Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DzieckoSzczescia

Czy fiut naprawde moze nagle sflaczec ze stresu?

Polecane posty

Gość DzieckoSzczescia

Cos mi sie wierzyc nie chce! Ja i on w akcji. On niezbyt doswiadczony. Miziamy sie i oboje jestesmy podnieceni, jemu sterczy pala na calego. Ja chce sie kochac od tylu, nie wiem czy on to kiedykolwiek robil. Obracam sie wiec, on wie o co cho i kleka za mna, probuje wsadzic ale mu sflaczal w jednej chwili tak ze nie da rady! Moja reczna robota nie pomaga, choc normalnie potrzebuje kilka sekund zeby go tak "postawic". Dopiero jak go delikatnie polozylam na plecy i mu pare razy jezyczkiem przejechalam tam to znowu stanal na wysokosci zadania ;-) Ale z pozycji juz zrezygnowalam, nie chcialam ryzykowac bo bylam juz na maksa podniecona. Kolezanka zasugerowala, ze to ze stresu no bo ma malo doswiadczenia i ta pozycja jest niezbyt latwa na poczatku. Ale jak to mozliwe? Jemu sie bzykac chce, ja mu cipke wypinam a tu nagle sledz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak jest
mojemu ze stresu nie calkiem stawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzieckoSzczescia
no ale jak to tak nagle? rozumiem ze moze mu w ogole nie stanac ze stresu, no ale jak jest sie juz w akcji? przesz mi tez ze stresu nagle cipka nie wyschnie ;-) zartuje oczywiscie ale jakos jako kobieta nie jestem w stanie tego pojac tak do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×