Facet, który nie umie z klasą zakończyć związku etc. to ...

zwykły BURAK, dzieciak i absolutnie nie jest wart tego aby za nim łkać i rozpamiętywać to co było a już na pewno nie zasługuje na uczucie. Ja wiem i staram się zrozumieć istote zakochania, ta słabość, która sie wowczas odczuwa. Ale dziewczyny nie marnujcie czasu na kogoś kto na to nie zasługuje, to nieważne czy facet kocha czy nie szacunek nalezy sie kazdemu jesli on jest pozbawiony wszelkich uczuć i nie liczy sie z waszymi to jaki z niego ideał? a przecież tak uważacie, że to Ideał, zgadza się? Każda myśli, że jej historia jest jedyna i niepowtarzalna i na pewno kocha tylko nie moze zadzwonic, napisac itd ale to forum pokazuje ewidentnie,że tak nie jest :/ Owszem można dać facetowi raz szanse i sie odezwać to nic takiego, zycie pisze rózne scnariusz i stawia przed nami rozmaite problemy ALE nie narzucajcie sie komuś kto was nie kocha, bo chyba nie na taką PSEUDOMIŁOŚĆ czekacie

ke?

:D

popieram autorkę

temat topiku wspólnego z narzucaniem się ze strony dziewczyn?

temat topiku wspólnego z narzucaniem się ze strony dziewczyn? to wyzsza szkola abstrakcji dostepna tylko dla sfrustrowanych kochanek wyczekujacych az ksiaze z bajki zostawi wstretna czarownice zone

a co niby ma... Jezeli faceta nie stać na kilka słow wyjasnienia to znaczy ze nie warto o niego dalej na siłe zabiegać " narzucać się" pierwszy wazny krok to uswiadomienie sobie ze to nie nasz ideal ale zwykły tchórz i w dodatku bez klasy

po prostu tamten facet ma cie gdzies. tak gleboko gdzies, ze nie chce mu sie bawic w wyjasnianie

nawet jesli... To czy facet o zdrowych zmysłach jest z kims kogo ma głeboko ? chyba nie...:/ Rozsadny facet z zasadmi wie jak sie zachować, umie uszanować kobiete i jej uczucia nwet jesli nie czuje tego samego

Rozsadny facet z zasadmi wie jak sie zachować, umie uszanować kobiete i jej uczucia nwet jesli nie czuje tego samego masz kompletnie skrzywiona optyke :-)

Autorko nie wymagaj za duzo od facetów,a będziesz szczęśliwa:P

haha ja za goopia na te wywody piątkowe jestem...:O sorki ale jak dla mnie to maslo -maslane ot co... piedru pierdu takie.... echhh

zawsze szczery To mi ja moze naprostujesz ? bo nie bardzo cie rozumiem, dlaczego twoim zdaniem nie mam racji?

sorki ale jak dla mnie to maslo -maslane ot co... piedru pierdu takie.... echhh i stad moje ke ;-)

dlaczego twoim zdaniem nie mam racji? alez masz masz w caaalej rozciaglosci :-)

"Jezeli faceta nie stać na kilka słow wyjasnienia to znaczy ze nie warto o niego dalej na siłe zabiegać " narzucać się"" Ja tam uważam, że niezależnie od tego, czy facet się zachowa z klasą, czy bez, to jeśli chce się rozstać to narzucanie się ze strony kobiety jest zachowaniem poniżej godności... Nieważne, czy ideał, czy nie.

predatorka moze i masz racje ze masło maslane , bo to takie moje luzne przemyslenia, do których nakłoniła mnie skala tego problemu na kafe :) ale jak ktos chce to zrozumie

a co niby ma... "Jezeli faceta nie stać na kilka słow wyjasnienia to znaczy ze nie warto o niego dalej na siłe zabiegać " narzucać się"" Ja tam uważam, że niezależnie od tego, czy facet się zachowa z klasą, czy bez, to jeśli chce się rozstać to narzucanie się ze strony kobiety jest zachowaniem poniżej godności... Nieważne, czy ideał, czy nie. Owszem tak, ale w tym poscie nawiazałam tylko w niewielkiej czesci do braku klasy ze strony facetow narzucanie sie mezczyznie ze strony kobiety rowniez postrzegam jako nietakt niezaleznie czy ideal czy nie

ten temat jest odpowiedzia dla wszystkich lasek, ktore tutaj wchodza i zakladaja nieprzeliczone topiki na ktorych placza ze facet nie odzywa sie od trzech tygodni i pytaja co to znaczy i co one maja zrobic! :D (gorzki smiech)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3916290&start=0 ;-)

ej no nie rozumiecie ten temat jest odpowiedzia dla wszystkich lasek, ktore tutaj wchodza i zakladaja nieprzeliczone topiki na ktorych placza ze facet nie odzywa sie od trzech tygodni i pytaja co to znaczy i co one maja zrobic! (gorzki smiech) ejjj no:PPP zapewniam cie ze ten nieudolny apel autorki nie zniecheci innych zacnych pan do uzalania sie nad soba nad swym marnym losem i narzekania na tych niedobrych mezczyzn:)))) To forum zyje tymi"problemami"

To forum zyje tymi"problemami" jednym slowem wlasciwy apel na wlasciwym miejscu:D zniecheci czy nie, zalozenia byly prawidlowe, cel szczytny, a wszyscy sie tak dziwia... ;-)