Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie szczęśliwa.....

Tydzien po ślubie a ja nie jestem szczęśliwa

Polecane posty

Gość Nie szczęśliwa.....

Ehhh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość googs
A co sie stalo ze nie jestes szczesliwa? Zycie to nie bajka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy emocje już opadną
po ślubie, szale "białej sukienki" przychodzi szare życie. Przywykniesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka
to ile byliscie razem pzred slubem ze tego nie zauwazylas???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
bez podszywow !!!!!!!! Wyobrazałam sobie to wszytsko inaczej... on jest jakiś inny niby jest ok ale kłocimy sie od 3 dni o jego picie :O kiedys tak nie bylo nie pil tak. nie wiem co sie z nim dzieje ale to nie jest fajne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie rzeczy
ja dwa lata po ślubie i nadal nie jestem szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka
dotrzymaj mu towarzystwa i pij z nim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
Na poczatku nie bylas szczesliwa?? Mnie jakos sie wydawalo, że zaraz po ślubie jest super i w ogole, że bede najszczesliwsza kobieta na swiecie a tu taki psikus :( Teraz co śpi bo pół nocy nie spał, poźniej gdzies wychodził ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
CHciałabym z Nim porozmawiać bo wiem, że coś to da... ale... jak zawsze jest jakies ale :( nie wiem kiedy będzie normalny trzeźwiuteńki.... Przed wczoraj po kryjomu wieczorem wypil sobie troche wodki (dużo mu nie trzeba bo przez rok nie pił w ogóle) wczoraj od rana był już wstawiony :O wieczorem wyszedl do kolegow fakt nie był długo bo jakies 2 godz ale to wystarczyło... i dziś już pisałam, że śpi... i pewnie jak się obudzi to jeszcze trzeźwy nie będzie Nie chce takiego życia :( nie wiem co się z Nim dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość googs
Moze ma jakies problemy w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
Nie na pewno nie chodzi o prace bo mieszkamy w Niemczech a od tygodnia jestesmy w Polsce, za 2 tygodnie wracamy spowrotem do Niemiec... tym bardziej mnie to martwi bo nie wyobrazam sobie zeby tam tak było... tu mam rodzine, przyjaciol a tam jesli nadal tak bedzie bede sama z tym problemem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
Wczoraj płakał jak dziecko.... nie powiedział dlaczego... :( Kurcze moze chodzi o jego mame... ma straszne problemy ze swoim mężem a jego ojczymem.... ostatnio w rozmowie powiedział, że jest mu bardzo szkoda mamy i w ogóle... ale nie chciał dłużej o tym rozmawiać... moze wlasnie tu tkwi problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość han nie solo
mam pytanie o czym myślałaś planując ślub o ślubie czy o jego konsekwencjach? mówisz, że rok nie pił to znaczy, ze przedtem pił? i tobie to nie dało do myślenia? może ci obiecał, że przestanie? facet rok nie pił, na weselu sobie przypomniał jakie to jest fajne :p i uznał, że dosyć wyrzeczeń, że już nie musi się męczyć bo teraz już jesteś jego na papierze, więc powrócił do dawnych przyzwyczajeń zapewne jesteś jedną z tych kobiet które nie na cechy charakterologiczne mężczyzny zwracały uwagę tylko na sam fakt, że będziesz mężatką i "jak to będzie fajnie gdy on już będzie mój" bardziej zależało ci na samym małżeństwie niż wartościowym i sensownym związku gdybyśmy tu pogadali dłużej to pewnie jak zwykle sama podasz szereg szczegółów, faktów, które wykażą, że nie poznaliście się w ogóle i nic nie wiecie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
Oby było tak jak mówisz... bo na dłuższą mete nie wytrzymam czegoś takiego. Nienawidzę alkoholu tzn takiego upijania się, można sobie wypić ale bez przesady :( Jeden dzień i tyle a nie kolejne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
Nie to, że pił wcześniej tylko zdarzało się, że wychodził z kolegami i 2 dni pił tak jak teraz a póżniej spokój, rok nie pił nic bo sam powiedział, że nie chce, że po co mu to... Znamy się 6 lat więc wydaje mi się, że dobrze go znam.... a może własnie wydaje mi sie tylko... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________________
Jeśli w ogóle pił, to nie powinnaś się za niego zabierać a już na pewno wychodzić za niego za mąż. Ale widocznie wyznajesz zasadę, że lepsze byle jakie spodnie w domu niż żadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alkoholików normalna kobieta nigdy nie weźmie dlatego oni się maskują a jak już mogą to pija!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość han nie solo
byłem 5 lat w związku i ona nigdy mnie nie poznała a ja zacząłem ją rozumieć gdzieś tak po 4 latach, taki byłem głupi zerwałem bo chyba bym ją zabił :O nie pozostaje ci nic innego jak doczekać dobrego momentu i spokojnie z nim porozmawiać może jak wrócicie zapytaj o jego mamę bądź życzliwa i wyrozumiała ale nie daj sobie na głowę wyleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
heh trochę głupie stwierdzenie ze jesli w ogole pil to nie powinnam wychodzic za niego za maz.... wiadome, że to jest facet a kazdy facet potrzebuje wyjsc i napic sie z kolegami... byle nie do przesady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
Tak jest alkoholikiem i maskowal się 6 lat :O :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie szczęśliwa.....
han nie solo przeczekam troche i porozmawiam... mam nadzieje ze wszytsko wroci do normy, Dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________________
Dziewczyno, gdzieś ty się uchowała z takimi poglądami!!!!! Masz co chciałaś, więc teraz pij to piwo. Dosłownie i w przenośni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________________
Facet musi sobie od czasu do czasu wypić, facet musi mieć przygody, facet ma potrzeby, facet musi się wyszumieć facet ma prawo, a ty biedna kobieto musisz to wszystko znosić potulnie i dziękować bogu, że w ogóle cię chciał i że nie jesteś starą panną. Agdzie twoje prawa, gdzie twoje potrzeby!!! Dziewczyno, to nie średniowiecze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________________
wygląda mi na PROWOKACJĘ! Nie ma tak głupich kobiet!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uwazasz ze kazdy
facet musi wyjsc i napic sie z kolegami? Moj maz czasem wypije kieliszek wina do obiadu, zadne tam picie z kumplami, nie ma takiej potrzeby i jego koledzy tez nie maja. Bylismy teraz na weselu i on w ogole nie pil,tylko pol kieliszka sampana ta toast, bo prowadzil. Niestety padlas ofiara swoich wyobrazen o facetach. W mojwj rodzinie i wsrod najblizszych znajomych nigdy nie widzialam pijanego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksualna ksenia
a ile macie lat, ty i on ? Alkoholik, zawsze pozostanie alkoholikiem, nie zmieni go slub, jak zapewne myslalas. coz, przekonasz sie , kiedy wrociez... wspolczuje sposobu myslenia. na pewno wiedzialas, ze pije wczesniej. musisz byc kobieta zdesperowana, zeby godzic sie na pijaka przyz sobie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość han nie solo
nie tyle diagnozę, co sensowny punkt widzenia dość łatwo ustalić mnóstwo tematów jest do siebie podobnych ludzie wręcz używają podobnych stwierdzeń bo mają podobne problemy, podobne ich przyczyny i skutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×