Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romantykk

Czy prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystko???

Polecane posty

nie mowilam o patologii. mowilam o normalnych relacjach matka-dziecko. takie jakie POWINNY byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość too much porno
ten obraz jest czesto wyidelizowany. matka dziecko itp. Taka miłosc jak każda inna. Nie zawsze jest super i nie chodzi mi o patologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
Człowiek może nie da rady ale miłość wybaczy wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
Wszystko zależy od nas samych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju........................
Miłość owszem, ale ludzie nie zawsze :) Choć myślę, że są w stanie, gorzej z chęciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystko???" nie, bo to nie miłosc, tylko obsesja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczególnie
jeżeli partner napierdala dzień w dzień , kobiety poświęcają się w imię miłośći :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne (komik1112@o2.pl) "Czy prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać wszystko???" nie, bo to nie miłosc, tylko obsesja Obsesja to jest wtedy gdy się próbuje zdradę wybaczać i dalej być z taką osobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju........................
Ale tu o miłość chodzi - jak ktoś kocha, to ani nie zdradza, ani nie bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczególnie
Ju........ w jakim ty świecie żyjesz ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju........................ Ale tu o miłość chodzi - jak ktoś kocha, to ani nie zdradza, ani nie bije. W sumie tak właśnie być powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym wierzyć w prawdziwą miłość, która przetrwa bezinteresownie wszystko, gdy partner będzie przy nas w zdrowiu i w chorobie, w dobrych i złych momentach, ale niestety- rozsądek mówi co innego- to jest niemożliwe. ludzie stali się zbyt wygodni, są egoistami nie liczącymi się z niczym i nikim innym, są zbyt słabi żeby walczyć. Słowo miłość straciło swoją magię i piękno. teraz miłość to interes rzygać mi się chce od tej obłudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym wierzyć w prawdziwą miłość, która przetrwa bezinteresownie wszystko, gdy partner będzie przy nas w zdrowiu i w chorobie, w dobrych i złych momentach, ale niestety- rozsądek mówi co innego- to jest niemożliwe. ludzie stali się zbyt wygodni, są egoistami nie liczącymi się z niczym i nikim innym, są zbyt słabi żeby walczyć. Słowo miłość straciło swoją magię i piękno. teraz miłość to interes rzygać mi się chce od tej obłudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałbym wierzyć w prawdziwą miłość, która przetrwa bezinteresownie wszystko, gdy partner będzie przy nas w zdrowiu i w chorobie, w dobrych i złych momentach, ale niestety- rozsądek mówi co innego- to jest niemożliwe. ludzie stali się zbyt wygodni, są egoistami nie liczącymi się z niczym i nikim innym, są zbyt słabi żeby walczyć. Słowo miłość straciło swoją magię i piękno. teraz miłość to interes rzygać mi się chce od tej obłudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
Ju... masz racje tak powinno być że jak kocha to nie powinien burzyć czegoś zdradą lub czymś innym co powoduje rozpad związku i dzięki czemu rodzi się brak zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
telefon zaufania To prawda że człowiek coraz częściej jest egoistą.Ale to życie codzienne sprawia że zatracamy wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczególnie
Ale to życie codzienne sprawia że zatracamy wartości" A kto wykreował właśnie takie życie jak nie my sami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frappee
miłosc przetrwa kłamstwa i oszustwa? czuje że go kocham mimo, że mnie oszukiwal przez wiele miesięcy. mimo,że zylam z czlowiekiem, ktorego nie znałam... Przeszła furia złosc, chciałabym wybaczyc i rzucic się w ramiona. Ale wiem, że wtedy do końca zycia bede cierpiec i zyc w fikcji. wyjaśnijcie mi to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze chcesz go scisnac
tak, jesli jest prawdziwa- przetrwa wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenio
raczej tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne "chciałbym wierzyć w prawdziwą miłość, która przetrwa bezinteresownie wszystko, gdy partner będzie przy nas w zdrowiu i w chorobie, w dobrych i złych momentach, ale niestety- rozsądek mówi co innego- to jest niemożliwe. ludzie stali się zbyt wygodni, są egoistami nie liczącymi się z niczym i nikim innym, są zbyt słabi żeby walczyć. Słowo miłość straciło swoją magię i piękno. teraz miłość to interes rzygać mi się chce od tej obłudy" Ludzie stali się zbyt wygodni, żeby chcieć dać z siebie tyle, ile wymaga prawdziwe uczucie. Jeśli to ma być egoistyczny układ handlowy - to pieprzę taki interes. Z góry na dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fumei
Bylam z chlopakiem 3 lata. Mieszkalismy razem. Bylo nam super,ale tego roku musielismy sie rozstac,bo tak chcial los. Pochodzlismy z dwoch krancow Polski. To ,ze mielismy trudne rodziny,to raz ,ze nie moglismy byc razem nadal. Drugi to to,ze moj byly ,teraz jako przyjaciel zakochal sie i jest zareczony. Gdy o tym sie dowiedzialam to nerwicy dostalam,bo powrocilo wszystko. Powoli pogodzilam sie z tym,Ze nie bedziemy razem,a tu slysze takie cos i wszystko runelo. Cieszylam sie,ze ma kogos ,ale mnie to tak okropnie zranilo. Myslam (marzylam),ze kiedys bedziemy razem jak wyrwiemy sie z swoich chorych rodzin. Ja go nadal kocham, a nie moge zakceptowac,ze ma kogos,a ja sama jestem. Chce z nim byc,bo wiem ,ze nasza milosc byla prawdziwa jedyna i niezwykla. Wiem,ze bede czekac na niego cale zycie. Nie wiem co mam myslec i robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"frappee miłosc przetrwa kłamstwa i oszustwa? czuje że go kocham mimo, że mnie oszukiwal przez wiele miesięcy. mimo,że zylam z czlowiekiem, ktorego nie znałam... Przeszła furia złosc, chciałabym wybaczyc i rzucic się w ramiona. Ale wiem, że wtedy do końca zycia bede cierpiec i zyc w fikcji. wyjaśnijcie mi to.." Już wyjaśniam: z upływem czasu nasz mózg wyrzuca z pamięci wszystko to, co było złe, abyś nie dostała czegoś w rodzaju traumy. Dlatego pamiętasz tylko te dobre chwile, ale to fałszywy obraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×