do Żon i Mężów

CZy lubicie jak Wasze Żony zakładają seksi ciuszki, a Wy Żony zakładacie dla swoich Mężów takie ciuszki i jak czesto to robicie??

pierdol sie szmato

Tak ja lubię i mąż też,ale za rzadko to robię.

wstyd sie przyznac ale dawno sie nie przebieralam w jakies extra sexi ciuszki, a jak tak dalej pomysle, to chyba nawet ich nie mam (likwidacja za bardzo wypchanej szafy) kurcze, musze o tym pomyslec, zanim nasze zycie sexualnie zmieni sie w totalna ruine - nalezy je przeciez jakos urozmaicac :)

Tak, to bardzo dobre urozmaicenie seksu. Lubie jak zona sie przebiera tylko, ze rzadko to robi. Wlasciwie to nie wiem czemu.

mi jeszcze tak do glowy przyszlo: po dwoch ciazach nmoje cialo niestety nie wyglada zbyt dobrze, tu i owdzie tluszczyk itd. I troche obawialabym sie, ze robie z siebie idiotke paradujac w wyuzdanej bieliznie. Tylko nie najezdzajcie zaraz zeby dbac o siebie i cwiczyc bo to wiem, chodzi o to, ze moze nie kazda z nas ma szczupla figure - czyli taka, na ktorej te ciuszki ladnie by sie prezentowaly - ale to tylko moja opinia :)

ja nie zakładam bo maz beke zemnie kręci

http://skocz.pl/penisek-janek a co powiecie na mój skarb mały w skali 1-10?

ja zakładam mój m to uwielbia :), co 2 m-ce średnio, zeby mu sie nie zudziło

koronkowe figi,pas do pończoch (trochę zakrywa :P ) ładny staniczek i pończoszki :) albo jakaś haleczka :)

kabaretki, pas do pończoch, gorset, dobry makijaż i facet jest ugotowany:)

mój uwielbia kabaretki;) ponczochy czy rajtuzy to nieważne oczywiście na moich nogach

No fajnie czasami (nie za często:))pokazać się swojemu facetowi z takiej strony,by nie oglądał się za innymi laskami i nie wlepiał tylko w porno i wiedział co ma przy swoim boku:)a i kobieta czuje się znacznie lepiej ,gdy wie że się podoba swojemu mężczyznie....i pewnie kilka kilogramów więcej nie zmieni nastroju chwili...Dziewczyny przeglądajmy szafy !albo może małe zakupy przed nami:)