Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakaś tam jedna

uzależniłam się od słodyczy

Polecane posty

Gość jakaś tam jedna

hej czy jest tutaj może ktoś, kto podobnie jak ja nie może wytrzymać dnia bez czekolady albo batonika? w sumie to trochę to śmieszne, bo ważę trochę ponad 45 kg i jestem naprawdę szczupła, mam widać dobrą przemianę materii :) ale trochę martwi mnie to, że coraz częściej swoje smutki i nudę zajadam słodkimi przekąskami, kiedyś tak nie było... nie chodzi o to, że boję się, że przytyję czy cos takiego, ale zawsze byłam zwolenniczka racjonalnego odżywiania, poza tym myslę, że czekolada nie jest odpowiednim sposobem na odstresowani się :( jakie macie sposoby, żeby nie podjadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia Helenka
Nawet jeżeli nie utyjesz, to poważnie się rozchorujesz :( Cukier w naszym organiźmie jest ZBĘDNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra jest taka ,ze jak nie zje czekolady w ciagu dnia albo jakiegos batonika to chora jest.moja kolezanka zreszta tez.ja tego nie rozumiem bo sama nie nawidze słodyczy i nie wiem jak mozna je jesc.jak zjem jakims cudem np snicersa to mnie bierze na wymioty i mdło mi jest. i dobrze,nie tyje przynajmniej...,za to mam słabość do fast foodów:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam jedna
tez kidys nienawidziłam słodyczy, w snack barach nie jadałam nidgy w sumie to od 12 r.ż jestem wege i zawsze zwracałam uwagę na to, co jem :( no trudno, myślałam, że może jest tutaj ktoś, kto ma podobnie i znalazł jakis sposób na rzuceni tego świństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukrei
łykaj magnez zdrowiej ci wyjdzie i lepiej na figure ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×