jakie kosmetyki na początek??

byłam dziś na zakupach kupiłam : -oilan - oliwka bambino -mleczko nawilżające nivea baby hipoalergiczne -krem do twarzy nawilżający nivea baby hipoalergiczny -szampon bobini baby rumiankowy -sudocrem -puder/zasypka linomag coś jeszcze??

??

chyba wszystko ewentualnie mozesz dobrac jakis inny krem do pupy jeszcze bo np. u nas bylo uczulenie po sudokremie. chociaz w sumie to zobaczysz w trakcie. no i jeszcze moze waciki do przemywania oczek i patyczkczki do uszu/uszow? nigdy nie wiedzialam jak to sie odmienia :D

chociaz to nie kosmetyki ale jakos mi przyszlo na mysl :P

no tak:P patyczki do uszu, waciki, sterylne gaziki, spirytus 70% hm.. chyba wszystko a i jeszcze chusteczki nawilżone do pupy

a ja slyszalam ze produkty johnsona powoduja czesto wysypki i alergie u dzieci? czy mozecie sie z tym zgodzic?

też o tym słyszałam dlatego kupiłam nivea chociaż nie mam porównania bo to moje pierwsze dziecko.

zapewne słyszałas o tym ze oliwki johnsona powodują czesto wysypki ia lergie skorne u dzieci...tak jest to prawda (ogolnie mowiac chodzi o sklad tej oliwki i moim zdaniem najlepsza oliwką -nie tylko dla niemowlaczka jest bambino) jesli zaś chodzi o inne produkty to musicie pamietac ze wszelkie szampony, kremy, mydełka i inne kosmetyki powinny byc praktycznie bezzapachowe dlaczego? otoz najczesciej uczulenia powoduja substancje zapachowe zawarte w kometykach...co wiecej kremy rumiankowe moga bardzo silnie uczulac (bo tak naprawde prawdziwego rumianku wykazujacego dzialanie lagodzace w nich nie ma sa tylko odpowiednie zwiazki zapachowe)...slyszalam nawet o takim przypadku ze dzieci byly uczulone pieluszki pampers a wiecei dlaczego? dlategoz e przez chwile byly (nie wiem czy nadal są) produkowane pieluszki z takimi paskami rumiankowymi czy aloesowymi w srodku i to wlasnie uczulało dzieci... na sam poczatek tak naprawde wystarczy mydelko do kapieli oliwka do nacierania głowki (co by sie ciemieniuchy pozbyć) i najwazniejszy dla niemowlaczka kosmetyk sudocrem przeciw odparzeniom pupki....

w sumie tak naprawde nie wazne czy kupicie kosmtyki dla dziecka z jonhsona, nivei czy zjake wazne zeby nie zaszkodzily dziecku czyli jesli widzisz dziwna reakcje po zastosowaniu kosmetyku odrazu odstawiasz... Jedno co mnie zastanawia po co kupiłas szampon do wlosow?

przeglądałam te wszystkie listy co potrzeba i był szampon więc kupiłam. Ostatnio gdzieś czytałam że oliwka też nie jest dobra bo wysusza skórę... ale to jakaś głupota chyba.

Oj wszedzie znajdzie sie cos innego, najlepiej przetestowac inaczej sie nie dowiesz co jest najlepsze, bo kazdemu co innego pasuje a co innego szkodzi lub jest zbedne

a ja polecam rossmanowska serie dla dzieci babydream, JEDYNE, ktore sa w calosci z naturalnych skladnikow, ok roku temu mialy naklejke ekotestu jako sehr gut, jedyne, ktore nie maja parafiny w oliwce dla dzieci tylko naturalny olejek

mozliwe ze tak przeczytalas o oliwce ale no wlasnie bo jest ale nie tylko oliwka dziala wysuszająco:) kazdy krem ma takie dzialanie dlaczego? juz wyjasniam...Otóż skora sklada sie z kilku warstw ta najbardziej powierzchowną jest naskorek i to wlasnie jego nawilzamy...jak to sie dzieje ze kosmetyki maja dzialanie nawilzajace? otoz pory w skorze sa zbyt male by mogly przez nie przejsc i glebiej wniknac skladniki aktywne z kosmetyku...tak samo nie jestesmy w stanie dostarczyc skorze wody z zewnatrz....a wiec jak to sie dzieje ze skora staje sie nawilzona? otóz woda w skorze wedruje zgodnie z gradientem stezen czyli od miejsca gdzie jest jej najwiecej tam gdzie jest najmniej (od skory wlasciwej do naskorka)...jak juz mowilam naskorek jest najbardziej zewnetrznie polozoną warstwą skory i to z niego po prostu odparowuje woda....wszystkie kosmetyki (a zwlaszcza te nawilzajace) maja na celu wytworzenie na powierzchni skory bariery zapobiegajacej parowaniu wody....jako ze woda wedruje zgodnie z gradientem stezen a na powierzchni naskorka jest bariera zapobiegajca jej odparowywaniu naskorek staje sie bardziej nawilzony...jednak gdy nie bedzie bariery bo krem sie wchlonie zetrzemy go itp. to woda nagromadzona w naskorku bardzo szybko odparuje...dlatego moglas słyszeć ze wcale nie nawilza a odwadnia... w przyapadku oliwki i niemowlaka nie chodzi o nawilzenie skory...chodzi głownie o to ze głowke a konkretnie ciemieniuche smaruje sie oliwka po to by ja zmiekczyc...a wiec najpierw smaruje sie glowke oliwką (delikatnie wcierając ) a nastepnie czesze sie glowke bardzo mieciutką szczoteczką (co ma odpasc to odpadnie nie wolno nic odrywac)...ten zabieg powatarza sie codziennie do czasu az cala ciemieniucha zejdzie... Mi sie wydaje ze na poczatku nie bedziesz uzywala tego szamponu co nie zmienia faktu ze taki kosmetyk ma dluga date waznosci i kiedys Ci sie przyda;d ciekawi mnie co innego czy wam ciezarne jeszcze mamy pojawily sie "juz" rozstepy?

kubuniowa----akurat niepodwazalanym faktem jest to ze w kosmetyku dla dziecka zwlaszcza tak malego jak noworodek im mniej skladnikow tym lepiej a juz na pewno trzeba unikac kosmetykow o bardzo silnym zapachu...bo nie wazne czy to skora noworodka czy doroslego najbardziej drazniące dzialanie wykazują na skore substancje zapachowe...nie zastanawialo cie nigdy dlaczego serie do cer wrazliwych i skonncyh do alergii są praktycznie bezzapachowe?

Ja wcale tego faktu nie podwazam chodzi mi raczej o takie specyfiki jsk np kremy na odparzenia- wszyscy polecali mi sudocrem a akurat mojego malego uczulil. no i wszystkie kosmetyki wlasnie niby te superdelikatne ale jedne dzieci i tak dostana na nie uczulenia inne nie. Tak w skrocie o to mi chodzilo, nie wiem czy zrozumiale napisalam :)

zrobic to kupic kazdy kosmetyk innej serii! pomysl ze dziecko bedzie cos uczulac, bedziesz musiala po kolei produkty wycofywac zeby wiedziec na co malenstwo ma alergie, troche to moze trwac a dziecko pomeczy sie z wysypka. Ja za rada poloznej ze szkoly rodzenia kupilabym jak najmniej kosmetykow jednej firmy

no dobrze autorka kupiła kazdy ksometyk z innej serii ale kazdy na inna partie ciala...wiec jesli dzidzia dostanie uczulenia na buźce bedzie wiadomo od czego...jesli na pupce tez bedzie wiadomo od czego.... tak jak to Kubusiowa opisala na przykladzie sudocremu kazdy kosmetyk moze spowodowac uczulenie u kazdego dziecka....chociaz w sumie jestem zdziwiona ze sudocrem uczulil Twoją dzidzie bo faktycznie jest najbardziej znanym z kremów przeciw odparzeniom.

tez bylam zdziwiona i nie wierzylam ze to od tego. wymienialam pampersy, chusteczki, w koncu przemywalam woda przegotowana zeby bez chemii i nic. w koncu calkiem przypadkiem, przy ktorejs tam zmianie pieluch skonczyl nam sie krem (mialam male opakowanie na szczescie) i maz kupil alantan sama nie wiem do dzis czemu i po jakichs dwoch dniach krostki zaczely znikac.

Kubuniowa a inne kremy jeszcze probowalas? penaten? linomag? po samym alantanie (rozumiem ze mowimy o zasypce?) nie ma odparzen?

cofam pytanie:) wlasnie zobaczylam ze jest tez masc i krem i w gole...wazne ze pozbyliscie sie wysypki;)

co do rozstępów... ja miałam już niestety przed ciążą małe rozstępy na biodrach i obawiałam się że się zrobi ich więcej. Na poczatku ciąży torszkę jakby się powiększyły tzn nie robiły się nowe tylko te stare krechy zaczęły się wydłużać. Położna mi poradziła aby na mokrą skórę wcierać oliwkę i tak też zrobiłam. Codziennie smaruję ciało oliwką i rozstępy nie postępują.