kto ma założony....

pesar (czy jak to się nazywa). Lekarz mi powiedział, ze mam 1 cm szyjkę i jak tak dalej będzie, to założy pesar. Jestem prawie w 24 tygodniu.....Powiedzcie coś z doświadczenia....

Ja mam. Jutro zaczne 29 tc. Jestem w ciazy blizniaczej. Pessar mam od 9 dni dokladnie. co chcesz wiedziec?

boje się że nie donoszę.czy ciąża jest zabezpieczona tym sprzętem na 100 procent?to nie wypada? generalnie lekarz powiedział że mam szyjkę jak u wieloródek...i baaardzo nisko brzuch, a tyle jeszcze do końca...

oprócz tego brałam leki i leżałam, ale w domu

ja nie pracuję, staram się jak najmniej wysilać fizycznie,leków nie biorę póki co.ale czemu tak wcześnie to dziecko pchać się chce na świat

Ale czujesz jakies skurcze?? Cos Cie boli??? Ja tez bylam w 24 tygodniu, jak lekarz stwierdzila wewnetrzne rozwarcie szyjki, poza tym ta czesc, ktora jest zamknieta od zewnatrz ma 1,5 cm. Kazala lezec w domu, dostalam skierowanie do szpitala na pessar. Zapisalam sie na zalozenie, bylam 2 doby, zalozyli mi go, 2 sekundy i po sprawie. Pesar teoretycznie moze wypasc, ale zawsze mozna zalozyc go na nowo. No mam nadzieje, ze jest to jakies zabezpieczenie.

nic nie daje 100% pewności ale to dobre zabezpiczenie. pessar + leżenie daje duże szanse na donoszenie. no chyba że są skurcze to dodatkowo należy przyjmować leki

Ja profilaktycznie mam brac nospe i luteine... wiem, ze dziewczyny biora mocniejsze leki, np. fenoterol. Ale Twoj lekarz co mowi? Zaproponowal Ci, ze pesar zalozy, umowil cie na termin, czy tylko rzucil haslo, ze moze zalozyc???

mnie nic nie boli, zadnych skurczy nie mam, jakoś dziwnie się czuję jak leże na płasko na plecach,a na boku mi brzuch zwisa,także podkładam koc czy poduszke.brzuch mam malutki i mało przybrałam na wadze,na 170 cm waże 61 kg i wyglądam chudo. boje się urodzić wcześniaka,dziś zaglądam do majtek przy okazji toalety, a tam taka zbita masa w jasnoseledynowym kolorze, jakby skórki czy jakieś inne upławy.nic mi to nie przypominało :(

mi lekarz powiedział, że za 2 tyg mam przyśpieszona wizytę i jak się pogorszy to do szpitala i mi założy.też dał mi swój telefon jakby coś się działo

Lez po prostu, nie wykonuj zadnych prac fizycznych, i nie mysl negatywnie. Pamietaj, ja tez startowalam od tego samego tygodnia, leze juz ponad miesiac, da sie przezyc. Wprawdzie z pesarem troche zaczelam wstawac, pomalu, cos tam sprzatne, z synkiem sie pobawie. Wez pod uwage, ze ja mam blizniaki, czyli obciazenie podwojne, a mimo to nie dzieje sie nic zlego... slyszalam, ze kobiety majace pesar wielokrotnie rodzily po terminie. Ty spodziewasz sie 1 dziecka, masz wiec na to duze szanse. Glowa do gory!!!

moja kolezanka pessar zalozony miala w 25 tyg, takze miala bardzo nisko brzuch do tego lezala 2 tyg w szpitalu bo mimo zalozonego pessara dostala rozwarcie na 3 cm lekarz mowil ze to bedzie cud jak dotrzyma do lipca, i tak zlecialo jej do poczatku 38 tyg, pessar sciagneli a ona nadal nie urodzila :) a ona na dzien dzisiejszy jeszcze 2w1 :) niedlugo bedzie przeterminowana

urodziłam córeczkę 1 lipca w 38 tygodniu...donosiłam ciąże tylko dzięki pessarowi i fenoterolowi bo tez w 24 tygodniu miałam skróconą szyjkę z wewnętrznym rozwarciem...urodziłam równo tydzien po sciagnięciu pessara...ale sam pessar to nie wszystko..ja lezałam do 34 tygodnia i nie wolno mi bylo sie niczym denerwowac itp...uszy do góry, bedzie Ok, donosisz ciąże tylko musisz w to wierzyc:)

dzięki dziewczynki, pocieszyłyście mnie :D dobrej nocy