czy mielibycie cos przeciw ?

czy mialybyscie cos przeciw temu zeby wasz chlopak/dziewczyna wynajmowala mieszkanie z osoba plci przeciwnej? dajmy na to wy nie bedziecie specjalnie wynajmowac z wasza polowka gdy mozecie mieszkac z rodzicami i nie placic za nic wiec partner jest skazany na wynajem z kims. jak sie na to zapatrujecie?

:O moj partner nawet by nie wzial tego pod uwage i jestesmy oboje jak najbardziej PRZECIW`

to akurat zalezy od tego jak dlugo ze soba jestescie i czy sami sie utrzymujecie. ja jestem w takiej sytuacji ze mieszakm z 2 kolegami. Ale studiuje, a to jest inna sprawa.

ja mieszkalam z obcym kolesiem, ktory byl juz w mieszkaniu do ktorego sie wprowadzilam moj nie mial nic przeciwko, ja oczywiscie nie pozwolilabym mieszkac mu z jakas dziewczyna :P zreszta napewno nie chcialabym mieszkac z rodzicami i mimo wszystko zamieszkalabym z nim

http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszenie?it=81bb2cba-e9b9-4183-b1bd-b337b7b5a1fb Kliknij w ten link, następnie kliknij TAK!!!!! jeśli chcesz otrzymywac punkty za czytanie artykułów w sieci! Punkty wymieniasz na nagrody dostępne w katalogu nagród! Jesli zarejstrujesz sie po kliknięciu w ten link otrzymasz dodatkowo 100 pkt Super nagrody! Pozdrawiam!!

ja mam taka sytuacje ze jestem zagranica i tu tez poznalam mojego chlopaka i to sa dopiero poczatki wiec nie bede od niego wymagac zeby zamieszkal ze mna gdy nie ma takiej potrzeby a w sumie nie mam z kim innym wynajmowac niz kolega z bylej pracy a podejrzewam ze chl moze mi pozniej robic jakies aluzje ze jestem niewierna,itd

W zyciu!!! Chyba, że byłaby to jego siostra.

a ja mieszkam z moim chłopakiem i 3 kolegami. Czasem jest tak ze na kilka dni zostaje z jakimś kolegą sama w mieszkaniu bo reszta współlokatorów i mój chłopak akurat gdzieś tam wyjeżdżają i nigdy nie było dwuznacznej sytuacji. Wszystko zależy od tego czy Twój chłopak rozgląda się za innymi kobietami, jeśli tak to nawet jak będzie mieszkał z samymi mężczyznami to go nie upilnujesz. Mieszkanie z osobami płci przeciwnej to pewnego rodzaju próba lepiej się dowiedzieć wcześniej, że zdradził i dać mu kosza niż przeżyć szok po np.10 latach ze wykorzystał chwile Twojej nieuwagi. Ale to tylko moje skromne zdanie.