On...

Wiec tak .. nie wiem jak zacząc .. poznalismy sie dawno,przyjaznilismy sie dosc długi okres czasu..uwielbialismy spedzac razem czas i w ogole bajecznie było ;) rok temu zostalismy parą , nie trwało to długo bo tylko 2 msc niestety :/ tłumaczył się ze boi sie swoich uczuc i w ogole ..po rozstaniu chciałam wrócic do niego po pewnym czasie, ale on nie chciał tłumacząc sie znow ze sie boi, potem kłócilismy sie i powiedzialam ze nie chce zeby pisał do mnie itp. bo wydawało mi sie ze tak bedzie lepiej, ze szybciej zapomne ale tak sie nie stało .. :/ nie wiem co mam myslec i robic, bo zalezy mi na nim nadal bardzo ..chociaz minoł juz rok, i jestem pewna ze jemu zalezy rowniez, bo robi do mnie opisy i w ogole czuje to .. chciałabym znow napisac do niego ale z drugiej strony jak on ma mnie znow odrzucic .. nie chce poczuc sie tak jak wtedy :/ on nie jest zbyt wylewny w tych sprawach.. bo jest strasznie honorowy :/ z drugiej strony chciałabym zeby sie odezwał i napisał cos.. ale sama mu kazałam zeby nie pisał wiec wyjde na idiotke.. :/ niewiem co mam robic, ale wiem jedno ze zalezy mi .. i wiem ze jemu rowniez:/ a nie chce znow robic pierwszych kroków bo nie chce sie narzucac .. :/ co o tym myslicie?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4140185 Będzie tak jak tutaj :/

Wzbudź w nim zazdrość znajdź sobie kogoś na chwile bądź nawet zmyśl jakąś historyjke, niech poczuje, że moze Cię stracić i jeżeli rzeczywiście cos do Ciebie czuje, o czym sam może jeszcze nie wie, opamieta się i odwzajemni Twoje uczucie.

wzbudziłam jakos w kwietniu, napisał, spotkalismy sie ale było dziwnie;/ .. w ogole nie zaczelismy tego tematu:/ on pewnie sie wstydził .. chociaz wczesniej nie było problemu z rozmawianiem na takie tematy:/ potem na nastepny dzien napisał mi ze nie chce mnie ranic ale on na prawde nie rozumie swoich uczuc i ze mnie przeprasza ale widocznie skazany jest na samotnosc ;/ i nie wiem co mam o tym myslec . :/;//

On chyba musi dorosnac to jeszcze dziecko...

widocznie tak :/ ale ja nie potrafie zapomniec i byc z kims innym ;/ a nie chce niewiadomo ile czekac.. wkoncu juz on ma 20 lat .. ja 18 :/

Oj to mlodziutki jest jeszcze, niestety nic innego Ci nie pozostalo jak czekanie. Spokojnie jeszcze nie jedno zauroczenie Cie czeka. Powodzenia:)

a co to oznacza: :/ ?

no co moze oznaczac :/ ? krzywa minka.. jakies zniesmaczenie .. trudno opisac.