Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

oo wlasnie tak

zwiazek musi byc budujacy a nie dystrukcyjny!!

Polecane posty

partner nie moze podcinac skrzydel... musi ich dodawac.. jesli tak nie dzieje sie w Waszych zwoiazkach zastanowcie sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propo
chyba DESTRUKCYJNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrs
no to teraz anorektyczka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrs
Ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50 kg to tak za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
defrs- myslisz ze jestes taki fajny przez swoje chamstwo...? no to gratuluje.. a jesli chodzi o moje 50kg przy 160 to wcale nie uwazam ze to duzo..kazdy ma tez inna bubowe.. mi obecna waga odpowiada i czuje sie swietnie:) wazylam 47 ale to juz bylo za maloooo... teraz sadze ze jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrs
wklej fotke to zdam relacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem że temat jest o \"związkach wagowych\" :D - to rzeczywiście destrukcyjnie gruba lub gruby być w nim nie może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver- hehe .. no tak tak .. to tak aprop... ale nie mam nic przeciwko zebys wypowiedzial sie na temat bo tak naprawde o tym chcialam z Wami porozmawiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrs
Alez jest! :) Kazda szanujaca sie kobieta liczy na komplementy od osob nieznanych... Nie wstydz sie, gorzej byc nie moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz to jestem wyjatkiem ..bo niepotrzebuje komplementow od nieznajomych.. 100 razy bardzije cenie komplementy od osob ktore mnie znaja..i to tak lepiej znaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrs
ok, nie napieram, pewnie sie wstydzisz swojej sylwetki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo wlasnie tak no więc zacznijmy od tego że związek ma dwa bieguny.... na jednym jesteś Ty , na drugim facet , spotykacie się w środku by krążyć dookoła osi , na której są znowu dwa bieguny - budujący i destrukcyjny - czyli co jakiś czas wasz związek będzie się przemieszczał z jednego na drugi , a w czasie drogi będzie względna harmonia do czasu spotkania się z którymś z biegunów...a wiec każdy związek ma co jakiś czas zmianę swego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zgadam sie, zyjemy na ziemii, a nie w niebie dlatego tez roznie to bywa... ale jesli zwiazek daje wiecej lez niz usmiechu... to pomimo ze sie kocha trzeba z tym skonczyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhd
u mnie przez 3 lata nigdy nie byl desktrukcyjny :o zreszta uwazam, ze ludzie tkwiacy w toskycznych , destrukcyjnych zwiazkach sa jacys malo inteligentni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zgadam sie, zyjemy na ziemii, a nie w niebie dlatego tez roznie to bywa... ale jesli zwiazek daje wiecej lez niz usmiechu... to pomimo ze sie kocha trzeba z tym skonczyc! jeśli się zatrzymałaś w jednym z nich zbyt długo to znaczy że nie znajdujecie drogi powrotnej , brak wam drogowskazu ....którego sami tworzycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhd
jesli ktos jest "slepy" to niestety nie mozna go nazwac inteligentnym- albo sie mysli w kazdej sytuacji albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie przez 3 lata nigdy nie byl desktrukcyjny zreszta uwazam, ze ludzie tkwiacy w toskycznych , destrukcyjnych zwiazkach sa jacys malo inteligentni spokojna głowa - już dojdziecie sobie kiedyś do momentu do którego dojść musicie prędzej czy później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhd
nie wydaje mi sie uwazasz ze KAZDY zwiazek trafia w okres destrukcyjny? rozumiem, ze trafiaja sie okresy nieporozumien ale to nie to samo co destrukcyjny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wydaje mi sie uwazasz ze KAZDY zwiazek trafia w okres destrukcyjny? rozumiem, ze trafiaja sie okresy nieporozumien ale to nie to samo co destrukcyjny możemy to nazwać jakkolwiek chcesz - przecież nie ma to znaczenia - a czy każdy związek? tak , każdy bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×