CHŁOPAK - PROBLEM !

Nie mam pojęcia co robić od prawie miesiąca jestem z chłopakiem dokładnie w piątek będzie miesiąc on juz planuje co mi kupic cały dzień zaplanował jest we mnie zakochany do szaleństwa ciągle mi mowi jak bardzo mnie kocha kazdą wolną chwile mi poświęca jednak ja tego uczucia nie odwzajemniam zgodziłam się na chodzenie za trzecim razem bo przed 2 razy dałam juz mu kosza jednak teraz zrozumiałam ze to było chwilowe zauroczenie i wiem ze byłby lepszym przyjacielem bo raczej zakochałam się w jego charakterze, który co prawda bardziej cenie od wyglądu ale nigdy nie było tak ze wygląd wgl sie nie liczył i teraz nie wiem co robić che zerwać ale wiem, że go bardzo zranie i boje sie tego szczerze mowiąc będzie mi go strasznie zal bo wiem jak mu na mnie zależy i chce to zrobic zanim będziemy mieli miesiąc bo jezeli zrobiłabym to po to wyszłabym na cholerną dziwke moim zdaniem ponieważ wiem, że on chce kupić mi jakąs bizuterie dlatego nie chce zeby niepotrzebnie juz wydawał na mnie pieniądze. Całe dnie teraz mysle o tym ost. nawet popłakałam sie z tego powodu chyba dlatego, że wiem jak mu będzie smutno on nawet planował już jak wyjade na studia gdzie będziemy razem mieszkac itp.... przez te ost. dni kiedy zrozumiałam, że to było zauroczenie zaczęlam go olewać i za byle gówno opieprzać, a on po każdym moim zjeździe robił takie smutne oczy jakbyśmy pokłocili sie na zawsze. ; ( i zaraz przepraszał mnie właściwie za coś czego nie zrobił. Nie wiem jak mu to powiedzieć zeby jak najmniej go zranić lecz nawet po zerwaniu mielibyśmy codziennie ze sobą kontakt, ponieważ trzymamy się w jednej grupie przyjacioł, a jego siostra to moja przyjaciołka. ;((

:O ile wy macie lat? :D:D:D

ach, 18 :)

troche mniej egoizmu i tchórzostwa i to załatwisz

Kurde i zerwiesz z nim i Ci bedzie łyso zobaczysz jak nie masz innego na oku to jest pewne, że predzej czy pozniej sie zakochasz w tym chlopkaku wiem z doswiadczenia!

chcesz z nim zerwać ale nie chcesz go zranić?....tak się nie da!!!po prostu mu powiedz że do siebie nie pasujecie, nie będzie lekko ale coś trzeba wybrać.......

własnie charakterami strasznie pasujemy do siebie świetnie nam sie gada ciągle mamy jakis temat do rozmowy on mowił mi, że strasznie szybko sie do mnie przyzwyczaił jednak z wygladu on mi sei wgl praktycznie nie podoba chociaż wiem, że nie wygląd jest najważniejszy, ale wiem ze samemu byc jest lepiej bo można pozwolić sobie na więcej rzeczy ;d