Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiajace

gra alkoholika

Polecane posty

Gość zastanawiajace

Ten palant jak ma zamiar pochlać to albo prowokuje kłotnię, albo nagle przestaje sie odzywać i wychodzi, na drugi dzień udaje idiotę czy wszyscy alkoholicy tak mają, czy tylko ten osioł, bo z główką tez coś ma nie tak Nie wiem dlaczego normalnie nie powie idę sie napić z Joziem, będę np. o 24 i juz Porąbane to totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
nie truje dupy tylko ciekawie organizuje sobie dzionek, a nie siedzę i nie czekam na osła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
nie ma tu nikogo kto obcuje z taką wywłoką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca jak cholera
przegrasz w tę grę. Po co Ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wybacz ale rzadko kto, z taka pijana wywloka obcuje. Jesli obcujesz z taka wywloka, to juz Twoj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
już przegrałam ,ten palant to mój mąż , ze tak powiem szczerze mowiąc olewam go już, ale nie mogę zrozumiec dlaczego normalnie nie powie, ja naprawde nie mam do niego żalu gdy wychodzi, mam zal do siebie że czekam, bo nie wiem ze poszedł chlać też bym sobie fajnie dzien chciała spędzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge pojac, dla jakiej idei z nim jestes ? Jestes z nim juz po slubie, nie zmienil sie. Co sprawia, ze wolisz sie szarpac, niz zyc bez niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
no zmienił sie ,kiedyś nie chlał, przeciez nie wyszlabym za moczymordę co sprawia że z nim jestem, olew, nauczyłam się ztym żyć i już jak nie popije to jest do rany przyloż a wogóle to jego picie tez mi trochę pomaga, bo nie moze sie mnie o nic czepiac papudrak jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca jak cholera
może być gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
to wtedy będę myśleć i popędzę lotra ale czy ktoś może mi odpowiedzieć dlaczego przed piciem się tak zachowuje zamiast normalnie powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, czyli ogolnie nie przeszkadza Ci ta "sielanka" z jego moczymorda w roli glownej :D W koncu przeciez on tylko "gra" z Toba, a Ty swietnie sie bawisz. No i, co Ty kobieto bys bez niego robila. Zyla w monotonii, a tak masz od czasu do czasu to, co lubisz, i jakos zyjesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca jak cholera
ma poczucie winy, wie, że źle robi. Dlatego chwyta się awantury, by uzasadnić konieczność zamknięcia drzwi po drugie stronie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABCDffffffff
pewnie jakaś Joanna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
kobieca jak..... no właśnie też tak myśle oreore nie przeszkadza? myślisz, że nie wolałabym mieć zdrowego faceta? ale co mogę poradzić, nie będe ryczeć i uzalać się nad sobą, co by mi to dało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze Ci nie przeszkadza bo zamiast zastanawiac sie, dlaczego nie powiedzial Ci, ze wychodzi napic sie z kolega/ami, winnas poczynic odpowiednie kroki ;) aby uwolnic sie od moczymordy. Piszesz: "nie mam do niego żalu gdy wychodzi, mam zal do siebie że czekam, bo nie wiem ze poszedł chlać też bym sobie fajnie dzien chciała spędzić" - a z tego wynika, ze nie przeszkadza Ci on jako pijacy facet a jedynie to, ze Ty tez bys "sobie fanie dzien spedzila" . ;) Czegos tu nie rozumiem w tych Twoich wypowiedziach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
oreore tak, ale ten moczymorda ma wiele wspaniałych cech, których nie znajduje u innych panów i wiesz, może sie to Tobie wydać dziwne, ale go kocham i on mnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca jak cholera
ostre picie koniec końcem przekreśla wszystkie pozytywne cechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
ostre picie..., no to znaczy , że mój papudrak jeszcze ostro nie pije, bo nie przekreślił dobrych cech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli mozna: jakie to wspaniale cechy" posiada Twoj moczymorda, ktorych "nie posiadaja inni" ? Byc moze czegos sie naucze z tej opowiesci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide na fajeczke, za chwile wroce.....:) Daj sobie wiec luzzz i napisz tak, zebym to pojela raz na zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajace
jest czuły, wrazliwy, rodzinny wyrozumiały zrobił ogromnie duzo dla mojego chorego Taty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, teraz moge zrozumiec, ze nadeszla Twoja kolej z uwagi na powyzsze do wszelkiego rodzaju poswiecen.;) Nawiasem piszac wszystko, o czym piszesz moze zrobic dla kobiety nie pijacy mezczyzna kochajacy swoja kobiete a nawet wiecej. Dobra, a teraz juz Ci odpuszczam. :) Wracajac do tematu - skoro nie mowi gdzie i z kim wychodzi, a Ty martwisz sie o tego palancika dlaczego kiedy jest trzezwy, nie porozmawiasz z nim na spokojnie co Cie trapi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialo byc - o tym co Cie trapi * [sorry za blad stylistyczny ale wczulam sie w powyzsza sytuejszyn :)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiają ce
mówiłam mu nieraz, niestety pewnie rzeczywiście się wstydzi, że idzie sobie popić, albo nie chce widzieć wyrzutów w moich oczach... on nawet jak przyjdzie leciutko wypity to od razu idzie nyny, pewnie by go nikt nie oglądał nie wiem, on nie chce rozmawiać o swoim piciu i sytuacjach z nimi związanych tak sobie mysle, że stad ta moja obojętnosć, bo jesli nie możesz pomóc to lepiej wychodowac obojętnosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona alkoholika
jeszcze nie jest z nim tak źle. Z twoich wypowiedzi wnioskuję, ze wsztydzi sie swojego picia.Taki człowiek może jeszcze z tego wyjsc, ale sam tego nie zrobi. W tym przypadku alkohol podnosi jego samoocenę i dlatego tak postępuje, upije się czuje się kims i idzie spokojnie spać. jegp picie jest skierowane przeciwko samemu sobie. Po pierwsze powinien zacząć leczyc depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×