chca. Przeciez na polu nie ma grzadek. Zwykle obsadzaja cale pole jedna rozlina, no kilka razy w roku ale jak maja ziemniaki i np buraki to raczej szczypiorku juz nie :P A taki ogrodek to kazdy mieszczuuch moze sobie miec jak chce. To jest dla nich dodatkowa praca, nie podstawowa ;) A mleko im sie nie oplaca niestety. Bo koszt pasz jest za drogi. Musieliby miec tylko i wylacznie na swoj uzytek. I lepiej sie oplaca isc i kupic niz niec 1 kwowe. A jakby juz chcieli ciut wiecej to niestety... Ale wymogi UE zabijaja ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolnicy zeby miec swoje
zgnilki w supermarkecie sa, bo posrednicy przetrzymuja niewiadomo ile, skupuja niedojrzale i sztucznie doprawiaja. To co sie dziwic :O Co rolnikma z tym w spolnego? A poza tym w sklepach sa czesto importowane rzeczy. Wystarczy poczytrac. Ziemniaczki z cypru cholera :O jak u nas tego tyle, ze wszystkich mozna obdzielic, heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
mój wujek mieszka ode mnie z 300 km ciemnoto. może mam jeszcze tyle jeździć i 5zł za litr wydawać na paliwo? po co sie wgłębiasz w temat, inni nie mają wujków, i muszą niestety za te zgniłki płacić tak samo jak ja tyle kasy. Ide do suermarketu i za 50 ZŁ NIC nie kupie, ot pare zgniłków:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanunana
a kto mówi że masz sie nad nimi użalac? inne było pytanie w wątku a wkurza mnie jak wszyscy sobie myslą że rolnik nic nie robi a wszystko ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzybzybzy
''warzywa musza wygospodarowac sobie czesc ziemi i dodatkowo uprawiac pod warzywa ktore chca. Przeciez na polu nie ma grzadek. Zwykle obsadzaja cale pole jedna rozlina, no kilka razy w roku ale jak maja ziemniaki i np buraki to raczej szczypiorku juz nie '' --- czy ty w ogóle orientujesz sie w temacie? zazwyczaj jak mieszka sie na wsi, ma sie takze ogródek, małe poletko, tak jak każdy, i tam sie ma swoje warzywa, bo niby skąd mają brać np do zupy pietruche? marchew? itd itp... mają mają takie rzeczy, no chyba że jakiś mówie pseudo rolnik, co w zasadzie nie ma nic, tylko DUZE żądania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×