Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana...

Mial juz ktos kiedys taka sytuacje???

Polecane posty

Gość zdezorientowana...

Jadac dzis metrem zaczepilam mnie mloda kobieta i zapytala mnie czy znajde chwile na rozmowe z nia.Powiedziala mi wiele rzeczy z mojego zyciorysu,poprosila abym uwazala bardzo na jedna ze swoich corek,stwerdzila tez ze moje wspolne drogi z mezem rozejda sie,ze od trzech lat zataczam krag i nie wiem jak z tego wybrnac(trzy lata temu wyprowadzilam sie do innego kraju i rzeczywiscie miotam sie tu z uczuciami... co dalej) Mowila wiele rzeczy ktore kiedys mialy miejsce i te ktore dopiero nastapia.Jestem w szoku i nie bardzo wiem co myslec,nie wyludzala ode mnie pieniedzy wiec tym bardziej byla wiarygodna... Mial juz ktos kiedys takie przezycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mialam ale ucieklam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O koorwa jakie jaja! Ja bym uciekła.. ha a Ty nie pytałaś ją skąd ona o tym wszystkim wie? MOże to kochanka męża :P Stad taka obeznana... i jeszcze powiedziala ze sie twoje drogi rozejda to musi coś w tym być>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
Ja tez juz raz ucieklam od tego (bedac jeszcze w Pl) i ona dzis o tym wspomniala!!! Tamta kobieta z Polski wyrwala mi wtedy wlosa i zaczela krzyczec za mna,a ta dzisiejsza mowila,ze ten ktos kto wyrwal mi kiedys wlosa lub zdobyl moje zdjecie,zle mi zyczyl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
Nie dopisalam do poprzedniej wypowiedzi,ze to co zrobila ta kobieta z Pl mialo na moje zycie zly wplyw. Taka jakby klatwa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
Ta kobieta z Pl kojarzy mi sie jako cyganka(to bylo dawno), a ta dzisiejsza to zwykla dziewczyna(ok25 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
Ta kobieta z Pl chciala mi powrozyc i wyrwala mi wlosa... Ja wtedy ucieklam,a ona krzyczala za mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak raz i w sam raz
Miałam podobny przypadek - będąc jeszcze młodą dziewczyną. Siedziałam w parku i czytałam, podeszła do mnie starsza kobieta, przysiadła obok mnie i zaczęła mi opowiadać historię życia pewnej kobiety. Na początku słuchałam bardzo uważnie, bo myslałam, że ta miła staruszka jest pewnie samotną emerytką i nie ma z kim pogadać. Powiedziała o studiach, dobrej pracy,wielkiej miłości szczęśliwym zamążpójściu i jednocześnie o wielkim nieszczęściu, gdyż ta para nie mogła mieć dzieci i nigdy ich nie miała. Wtedy przerwałam jej wywód i powiedziałam, że bardzo mi przykro, że nie ma dzieci, bo dzieci to radość i sens życia kobiety. A ona wtedy na to - dziecko ja mówię o TWOIM życiu. Szybko spakowałam książkę do torby, pożegnałam się i ...uciekłam. Jadąc do domu w tramwaju myslałam: całe szczęście, że ta chora psychicznie kobieta nic mi nie zrobiła ( byłyśmy w tym parku prawie same nielicząc faceta około 70 z psem ). Dziś ( mam 42 lata) żałuję trochę, że nie pozwoliłam jej dokończyć opowieści. Bo wszystko co powiedziała sprawdziło się w 100%. Skończyłam studia, mam świetną i dającą satysfakcję pracę, szczęśliwie i z wzajemnością zakochałam się i choć przeszkodą dla związku była odległość prawie 400 kilometrów, to jesteśmy razem już 20 lat. Dzieci nie mamy - ja nie mogę. Mąż adoptować nie ma odwagi. Więc jesteśmy sami i pewnie to się już nie zmieni. Może czasem warto posłuchać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajdo1
zdezorientowana, a w jakim jezyku mowila do ciebie ta kobieta skoro mieszkasz za granica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
Posluchalam Jej,ale dziwnie sie teraz czuje. Nie wiem w ogole czy powiedziec cos mezowi,bo z pewnoscia mnie wysmieje.Dziwne takie spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
j.niemiecki...a co to za pytanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajdo1
Normalne pytanie. Skoro tak duzo wiedziala, to powinna byl wiedziec, ze jestes polka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
To,ze jestem polka dla niej raczej nie mialo znaczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
ruda rosjanka... wlasnie o to chodzi. Dziwnie czuje sie po tym co dzis uslyszalam! Ona wiedziala wiele rzeczy o ,ktorych Ja zdazylam juz zapomniec. A to co "zapowiedziala" na przyszlosc ...okaze sie! Powiedziala mi jeszcze,ze jak nadejda dla mnie gorsze dni to przypomne sobie o niej! choc zyczy mi oczywiscie wszystkiego dobrego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viktor Bimbał
tak raz i w sam raz- nie wierze kim była ta kobieta :O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viktor Bimbał
ja wierze , ze na studiach była osoba która byc moze rzuciła na mnie klatwe ale nie mam dowodów na to :) :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak raz i w sam raz
Niewiem kim byla :o Nigdy już jej nie spotkałam, choć często w tym parku bywałam - łatwiej mi tam nauka do głowy wchodziła :D Sama bym nie uwierzyła w tę historię, gdyby ktoś mi opowiedział, ale taka jest prawda. Chcecie wierzcie, nie chcecie nie wierzcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana...
tak raz i w sam raz... Ja wierze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×