Eleana 0 Napisano Lipiec 8, 2009 Jesteś świadomą Dwudziestosześciolatką. Co miesiąc badasz swoje piersi. Pewnego dnia, odkrywasz coś. Prywatnie idziesz na USG, lekarz potwierdza obecność guza o nieustalonej etiologii. Co na to polska służba zdrowia? W pierwszej kolejności dostajesz skierowanie do chirurga, który bada Cię i wypisuje kolejne skierowanie. Należy w tym momencie wspomnieć, że kwestia udzielenia rzetelnej informacji dotyczącej stanu Twojego zdrowia jest wysoce sporna i zależy od widzimisię lekarza/warunków atmosferycznych/plam na księżycu, możliwym jest, że zadasz pytanie i usłyszysz nieprzychylny medyczny bełkot, a gdy powiesz, że nic Ci to nie wyjaśniło, lekarz odburknie, że „jakie pytanie, taka odpowiedź” – ale to zaledwie kwestia osobowości człowieka do którego trafisz i jego psychofizycznego stanu. Ciąg dalszy na stronie: http://www.ithink.pl/artykuly/styl-zycia/zdrowie-i-uroda/diagnostyka-raka-piersi-po-polsku/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach