Jak sprawić żeby on przestał kochać ją i pokochał mnie?

Jestem zbyt impulsywna.. "zerwałam" przez sms. :/ pytanie czy konsekwentna

tego nie wiem, narazie kieruja mną emocje.

narazie kieruja mną emocje. nie ty pierwsza i nie ostatnia masz z tym problem :-)

ostatnio jestem wyjątkowo rozchwiana emocjonalnie... Będę miała sprawę w sądzie, straciłam bliską osobę, sama mam poważne problemy zdrowotne.. I teraz to. Eh.

Droga Katarzyno! Ja mialam taka sama sytuację ponad dwa lata temu. Zakochałam się bez pamięci w chłopaku, który nie mógł zapomnieć o byłej dziewczynie ( która mawiasem mówiąc potraktowała go jak ostatniego śmiecia). I bardzo bardzo chciałam, żeby mnie pokochał. Zaczęliśmy być razem próbowałam go uszczęśliwić i myślałam, że , mnie kocha :( a po dwóch latach bycia razem on jednak odszedł bo stwierdził ze nigdy mnie nie kochał:( Wiem ze trudno radzić komuś bo kazda sytuacja jest inna, ale uważaj. Nie rób nic na siłę. Nie narzucaj się. Jeśli sam Cie pokocha i będzie o Ciebie zabiegał to dobrze, jeśli nie daj sobie z nim spokój nie warto cierpieć tak jak ja. Powodzenia życzę

Katarzyno,ja popieram tutaj tez Ksiezniczke.Rowniez to przerabialam.Spotykal sie ze mna ale widzialam ze ciagle kocha swoja ex.Czulam ze mnie z nia porownuje,ze brakuje mu ze nie jestem nia.Niby byl dla mnie cudowny i kochany,ale dalo sie wyczuc ze teskni za nia.Gdy zaczelam z nim o tym rozmawiac zaczal sie bronic,ze tamta bardzo go skrzywdzila,ze nienawidzi jej,ze jest k...rwa itp epitety pod jej adresem.Troche mnie to uspokoilo i bylam z nim dalej.Z czasem zaczal podpowiadac mi jak mam sie ubierac,na jaki kolor paznokcie malowac-probowal zrobic ze mnie swoja ex!!!I pewnego dnia jej facet ja rzucil i zadzwonila do mojegoo faceta.Ten pobiegljak na skrzydlach a na drugi dzien zerwal ze mna.Powiedzial ze nigdy mnie nie kochal(po 2 latach zwiazku) i ze kochal zawsze tylko ja.Bolalao bardzo dlugo.Nie moglam i do dzis nie moge zrozumiec jak facet moze kochac swoja ex za to ze go zdradzila,upokorzyla.Teraz sa malzenstwem i wiem z pewnego zrodla ze ona traktuje go jak smiecia-a on dalej jest w niej zabojczo zakochany.Nie rozumie takich facetow i nigdy nie zrozumie.A TY Katarzyno lepiej zakoncz to teraz,bo on to sam zrobi za jakis czas a wtedy bedzie bardziej bolalao.Pozdrawiam:)

Faceci to jacys masochiści jednak. Lubią jak sie ich dręczy. A miłe dziewczyny odstawiają na bok, bo za bardzo kochają. Wiec przestańcie kochać za bardzo i zacznijcie znęcać się nad nimi jak byłe. Pzrepraszam gorycz przeze mnie przemawia. A Ty droga Katarzyno masz prawo ( i w sumie najlepiej jeśli tak zrobisz)mu powiedzieć żeby zadzwonił do Ciebie dopiero wtedy gdy zapomni o eks. Tylko żeby się biedacek nie spóźnił i zadzwonił przed tym jak się opamiętasz i znajdziesz w ramionach jakiegoś przystojnego (i dostępnego emocjonalnie) faceta. Bo nikt nei chce być Panią Zamiast