Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Desperated

Studia w usa... Informacji błagam.

Polecane posty

Gość Desperated

Witam, zacznę od tego że wytłumaczę się dlaczego pytam właśnie tu. otóż na pozostałych forach tego typu( To jest nt pracy i studiów za granicą) z jakiegoś dziwnego, mi nieznanego powodu olewa się niemal wszystkie topik na temat studiów w usa, anglii etc. wszystkie nie dotyczące pytań powtarzanych po raz setny, a już na pewno takich w których szuka się konkretnych informacji, a nie dyrdymałów tyle tytułem wstępu, a teraz do konkretów. poszukuje informacji na temat studiowania w stanach, a konkretniej w nowym jorku. Chodzi mi o to aby osoba studiująca na którejś z tamtejszych uczelni opowiedziała, jak to jest z kosztami, stypendiami, etc A teraz nt. mojej sytuacji, za dwa lata kończę studia w polsce (może uda się na ostatni rok uciec do uk), kierunek biologiczny. W usa chce studiować na kierunku humanistycznym. A więc odpada robienie od razu MSc/MA. muszę zacząć od licencjatu. I tu moje pytanie, jak tam patrzy się na takich studentów? Czy mogą liczyć na pomoc finansową? Następne pytania dotyczą aplikacji. Wiem co nieco na jej temat, ale czy mógłby mi tu ktoś powiedzieć, jakiemu poziomowi matematyki i angielskiego odpowiada egzamin sat? Jaki poziom reprezentują egzaminy sat 2 i jak długo się do nich przygotowywaliście i jakie podręczniki polecacie do egzaminów sat humanistycznych? Na razie tyle. Mam nadzieje że tu ktokolwiek jakoś zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Ja studiuje w NY matematyke. Jesli masz swiadectwo ukonczenia szkoly sredniej z PL, a na pewno, jesli bedziesz miec dyplom ukonczenia szkoly wyzszej nie musisz zdawac SAt - to po pierwsze:) (ufff, nie?) Po drugie, dobrze zastanow sie nad zmiana kierunku. Tu w Stanach wlasnie docenia sie ludzi studiujacych tzw science - czyli matma, fizyka, biologia itp - sa lepsze stypendia dla tych ludzi, bo tych ludzi po prostu brakuje, jest wiecej stypendi i po prostu latwiej je dostac. Latwiej tez dostac prace po takich scislych kierunkach. Po trzecie na pewno dasz rade - studia zupelnie inne niz polskie, ciekawsze, ze tak powiem ale zeby dostac stupendia trzeba sie o nie samemu dowiedziec (wyszukac sobie w roznych zrodlach) i niestety ale tzreba duzo czasu poswiecic na nauke:) ale jest dobrze:) Po czwarte nawet studiujac inny kierunek niz w PL mozesz zrobic sobie transfer pewnych przedmiotow, bo czesc z nich i tak sie bedzie pokrywala Po piate - nie jest nikt na studiowanie za stary, nikt na nikogo zle nie patrzy:) Dofinanasowanie od panstwa dostaje sie do 35 roku zycia, jesli oczywiscie sie nalezy (sytuacja materialna w twojej rodzienie) - czyli chyba standard, ze ludzie w tym wieku studiuja:) Ja skonczylam w PL marketing ladnych pare lat temu, pozniej przylecialam do Stanow, troche pracowalam, urodzilam dziecko i dopiero postanowilam zaczac matematyke. Wlasnie koncze drugi rok, zostaly mi jeszcze dwa, mam 32 lata:) Jak chcesz wiecej info - pisz, postaram sie cos skrobnac - ale ze wzgledu na dziecko i szkole wlasnie czasami nie jestem w stanie szybko tego zrobic:) powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Ozięłuje bardzo, co do zmiany to jednak będę się jej trzymać. obecny kierunek jest trochę przypadkowy, ale chce już dociągnąć to do końca. Z drugim humanistycznym wiąże swoją przyszłość, myślę o doktoracie w dłuższej perspektywie. Czy możesz mi powiedzieć na którym z uniś studiujer? I jakie są koszty życia w ny w przypadku international student? Cd do stypendiów i grantów to na pewno będą ważne przy dochodzie rocznym 4osobowej rodziny znacznie poniżej 10000$ (tak proszę państwa to jest możliwe) raczej nie ma innej opcji. Skoro nie muszę zdawać sat to co jest brane pod uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogatschnick
O kuchnia, to naprawde dzielnie zyjecie :) Ja sam mam ok. 90 000zl netto na rok i chetnie chcialbym 2 * tyle, bo to jednak nie sa jakies wielkie pieniadze. Nie myslalas o kims, kto Cie bedzie sponsorowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluhaa
o christina0..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Sponsor/sponsoring? Co to, to nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to znowu ja:) Nie chce cie wprowadzac w blad, bo ja nie jestem jako international student tutaj tylko normalnie jako rezydent USA wiec nie bardzo sie orientuje jak to jest z grantami dla inter... Najlepiej bedzie jesli wyslesz maila na uczelnie i zapytasz- na pewno udziela ci dokladnych informacji. Ja studiuje na jednym z universytetow SUNY - tzn dokladnie jestem w college ostatni semestr (cztery semestry) i w grudniu robie transfer na universytet - dodatkowe dwa lata. SUNY to dobre szkoly, nie sa drogie w porownaniu z innymi i przede wszystkim to jest takie jakby panstwowe, wiec panstwo duzo sie dorzuca:) SAT to taka jakby forma matury wiec nie musisz jej zdawac skkoro masz ukonczona szkole srednia w PL - prawdopodobnie jako international bedziesz musiala zrobic toefl i na jego podstawie okresla znajomosc ang. Poza tym istnieje cos takiego jak Entry Exam - robisz test i na jego podstawie mowia na jakim poziomie jest twoja matematyka, ang itd i wtedy kieruja Cie na konkretne poziomy. No i tak mniej wiecej to chyba wszystko:) Jezeli nalezy Ci sie Financial Aid jako studentowi Inter... to na pewno przy tak niskich dochodach dostaniesz bardzo duze dofinansowanie od panstwa. Przewaznie jesli ktos ma ponizej $40 000 rocznie, panstwo pokrywa prawie cale czesne:) - Ale podkreslam, ze mowie o universytetach SUNY - czyli panstwowych - nie wiem jak jest na prywatnych ale podejrzewam, ze nie ma takiego dofinansowania od panstwa... Jak chcesz cos wiecej to pytaj:) Mam nadzieje, ze troche pomoglam. A myslalas juz o jakims konkretnym universytecie? Masz kogos w stanach, kto by ci troche pomogl, czy sama bys ew. byla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Pod uwage biore przede wszystkim cuny i nyu. W stanach wszystko na wlasna reke bez zadnej asysty. Pomagasz i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobzilla
zeby studiowac w usa musisz miec wize F1. Wiadomo jak z wizami jest- nigdy nie wiadomo czy dostanesz. To po pierwsze. Po drugie. Musisz byc sponsorowana na ta wize F1. Osoba sponsorujaca musi wykazac posiadanie na koncie bankowym ok $20 000 (wyciag z ostatnich 3 miesiecy). Chyba ze sama posiadasz taka kase. To wtedy nie musisz byc sponsorowana. Za szkole oczywiscie placisz sama, nie osoba sponsorujaca. Pracowac legalnie w USA nie mozesz, chyba ze uda ci sie cudem dorwac prace na kampusie, 10h/ tydzien, za minimalna stawke. Czyli na zycie ci nie starczy. Stypendia dla international students sa rzadkoscia, albo nie istnieja, nie jestem pewna. Jako international studen musisz wziac min 12 kredytow na semestr. Oplata za kredy dla international studens oraz out of state students sa dwa razy wyzsze niz dla tych in state. To chyba tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobzilla
a zeby USA placilo czesne international students to juz w ogoloe nigdy nie slyszalam. Ewander, twoje rady nie pomoga autorce z racji tego ze nie jest obywatelka USA i studiowanie tu wyglada wtedy zupelnie inaczej. Wiem bo tu jestem od kilku lat, i wiele moich znajomych na F1 jest lub bylo, lub inaczej zostalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewander, czy mogłabym do Ciebie napisać na maila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusik, no pewnie ze mozesz - postaram sie pomoc:) - ewander222@yahoo.com Co do wiz studenckich....Pisalam wczesniej, ze nie do konca jestem zorientowana w takich przypadkach dlatego radze skontaktowac sie z uczelnia konkretnie. NIGDY nie wierzyc ludziom, ktorzy mowia \"bo moja kolezanka to, a moja kolezanka tamto\" - absolutnie nie ma zadnego potwierdzenia w rzeczywistosci. Trzeba wszystko sprawdzic samemu lub ewentualnie podpytac osobe konkretnie zwiazana z problemem - taka moja rada skromna. Co do wiz studenckich - czym innym sa kryteria, zeby te wize dostac, czym innym zeby na niej studiowac. Czesto Polacy staraja sie o te wize tylko wlasnie po to, zeby wjechac do USa i wtedy bye, bye studia - niestety taka jest prawda - czesto ci ludzie nie maja absolutnie zadnego pojecia na czym caly ten ambaras polega ...Trzeba studiowac, rozmawiac z ludzmi, podpytywac, czytac i czesto okazuje sie, ze sa inne rozwiazania, niz te o ktorych mowia \"kolezanki\". Przeciez osoba ktora przyjedzie na wizie studenckiej z Polski jest przez pierwszy rok traktowana jako \"ktos z poza Stanu\" wiec placi podwojnie ale po roku czasu, majac juz stanowe prawo jazdy nie wierze, ze ta osoba musi placic podwojnie - przeciez jest juz rezydentem stanu....dlaczego ma placic podwojnie? Poza tym jesli ktos chce pracowac i studiowac to zawsze mozna sie dogadac z pracodawca:) mozna sobie dorobic czesto \"na cash\". Osobiscie odradzam studiowanie i pracowanie - przynajmniej na poczatku, bo jest naprawde duzo do \"ogarniecia\" i czlowiek moze nie dac rady:) Z czasem wszystko sie normuje i oczywiscie jakas praca jest wrecz wskazana - ale to takie moje zdanie, moze dlatego tak uwazam, bo ja mam dodatkowo male dziecko i jest ciezko mi to wszystko ogarnac czasami:) ale ogolnie jest dobrze nie narzekam:) Powiem tak, jak ktos chce i ma mozliwosci studiowania w Stanach - goraco namawiam - studia zupelnie inne niz te w Polsce - duzo bardziej ciekawe:) I podkreslam jeszcze raz - nigdy nie studiowalam na wizie studenckiej, sa to tylko moje takie rozmyslania:) Desperated, ja bym wybrala CUNY -przynajmniej na pierwsze dwa lata - potem mozesz sie transferowac, gdzies indziej jak juz bedziesz miala wieksze pojecie co chcesz robic..Cuny duzo tanszy niz NYU, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobzilla
Ja na temat wiz moge napisac ksiazke. W tym rozdzial o wizach studenckich. W USA jesli nie jestes obywatelem, lub nie masz GC, NIE MA innej mozliwosci studiowania niz na wizie studenckiej (lub statusie studeckim). Wizy sa dwie, F1 i M1. Zasadniczo roznia sie tym ze na F1 mozesz studiowac i mozesz ja przedluzac, a M1- nie. "Co do wiz studenckich - czym innym sa kryteria, zeby te wize dostac, czym innym zeby na niej studiowac. Czesto Polacy staraja sie o te wize tylko wlasnie po to, zeby wjechac do USa i wtedy bye, bye studia - niestety taka jest prawda - czesto ci ludzie nie maja absolutnie zadnego pojecia na czym caly ten ambaras polega ..." Nie za bardzo rozumiem Ewander co chcialas ujac? kryteria zeby wize dostac i studiowac sa takie same, koniec kropka. Poza tym, POSIADANIE WIZY NIE GWARANTUJE WJAZDU NA TERYTORIUM STANOW ZJEDOCZONYCH. Wiza, a wlasciwie PROMESA, zostaje wydana przez konsulat amerykanski, i na tej podstawie masz prawo wsiasc w samolot do USA. Natomiast decyzje o wpuszczeniu do USA wydaja Imigracyjni na lotnisku w USA. (Bureau of Citizenship and Immigration Services). Jesli oni cie nei wpuszcza, to wracasz do Polski nastepnym samolotem. I NIKT ci nie da gwarancji ze Cie wpuszcza. Ryzyk fizyk. "Przeciez osoba ktora przyjedzie na wizie studenckiej z Polski jest przez pierwszy rok traktowana jako "ktos z poza Stanu" wiec placi podwojnie ale po roku czasu, majac juz stanowe prawo jazdy nie wierze, ze ta osoba musi placic podwojnie - przeciez jest juz rezydentem stanu....dlaczego ma placic podwojnie? " Dlatego ze takie jest PRAWO. Q: Czy jako student zagraniczny moge uzyskac status rezydenta stanu i placic nizsze czesne na uczelni publicznej? Niestety nie. Za rezydenta stanu moze byc uznany tylko obywatel lub staly rezydent USA, w niektórych stanach równiez osoby przebywajace bez waznej wizy. Uczelnia moze ewentualnie zrobic wyjatek dla osoby, która stara sie o zmiane statusu na imigracyjny (jest w trakcie procesu sponsorowania). Na temat studiowania w USA polecam zasiegnac informacji na tych stronkach. http://www.prawoimigracyjneusa.com/wizy_studenckie.htm http://www.pso-usa.org/Polish/Studia/faq/faq_wizy.htm#pytanie11 Autorku tu dowiesz sie wszystkiego. I nie ma drugiego dna, i nie ma innych rozwiazan. Summa summarum, NIE JEST TO NIEMOZLIWE. Jednak powinnas wiedziec jakie przeszkody Cie czekaja bo rozowo nie jest, szczegolnie w kwestii finansowowej i formalnej. O. Powodzenia i pozdrowienia z DC ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, no to faktycznie rozowo nie jest:( myslalam, ze jakos latwiej jest z tym wszystkim... co do wiz, to chodzilo mi o to, ze jesli spelnisz warunki jej otrzymania, to pozniej nie musisz tych samych warunkow spelniac, zeby ja podtrzymac:) np, ze nie musisz miec 20 tysiecy na koncie, zeby wize zachowac itp to skad ci wszyscy ludzie na wizach studenckich maja kase, zeby tu studiowac? - a mozna np studiowac part time na wizie studenckiej?, bo o uszy mi sie obilo kiedys, ze nawet robiac ESL mozna byc na wizie studenckiej ale czy to prawda?... boobzilla----------faktycznie ksiazke mozna by napisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka monika
Kochani, jest taka gazeta NOWy Dziennik z NY. wejdzicie na ich strone - i tam jest dokladnie wytlumaczone co i jak ze studiam w USA, ze szczegolnym nastawiem na NY. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Znowu ja;) mam jeszcze parę pytań, po pierwsze czy są w Polsce jakieś instytucje które udzielają informacji na temat studiowania w usa? Jeśli tak to jakie, tylko proszę darujcie sobie różnych "pośredników". Po drugie zastanawiam się jak to jest ze składanien podań na studia. Wiem, że sporo kosztują, i, że mogę składać ich tyle ile chcę. Ale na jakiejś stronie na ten temat był tekst w stylu: "składanie podań na różne kierunki/college danej uczelni zwiększa szansę na dostanie się na któryś kierunek na wybranej uczelni", czy jak składa się np. Podanie o przyjęcie na jeden uni ale jeden z 3 kierunków każdy na innym college'u to płaci się potrójnie? Po drugie kiedy najlepiej zacząć wszystko załatwiać, typu nauka do sat-ów, egzaminu toefl, gromadzenie dokumentów etc. I jeszcze tak a propos egzaminów sat. Na jakim mniej więcej są one poziomie, np. Matematyka z egzaminu sat I jest porównywalna do klasy x w polskiej szkole, a angielski to poziom x; a jak określilibyście egzaminy sat II? zwłaszcza te z historii (obydwa), angielskiego i łaciny. Czy możecie polecić mi jakieś podręczniki? I ostanie pytanie. Teraz studiuje w Polsce, kierunek przyrodniczy, chce w Usa studiować historię albo archeologię. Ja osobiście obecny kierunek chcę, tylko skończyć chociażby na samych 3ach, i wydaje mi się, że powinienem się skupić na egzaminach i angielskim. Co wy o tym sądzicie? Czy unis będą zwracać uwagę na moją średnią z poprzedniego kierunku, choć nie ma nic wspólnego z przyszłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Znowu ja;) mam jeszcze parę pytań, po pierwsze czy są w Polsce jakieś instytucje które udzielają informacji na temat studiowania w usa? Jeśli tak to jakie, tylko proszę darujcie sobie różnych "pośredników". Po drugie zastanawiam się jak to jest ze składanien podań na studia. Wiem, że sporo kosztują, i, że mogę składać ich tyle ile chcę. Ale na jakiejś stronie na ten temat był tekst w stylu: "składanie podań na różne kierunki/college danej uczelni zwiększa szansę na dostanie się na któryś kierunek na wybranej uczelni", czy jak składa się np. Podanie o przyjęcie na jeden uni ale jeden z 3 kierunków każdy na innym college'u to płaci się potrójnie? Po drugie kiedy najlepiej zacząć wszystko załatwiać, typu nauka do sat-ów, egzaminu toefl, gromadzenie dokumentów etc. I jeszcze tak a propos egzaminów sat. Na jakim mniej więcej są one poziomie, np. Matematyka z egzaminu sat I jest porównywalna do klasy x w polskiej szkole, a angielski to poziom x; a jak określilibyście egzaminy sat II? zwłaszcza te z historii (obydwa), angielskiego i łaciny. Czy możecie polecić mi jakieś podręczniki? I ostanie pytanie. Teraz studiuje w Polsce, kierunek przyrodniczy, chce w Usa studiować historię albo archeologię. Ja osobiście obecny kierunek chcę, tylko skończyć chociażby na samych 3ach, i wydaje mi się, że powinienem się skupić na egzaminach i angielskim. Co wy o tym sądzicie? Czy unis będą zwracać uwagę na moją średnią z poprzedniego kierunku, choć nie ma nic wspólnego z przyszłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Ewander moze ty cos wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, ja ci chyba za bardzo tu nie pomoge, bo ja w Polsce w ogole nie orientuje sie, gdzie ew. moglbys sie czegos dowiedziec. Natomiast jezeli chodzi o podania, to ja skladalam tylko jedno na Universytet SUNY - jest taka opcja, ze wybierasz sobie konkretna uczelnie, ja zaznaczas ale oprocz tego dodajesz jescze chyba dwie takie wlasnie dodatkowe -\" gdyby co\":) i wtedy wlasnie (chyba - nie jestem do konca pewna, bo mnie przyjeli tam gdzie chcialam) jak dana uczelnia Cie nie \"zaakceptuje\" to prawdopodobnie dostaniesz oferte z drugiej, ktora bedzie cie chciala jako studenta - oplata jest za jedna aplikacje Jezeli chidzi o SAT, to juz pisalam, ze nie masz sie co przejmowac jakmasz polska mature - raczej TOEFL - a do tego zacznij sie przygotowywac juz - im lepiej zdasz tym lepiej dla ciebie - nie wiem na jakim poziomie jest twoj ang. Jezeli nie chcesz kontynuowac swojego kierunku z Polski, to faktycznie zajmij sie lepiej planowaniem i przygotowywaniem do Stanow a troje i tak Ci przetransferuja - wydaje mi sie, ze nie beda patrzec na srednia ze studiow - ale nie wiem - ja transferowalam tez zupelnie inny kierunek i szczerze mowiac, to nie pisza na transferze ocen polskich w ogole, dostajesz tylko \"gole\" kredyty, ktore nie licza sie do Twojej \"amerykanskiej\" sredniej - ale zawsze kilka kredytow extra jest i juz nie musisz \"brac\" kilku przedmiotow. To ile ci jeszcze tej :)przyrody:) w Polsce zostalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperated
Jeszcze dwa i pol roku, ale chce to skonczyc chocby na samych trojach i probowac sie dostac na albany albo buffalo, najbardziej martwia mnie kwestie finansowe:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wes
sprawdź strone organizacji studentów polskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atahu
Hej ewander, mozna sie do ciebie na maila odezwac? mam pare pytan a propos studiowania w usa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnuszkaaa22
Jaka jest średnia wieku studentów na amerykańskich uczelniach?Czy ludzie po 30-tce też tam studiują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Czarnuszka
Sa ludzie po 30,40 a nawet i 50:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoba ktora powyzej pisala ze chce byle jak skonczyc kierunek na trojach i liczy na to ze uniwersytety nie beda na to patrzec w USa grubo sie myli. W USA nawet jak idziesz do community college musisz dac im papiery z kazdej innej szkoly do ktorej uczeszczales (nawet w PL) i zaowocuje to tym ze bedzie taka osoba na nowym amerykanskim transkrypcie miala okropne i kiepskie zle oceny z polski. a do tych co nie wiedza jak ogarnac wize na studiowanie itp. przecietnego studenta polaka po prostu ne stac zeby pojechac sobie do stanow i placic czesne typu $40 000 na rok jako international student na state university czy nawet private. Znam kilka osob ktore po scislych kierunkach jak inzyniera czy informatyka przyjechaly do USA na PHD (doktorat) i takie osoby z dobrymi ocenami i jakimis publikacjami maja szanse na zdobycie full scholarships na studia doktoranckie. Jak ktos porywa sie tu na licencjat humanistyczny - zapomnij. Jest tu pelno absolwentow po stuiach humanistycznych ktorzy nie moga znalezc pracy. Niektorzy po prostu przyjezdzaja tutaj na studia na tzw community college ktory oferuje 2 letnie kierunki a studia na n im sa o wiele tansze i pozwalaja na utrzymanie wizy. Dziewczyny na takich wizach czesto zarabiaja na czesne jako nianki albo sprzataczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina871
Poczytajcie sobie koniecznie tutaj http://www.studia.elab.edu.pl/pakiet-premium-usa,61WDGL1L9aaA na temat studiów w USA. Pomagają w procesie rekrutacyjnym i znają się na rzeczy. Oferują profesjonalne usługi konsultingowe. Warto się do nich zgłosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia008
Właśnie też się zastanawiam nad takim rozwiązaniem. W ten sposób można odmienić swoje życie. Wstępnie już znalazłam The Swan School, która pomaga dostać się na takie studia. Wiem, że info jest tutaj http://theswanschool.edu.pl , ale może ktoś korzystał z ich propozycji i wie jak np. wygląda przygotowanie do egzaminów SAT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×