chcę udać, że zaginelam, by zwrocic na siebie uwage bylego.

ile masz lat? 15?

inna - to ta meska duma. Deserter, mam rozumiec, ze Ty nie bylbys z panna z ukladu tylko dlatego, ze sie nie bawiles i byles niczym bumerang i teraz Ci po prostu bylo glupio przyznac, ze jednak ja chcesz?

moze w ogole nie zauwazy jak zauwazy, to sie ucieszy ze znklas i po klopocie, nie jego biznesm czemu Jak sie dowie,ze sciema, to tym bardziej nie bedzie chcial z toba gadac, jako wariatka, To naprawde idiotyczny pomysl Jedyne, co mozesz, to osiagnac jakis prawdziwy sukces, zyciowy wtedy moze cie zauwazy.

na pewno po takiej akcji zateskni :D

wiem ze to glupiea >> nie bawiłem się. Jedna kwestia to uklady >> nie.

no to o co chodzi?

to ja nie wiem o co Tobie chodzi. napisz jeszcze raz, bo Twój poprzedni post jest jakiś zagmatwany, a do tego przekręciłaś mój nick.

wytlumacz mi, jak wygladala Twoja sytuacja, ze piszesz, ze znasz to wszystko bardzo dobrze

nie chce tego robić publicznie, bo i po co. chcesz to podaj jakiś kontakt, @ lub gg.

zapraszam na cozaroznica@g.pl

jejku znow mnie naszlo!!!!!!! ja juz nie moge!!!!!!!! niech ten skurwiel sie do mnie odezwie albo cos rozwale!!!!! tesknie ;(

kurwa kurwa kurwa kurwa

czy to naprawde taki zly pomysl? znow planuje, snuje...

kobieto, trochę godności. nie zależy Ci, żeby on się odewał, tylko żeby jakikolwiek samiec zwrócił na Ciebie uwagę, a że on jest najbliżej, to robisz z siebie pośmiewisko. poza tym już dawno powinno Ci przejść. trochę szacunku do siebie. jedna rada dla potomnych: jeśli ktoś mowi, że nie chce utrzymywać kontaktu, to uwierzcie, NAPRAWDĘ nie chce. dajcie żyć. a jeśli Ci tak desperacko zależy, to po prostu się odezwij do niego. będzie Ci później głupio i znowu będziesz ryczeć. Rób jak uważasz.

a nie wziełas pod uwage tego ze jesli udasz ze zaginełas to twoja rodzina zgłosi to na policje a wtedy beda poszukiwania i jak cie znajda to beda pytali czemu uciekłas itp a jesli jestes nieletnia to mozesz miec juz na bardzo długi czas przerąbane

sama sie nakrecasz prawde mowiac po tym co piszesz nie dziwie sie ze nie chce miec z taka histeryczka nic wspolnego ja mam podobna sytuacje nie jestem z chlopakiem od kilku miesiecy bylismy razem 5 lat duzo o nim mysle sni mi sie czasem sie widujemy bo jedna sprawa nas do tego zmusza on ma dziewczyne napoczatku bylo mi bardzo zle myslalam ze tego nie wytrzymam ale pogodzilam sie z tym przestalam sie nakrecac teraz chociaz bywa mi przykro ze jestem mu obojetna ale tez szanuje go za to bo to znaczy ze jest z ta dziewczyna naprawde ze jest wobec niej uczciwy cieszy mnie to