Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika 17 lat

A czy wasz Tatuś był najlepszym ojcem, jakiego można sobie wyobrazić?

Polecane posty

Gość monika 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie był i nie jest
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój jest najlepszym tatą pod słońcem... dla naszej rodziny poświęcił bardzo wiele i nigdy mu tego nie zapomne... teraz codzień walczy o życie z uśmiechem na twarzy i za to kocham go jeszcze bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie był i nie jest
a mój mógłby zdechnąć juz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekheeemm..
tak. chociaż jak tak teraz pomyślałam, to w sumie mogłabym mu znaleźć jedną wade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój nie był najlepszym
pod słońcem bo ma problem alkoholowy, ale i tak go bardzo kocham i nie mam mu nic za złe, bo wim, że on też mnie kocha i zawsze chciał dla mnie jak najlepiej. Bardzo mi tylko mamy szkoda bo ją bardzo skrzywdził. A ona teraz jak on choruje oddaje mu całą siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcflkgbvxbvkj
we wrześniu biorę ślub. a mojego ojca nienawidzę do tego stopnia, że nie ma na ten ślub wstępu... mimo, że nadal mieszkamy pod jednym dachem, od kilku lat nie zamieniłam z nim jednego słowa. jak dla mnie, to mógłby zdechnąć dzień przed moim ślubem, a i tak bym go nie odwołała. wręcz przeciwnie - miałabym podwójny powód do radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturka4
Czy Wy jesteście normalni? Wyobrażasz sobie, jeden z drugim, plujący jadem na rodziciela, że i twoje dzieci tak będą się do ciebie odnosić? To błędy wychowawcze tego rodzica, czy wasze wypaczone (nie wiadomo przez co) charaktery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia18301
Moj jest najlepszym tata pod sloncem:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maturka nie oceniaj ludzi. Ty widocznie mialas szczesliwe dziecinstwo. ciesz sie z tego , bo nawet nie wiesz jaka krzywde na cale zycie potrafi zrobic rodzic.i nie ktorzy w pelni zasluguja na slowa pogardy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maturka...ja mam trzydzieści parę lat...a przez ojca od roku leczę się psychiatrycznie i chodzę na terapię...więc nie oceniaj nas, bo nie masz do tego prawa :O Leczę się, żeby nie być takim rodzicem jak mój ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój byl b.dobry choć nie idealny . Za to ja jestem jego udoskonaloną wersją :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturka4 chcesz
chętnie Ci oddam mojego starego nie wiesz jaki to człowiek, to nie pierdol trzy po trzy mam go kochać mimo wszystko, mimo, ze spierdoli mi życie walnij się w swój pusty łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pusta szklanka
Mój od 14 lat sie ze mną nie kontaktuje, wiec nie wiem, jaki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jest beznadziejny w każdym tego słowa znaczeniu. Nawet na ulicy mnie nie poznaje, ale to i lepiej bo nie mamy o czym rozmawiac a na Jego ryj nie mam ochooty patrzeć. Mam za to ojczyma, który jest dla mnie ojcem:) Dziwne jest to że obca osoba potrafi pokochac i w pełni zaakceptowac nie swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. mój ojciec odszedł od mamy, brata i mnie jak miałam 6 lat. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdzieleeeee
widze ze wszyscy z rodzin patologicznych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doro30
To smutne, nie wiedzialam, ze jest tak duzo beznajdziejnych ojcow. Ja wychowalam sie w srod wspanialach ludzi (w tym ojcow) A moj byl NAJLEPSZYM TATA POD SLONCEM! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do o ja pierdzielę
To,że mamy stukniętych ojców nie znaczy,że pochodzimy z patologicznych rodzin.Moja jest wykształcona ,na zewnątrz idealna:-o,ojciec wzórcnót /w pracy,towarzystwie/,w domu zamienia się w tyrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to nasza wina? rodziców się nie wybiera.... nie moja wina, że mój ojciec był cholerykiem.... że znęcał się nad nami psychicznie. Tzn w jego mniemaniu nas „wychowywał” ze bałam się odezwać, że bałam się zrobić cokolwiek... że żyłam pod wieczną presją jego niespełnionych ambicji, że nie szanował mojej matki.... teraz jest kochanym ojcem, bo ja mam swoją rodzinę i nie jestem od niego zależna, bo wie, że może mnie stracić jak zrobi coś nie tak, bo już się go nie boję jest też najukochańszym dziadkiem dla mojej córki :) szkoda, że nie był dla mnie takim ojcem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj juz nie zyje.. ...
Moze najlepszym ojcem nie byl ale nauczyl mnie SZACUNKU do ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvhkvhjgc
nie znam goscia. ale ponoc to cwel 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
do o ja pierdzielę To,że mamy stukniętych ojców nie znaczy,że pochodzimy z patologicznych rodzin.Moja jest wykształcona ,na zewnątrz idealna ,ojciec wzórcnót /w pracy,towarzystwie/,w domu zamienia się w tyrana. Jesli to nie jest patologia, to co nia jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w gore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justysiaaa
Jestem DDA... i wszystkon a ten temat :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×