Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestemnastazuuuu

jestem na stazu i musze udawac ze mam zajecie

Polecane posty

Gość jestemnastazuuuu

tzn ksiegowa poszla na urlop jestem sama nie mam co robic ale musze cos kombinowac zeby kierownictwo myslalo ze jestem zajeta. pomyslow ju mi brak. podpowiedzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna
jedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika___2000
ale mi też staż... staż jest po to żeby się czegoś nauczyć, a nie udawać. nie wiem co byś mogła robić. weź jakieś stare faktury i je poukładaj chronologicznie, zrób porządek w biurku albo coś... nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna
jedz, udawaj, ze cos przegladasz, a jak masz robote to bardzo powoli ja wykonuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna
ewentualnie postaraj sie z ubikacji zaciąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemnastazuuuu
tzn jak jest ksiegowa to robie to co mi kaze, duzo mi mowi i pokazuje i potem sama robie. ale teraz jej nie ma wiec wiadomo ze nie mam nic do roboty a kierownictwo moze to zle odebrac ze nic nie robie wiec musze udawac ze cos robie ale przez 8 h liczyc jeden slupek to na glowe mozna dostac. juz myslalam zeby sobie jakies zadania z rachunkowosci zabrac i tak nie beda wiedziec co to jest a bede liczyc n kalkulatorku to pomysla ze to mi ksiegowa zadala :-) tylko nie posiadam zadnych zadan a nie wiem gdzie w necie znalesc. porzadek raczej jest wiec nie ma czego ukladac i sprzatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta bez drama
no to ukladaj pasjansa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemnastazuuuu
nie siedze przy kompie jak jestem sama . zreszta od razu by zauwazyli i skomentowali ze gram i nic nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też dawno temu byłam na stażu i też nie miałam co robić. Mój sposób na nudę był taki: zawsze miałam coś do przeglądania (jakieś dokumenty, instrukcje, procedury), tylko to muszą być takie papiery z których nikt na bieżąco nie korzysta. Ja pomiędzy te papiery wkładałam wydrukowane słówka z angielskiego do nauki, prywatne artykuły z neta, czasami zadania do przygotowania na korki itp. W ten sposób zabijałam czas, oczywiście trzeba być czujnym. A tak szczerze, to zapytaj przełożonego co masz robić. Może mu się wydać dziwne, że nie daje Ci zadań do wykonania a Ty siedzisz i marnujesz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemnastazuuuu
moim przelozonym jest ksiegowa ktora teraz jest na urlopie. jak jest to mi daje prace bo jest troche biezacej pracy cos do zadekretowania, fakturki do wyslania, cos do wpiecia do segregatora, jakis druk do wypisania, karty pracy itp . a teraz jak jej nie ma to i zero pracy. to co bylo juz zrobilam i teraz sie nudze. a kierownictwo specyficzne i lepiej udawac ze cos sie robi bo jak zauwaza ze sie nudze to jeszcze ksiegowa moga opierniczyc ze mi nic nie zadala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemnastazuuuu
a z tymi slowkami to dobry pomysl:-) wlozoe sobie do monitora ksiegowego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×