Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nic mi sie nie uklada

Mam wszystkiego serdecznie dosc

Polecane posty

Gość Nic mi sie nie uklada

Dlaczego to zycie mnie tak testuje? mlodosc nie radosc! trace ostatnie mlode chwile na poszukiwanie pracy, setna rozmowa, i setne nic! Faceta nie mam, i nawet wstydzilabym sie zadac z jakimkolwiek, bo kim jestem? wielkim zerem! nie mam pracy nie mam niczego, nawet normalnych znajomych z ktorymi mozna wyjsc i gdzies sie rozerwac, przykre to wszystko, i kolejny wieczor w domu, placzac w poduszke..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania5578
Nie mów tak,ja miałam podobna sytuacje az wkoncu wszystko zaczeło sie układac samo.po pierwsze uwierz w siebie!!reszta przyjdzie z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zero nie jest ani dodatnie ani ujemne , więc nazywając tak siebie nie możesz się obrazić , a jeśli ogromna ilość osób ma tak jak Ty , to nie znaczy ze masz na wszystko wpływu , tak jak oni , więc nie załamuj tylko działaj , powoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic mi sie nie uklada
ale ja juz nie wiem jak dzialac, bo wszystko to porazka, a nie dosc ze nie wierze zbyt w siebie to kazda kolejna porazka mi te wiare odbiera. Zyje wlasnie wegetujac z nadzieja ze wszystko zacznie sie ukladac,ale nie jest jeszcze gorzej...boje sie podejmowac kolejne dzialania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finka cranberry z tonikiem
nie płakać a zapić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moge wiedziec
skad jestes? ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katdelunaComb
no,a co ma wyjsc do ludzi i zaczepiac ich na ulicy?:O prosze cie.. to trzeba było utrzymywac kontakty ze znajomymi ze szkól ,dzielnicy itp... a teraz masz.. studiujesz gdzies? masz zamiar? napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moge wiedziec
jakby gdzies blisko to razem mozemy wyskoczyc na jakies piwo,hehe Ja tez od jakiegos miesiaca tak sie czuje.... od 2 siedze w domu,nie wychodze i musze cos z tym zrobic bo oszaleje....No i mam jeden sprawdzony sposob na taka beznadziejna sytuacje.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moge wiedziec
wlasnie,napisz cos wiecej o sobie :) ja lece sie pluskac ale jeszcze tu przyjde i poklikam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic mi sie nie uklada
wiekszosc znajomosci sie wypalila, jesli chodzi o moja sytuacje to jestem zawieszona, szukam pracy ale nie wychodzi, chce studiowac ale to jeszcze daleka droga, zawsze jakies przeszkody:( a moge wiedziec..no nie wiem co moge napisac poza tym ze nic mi nie wychodzi, lat hmm po 20stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moge wiedziec
ja mam 30-stke. A wyjechalas kiedys za granice? do pracy sezonowej? POPROSTU PIEKNA SPRAWA!!! poznasz tylu ludzi i bedziesz z nimi stale...zarobisz sobie,wyluzujesz sie...tamjest calkiem inne zycie... nic cie nie obchodzi tylko ta praca.... a niektora robota tam to doslownie smiech w bialy dzien...WAKACJE :) bylam juz 7 razy i niew tym samym miejscu,i w roznych pracach...zawsze bylam zadowolona:) Co myslisz wogole otym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×