Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weganka na zawsze

CO MYŚLICIE O WEGANACH?

Polecane posty

Gość weganka na zawsze

Weganizm to rodzaj diety - odmiana wegetarianizmu, która oprócz mięsa eliminuje z diety wszystkie składniki pochodzenia zwierzęcego: nabiał, jajka, miód, żelatynę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolator
Jebani trawożercy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weganka na zawsze
Przepraszam za blad . Topik mial byc ; Co myslicie o waginach . sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolator
są potrzebne do bzykania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jeszcze Cie Kolator
nie zamkneli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pathetic
to sa snoby a jak nikt nie widzi to wpie*dalaja schabowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego snoby
a co w tym niby snobistycznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys 4 lata byłam wege
i teraz znowu mysle, zeby byc wege, od kilku dni nie jem mięsa, ale miod lubie, mleko tez i jogurty, zelatyny jak jest za duzo to nie, ale ogolnie to z tgeo nie zrezygnuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma przyjaciółkę wegankę, jej mąż i dziecko tak samo, od ładnych paru lat... mam o nich jak najlepsze zdanie, ale za całokształt raczej niż za to, że nie jedzą nic odzwierzęcego chociaż podziwiam, bo to wymaga dużej odwagi cywilnej i sporej wiedzy żywieniowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllaaalllla
a potel ze dzieci są niedozywione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie co ma wspolnego weganizm ze snobizmem? ja zostalam weganka majac 7 lat i wtedy nie bylo zadnej mody na ten rodzaj diety , a wlasciwie styl zycia. gardzono wrecz takimi ludzmi. nie rozumiecie idei weganizmu. osoby przechodzace na niego robia to z potrzeby serca. nie chca sie przyczyniac do smierci swoich przyjaciol tu na Ziemii . wiec zapewniam , ze nie wpieprzaja zadnych schabowych gdy nikt nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 - wiedzy żywieniowej? akurat wiedza żywieniowa mówi, że dzieciom w żadnym razie nie wolno ograniczać pokarmów pochodzenia zwierzęcego. dorośli jak chcą wydziwiać, to proszę bardzo, ale zmuszanie do tego dzieci jest co najmniej nieodpowiedzialne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie to ma znaczenie co inni mysla o Twoim sposobie odzywiania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialabym zostac weganka tyklo przerazaja mnie koszty jak sobie radzisz jak wygladana twoja dieta i przykladowy jadlospis czym sprzatasz mieszkanie jakich kosmetykow uzywasz gdzie je kupujesz i czy sa bardzodrogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakos rybek , swinek czy jajeczek nigdy praktycznie do 7 roku zycia nie jadlam a pozniej juz wcale i wyroslam na zdrowa kobiete. a wyniki zawsze mialam lepsze od wszystkozernych osob.kazdy lekarz sie dziwil i pytal mojej mamy czy nie podjadam czegos - te dawne myslenie ludzi ;) kwestia ulozenia odpowiedniego jadlospisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjaciółka juz od wielu lat jest weganką, jej synek ma 4 lata i rozwija sie ksiązkowo, mąż też na tej diecie nei wygląda na chorego robią sobie badania regularnie i wszystkie wyniki są w normie, więc proszę nie pisać, ze niejedzenie produktów pochodzenia zwierzęcego ujemnie wpływa na stan zdrowia dodam jeszcze, że mały NA NIC nie chorował, nawet nie miał kataru w ciągu tych 4 lat życia myślę, że rzetelna wiedza o funkcjonowaniu organizmu człowieka i o żywieniu wystarczy, żeby być zdrowym również na diecie wegańskiej i własnie takie ataki, jak tu sie czyta miałam na myśli, mówiąc o odwadze cywilnej rodziny mojej przyjaciółki a, no i A. ma druygie juz dziecko, urodziło się też zdrowe, ma pół roku teraz i nie słyszałam, zeby miało jakieś kłopoty zdrowotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam takich ludzi
bo sama nigdy nie zrezygnowałabym z mięsa a co tu dopiero mówić o serach, jajkach czy mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedeyny kłopot, jak dla mnie, jest wtedy, kiedy weganie idą w gości, czy chcą coś zjeść poza domem - albo muszą nosić swoje żarcie, albo mieć "świadomych" znajomych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że dziecko jeszcze na nic nie chorowało, o niczym nie świadczy, bo pewne konsekwencje mogą pojawić się po wielu latach, a poza tym, dzieci z reguły zaczynają chorować z chwilą pójścia do przedszkola. jeśli 4-latek jeszcze na nic nie chorował, to wnioskuję, że do przedszkola jeszcze nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawca szyszek
ja mysle ze weganki to za*ebiste d*py , a poza tym maja poukladane w głowach (o ile prowadza ta diete własciwie ) i wydaje mi sie ze fajnie pachną np poziomkami albo malinkami, tak mi sie kojarzą :-p, sam jestem wege ale jako ze prowadzilem ta diete niewlasciwie to doprowadzilem organizm do braku rownowagi a rownowaga w organizmie ( i gdziekolwiek indziej ) to rzecz najwazniejsza, ze swoich obserwacji powiem tylko tyle ze czlowiek ktory rezygnuje z mięsa, na 100 procent staje sie inny, wrażliwszy na innych a z drugiej strony silniejszy, odważniejszy , otwarty, przyjazny, wogole inaczej patrzy na swiat ale to o tym juz mi sie nie chce pisac bo po pierwsze nikt tego nie czyta po drugie wszystkozercy zaraz zaczna sapac a po trzecie za duzo pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawca szyszek
aha sa tez zeschizowane weganki ( i weganie) ktorzy wszytko mierzą, ważą ,tego nie a tego z tym nie łaczymy itp ,nie ma co swirowac ,najpiej odzywiac sie w/g 5 przemian ,kto czai o co kaman ten czai

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anyżówka, mówisz jak moja mama, kobieta pokolenia powojennego, dla króej mięso i masło to były dobra najwyższe ona też ciągle wróży mojej przyjaciółce katastrofę zdorwotną, jej dziecku najgorsze choroby a męża to juz prawie by do grobu wpędziła najgorsze, że przez tyle lat wszyscy oni mają sie dobrze, a ona ciągle nie potrafi zrozumieć, że można żyć inaczej, niż ona myślę, że jesteś młodsza od mojej mamy, szkoda, że masz tak samo niereformowalne poglądy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lesna zaba z checia moge pozniej Ci ulozyc jadlospis. chociaz jesli ktos ma tendencje do tycia to na moim z pewnoscia by przytyl bo lubie duzo i dobrze zjesc :P a co do weganizmu jest on bardzo tani. w koncu takie mieso jest duzo drozsze od warzyw. kosmetyki typu maseczki robie sobie sama z owocow . jesli chodzi o inne to wybieram kosmetyki z firm przyjaznych zwierzetom. o jedzenie sie nie obawiam bo nigdy nie kupuje gotowych produktow. sama wszystko przyrzadzam. mam pewnosc , ze odzywiam sie zdrowo, nie natkne sie na zelatyne czy inne niepozadane produkty i nikt nie faszeruje mnie konserwantami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co myślę? Dziś jadłem zajebisty karczek i trochę mi ich żal, że ich przesądy pozbawiają podniebienie takich rozkoszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakich tam rozkoszy. moj orgaznim nigdy nie byl przystosowany do jedzenia miesa. jak mialam 4 lata mama jezdzila na drugi koniec polski po jakas tam kielbase dla mnie bo nic z produktow zwierzecych nie chcialam tknac. tak samo moj chrzesniak. od urodzenia buntowal sie przed miesem . teraz ma 6 lat i tez jest weganem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i od tego czasu mięcha nie próbowałaś? Wiesz, ja tak miałem z czosnkiem, wątróbką, czy brukselką. Od jakiegoś czasu nie dość, że mi nie szkodzi, to jeszcze smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja od dziecka nie znosiłam mleka i tak mi zostało na całe życie to samo z kaszą manną i kalafiorem, tudzież wątróbką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie tu jedza chleb ze smalcem i skwarkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×