Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złoża durnowatości

jestem z dwoma chłopakami, dwóch kocham..

Polecane posty

Gość złoża durnowatości

Dobry wieczór Państwu! Oczywiście, wiem, że to źle brzmi. Sytuacja jest właśnie taka jaka jest, kocham dwóch mężczyzn i nic na to nie mogę poradzić. Jestem w jakimś sensie z każdym z nich, oboje o sobie wiedzą... Nie sypiam z żadnym z nich, spotykam się z obydwoma. Obydwoje nalegają na jakąś decyzje z mojej strony, ale nikt nie chce się wycofać.. I w ten sposób egzystujemy w tej chorej sytuacji. Źle się z tym czuje, ale nie potrafie przestać się spotykać z żadnym. Kocham obu, w różny sposób bo są totalnie różni faceci, ale kocham... I oni kochają mnie. Tego jestem pewna. Jak wybrać? Bo wiem, że tego się da dłużej ciągnąc. Serce mi nie podpowie, bo mnie tylko ogłupia.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaalllllllllliiiiiiiikkkkkkk
http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszenie?it=81bb2cba-e9b9-4183-b1bd-b337b7b5a1fb Kliknij w ten link, następnie kliknij TAK!!!!! jeśli chcesz otrzymywac punkty za czytanie artykułów w sieci! Punkty wymieniasz na nagrody dostępne w katalogu nagród! Jesli rejestrujesz sie po kliknięciu w ten link otrzymasz dodatkowo 100 pkt Super nagrody! Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
Różnią się chyba wszystkim czym tylko różnić się mogą... Ogień i woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla blaa
jak tak sie różnia to chyba musi byc ten ktory bardziej ci pasuje?! no nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj im trójkąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
No właśnie nie, z nimi przeżywam w jakimś sensie dwa różne typy miłości. Z tym pierwszym to taka uporządkowana, odpowiedzialna miłość, a z drugim szalone, pełne emocji uczucie, które działa jak narkotyk... Wiem, że to cięzko pojąć komuś postronnemu, bo ja też bym się kiedyś z tego śmiała, ale naprawdę, przysięgam, kocham obu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla blaa
ale msisz zdecydowac bo cie w koncu oleją i zostaniesz sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
Tu nie chodzi o żaden seks, czy coś... Chodzi o to, że jak jestem z jednym to mam wyrzuty sumienia względem drugiego. Z drugiej strony jak próbuje się przestać spotykać z obydwoma to szaleje z tęsknoty... Nie zasłużyłam na nich, to jest pewne. Czemu niektóre kobiety nie mogą spotkać tej swojej drugiej połówki, a ja poznałam dwie, idealnie pasujące?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
Wiesz co? Chciałabym żeby któryś się poddał, nie chce podejmować tej decyzji sama. Nie mogę żyć ze świadomością, że któregoś odtrąciłam... Jestem niesamowicie nieszczęśliwa z tego powodu, czuje jakbym wariowała. Przeprowadzam jakieś nieoficjalne konkursy między nimi, kto jest w czym lepszy, na którym bardziej mi zależy.. Ale tego się nie da tak rozstrzygnąć... Oni się nie wycofają, każdy, każdy widz tej sytuacji powie Ci, że oni obaj bardzo mnie kochają, bo to widać. Oni czekają na rozwiązanie, na mój ruch, a ja czuje się pod presją:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
up, up.. prosze, potrzebuje ciepłego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhscfkdjsfsdazf
moze i durna rada ale jakze prawdziwa i jednak wazna w zwiazku... seks! ja nei moglabym byc z kims z kim nie jest mi zajebiscie w lozku wiec mysle, ze jesli kochalabym 2 to poszlabym za tym z ktorym sex bylyby lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhscfkdjsfsdazf
choc to wcale nie jest latwe... wiem ze nikt nei cche sypiac z 2 facetami ale na pewno daje sie wyczuc chemie, prawda? na widok ktorego dostajesz gesiej skorki, jak cie odtyka? chemia dziewczyno, chemia jest rownei wazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
Chemia jest większa w przypadku tego drugiego, tego którego znam krócej. Ale nie chce iść z obydwoma do łóżka, to takie... nieludzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożkaaaa
napiszę tylko, ze OBYDWAJ, a nie obydwoje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoża durnowatości
ok, dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NatO
Mam identyczną sytuację , też nie mam pojęcia co robić . A ty , wybrałaś już ? Jestem ciekawa jak rozwiązałaś ten problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. Kocham obu, w różny sposób bo są totalnie różni faceci, ale kocham... I oni kochają mnie." jest fajnie :) pewnie to nie jedyne rozterki jakie cie spotykaja... bo są jeszcze kwestie finansowe ... 2 razy prezent na urodziny /imieniny 2 razy na wakacje trzeba jechac 2 razy trzeba jesć kolacje z okazji rocznicowych skąd tyle kasy brać ??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmk
Ja tez mialam taka sytuacje ... pierwszy z ktorym bylam dluzej , bardzo dobry chlopak, starszy ,ustatkowany ... drugi mlodszy, zwariowany .. nie wiedzieli o sobie dopoki ten pierwszy sie nie dowiedzial bo zobaczyl nasz rozmowe na gg .. ale ja powiedzialam,ze mi cos odwalilo,ze wszystko skoncze itd .. nie skonczylam .. nadal sie widiwalam z tym drugim do momentu az ten pierwszy znow zobaczyl jakas rozmowe .... kazal mi sie wynoscic z jego zycia .. ja plakalam , blagam , wiedzialam ze z tym mlodszym nie bede ,ze to tylko bylo chwilowe .... wybaczyl mi i jestem najszczesliwsza na swiecie :) Ciesze sie ,ze jestesmy razem :)) On ma czasem dziwne dni , mysli ze ja moge znow cos zrobic .. ale wiem.ze nie zrobie , rozmawiam z nim duzo i dzieki temu jest coraz lepiej. Mysle,ze ty powinnas wybrac tego z ktorym bedziesz miec lepsze zycie. Ja nie chcialam byc z tym mlodszym bo on nawet nie mial normalniej pracy.. byl jak gowniarz. Ciesze sie ze to skonczylam.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×